Buty do 1000zl

[Silden]

Witajcie! 

Udało mi się zaoszczędzić troszkę pieniążków i chciałbym zainwestować w buty które będą moim towarzyszem przez najbliższe lata. 

Troszkę o moich stopach, przez całe życie po schodach i górach chodzę "na palcach" i moja noga jest dosyć szeroko rozbita stąd częsty problem z bólem kości najmniejszego palca. Przy wadze 100kg i sproch przewyższeniach zaczyna się spory nacisk na paznokcie. Kolana, łydki i uda radzą sobie bardzo dobrze, ale zaczyna się ból końcówek palców. 

Stąd też moje pytanie i prośba o Wasze opinie na temat butów. Osobiście rozglądam się za high gtx by mieć wysokie usztywnienie. Myślałem nad Mammut Kento High Gtx lub Mammut Nordwand Light Mid Gtx. 

Czy w takich butach można robić dzienne trasy do 50km, gdzie występują szczyty powyżej 2 tysięcy, jak i asfalt? 

Dziękuję za Wasze opinie i komentarze! Pozdrawiam serdecznie!

[Rupicapra rupicapra]

Jestem wysoki i ważę tyle, co Ty.

Ale co do wysokich butów się nie wypowiem. Raz założyłem i nigdy więcej. Toprowcy i górale w warunkach niezimowych chodzą w niskich. Wysokie to raczej dla niewprawionych turystów.

Polecam wszelkiego rodzaju podejściówki Salewy. Przerabiałem lub przerabiam kilka modeli, polecę zwłaszcza nowsze modele Wildfire (starsze były zbyt miękkie, mało stabilne i się jakoś tak "rozłaziły"). A za 1000 zł to kupisz nawet dwie pary.