Skocz do zawartości

ania71wro

Użytkownik
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi opublikowane przez ania71wro

  1. Nie wiem, czy pytanie dotyczy tylko wędrówek zimowych? Bieganie ze zwykłymi podbiegami w terenie, takimi w niezmienionym tempie, bardzo mi poprawia kondycję w czasie górskich wycieczek, ale ja chodzę w góry raczej w okresach bezśniegowych. Jest nieporównywalnie od kiedy regularnie biegam. Chodzenie pod górę w ogóle nie męczy, dzięki czemu można robić dłuższe trasy. Chyba chodzi o oddech, więc bieżnia też powinna być ok, jeśli Ci nie nudno.

    • Lubię to ! 1
  2. 9 godzin temu, Zośka napisał:

    @barbie609 staramy się wybierać szlaki najtrudniejsze i to się sprawdza ale na szczyty sudeckie, szczególnie te z wieżami prowadzą też szlaki "rodzinne" i na górze, zwłaszcza w ciepłe, słoneczne niedziele są pikniki?.

    To pewnie szliście Na Borową czarnym z Koziej Przełęczy tzw. "ścieżką przez mękę"? 200m w górę na odcinku zaledwie 0,6 km, stromo. Niby takie tam małe górki, a można się spocić. Góry Wałbrzyskie szczególnie piękne jesienią, dobry wybór.

  3. Jak to miło, że jest tu wątek Karkonosze, bywam często, bo mam blisko. Kilka nowych zdjęć na zachętę:

    1. Okolice Czoła pomiędzy przełęczą Okraj a Skalnym Stołem, w październikowy ranek

    20221020_083330.thumb.jpg.11cb0176973bcb1e05980302f2141b46.jpg

    2. Spojrzenie w stronę Czech z zielonego szlaku Travers pomiędzy schroniskiem Jelenka a żółtym szlakiem do Boudy Růžohorky

    20221020_102838.thumb.jpg.a5e3e084a45712887259fdbe89dee9ff.jpg

    3. Widok z niebieskiego szlaku przez Obři důl (Olbrzymi dół) w stronę Polski, na tej grani jest schronisko Śląski Dom

    20221020_141045.thumb.jpg.946e2286cd6a4df1a4f57b9741bc9e36.jpg

    4. Śnieżka. Obskurne talerze czekają na remont pod hasłem "zmieniamy się dla Ciebie", ciekawszy widok na kaplicę Św. Wawrzyńca z balonem w tle. Prawie nikogo na górze, a takie słońce!

    20221020_153506.thumb.jpg.419215355c76c35717b9d225b62afb92.jpg

     

     

    • Lubię to ! 5
  4. No i poniedziałek, rano przez oszronioną jeszcze lekką Dolina Roztoki do 5 Stawów i na/pod Kozi Wiech.

    Z góry schodził rasowy Góral w nienagannym stroju – kapelusz, sweter z owczej wełny z wielką mosiężną spinką, dołem górskie buty i raczki. Przepytywał kto ma jaki sprzęt, opowiadał, jak zmienił się od rana śnieg i jak jest na górze. I podawał aktualne statystyki wypadków ku przestrodze.

    Dwa zakręty przed szczytem po odpaleniu panoramy (Internet był) i śledzeniu kilkunastometrowego poślizgu kogoś na szlaku (albo obok, bo powstał wydeptany szlak alternatywny wprowadzając mały zamęt) padła decyzja stop – widok jest wystarczająco wspaniały, a po co przysparzać pracy Toprowi.

    Śnieg wydobywa piękno, kusi, ale jest go za mało na podejście zimowe, za dużo na letnie.

    20221010_110532.jpg

    20221010_130940.jpg

    • Lubię to ! 10
  5. Wycieczka była długo wyczekiwana, śledziłam codziennie prognozy, żeby się dobrze wstrzelić. To mój trzeci raz w Tatrach w tym roku. Pierwszy dzień na Małołączniak z Miętusiego, im wyżej, tym piękniej i coraz więcej śniegu.20221006_105345.thumb.jpg.6a064f8972a1d8454e131f081505ac2b.jpg

    Na szczycie wiatr szarpał kapturem, ale można było usiąść i pokontemplować.

    20221006_113941.thumb.jpg.873f2f379929a38e7bf2d02fa1fa2faf.jpg

    • Lubię to ! 5
  6. No proszę, takie piękne zdjęcia z początku września! Ja byłam w Słowackich, ale po kilku dniach uciekłam patrząc w dalsze prognozy, może trzeba było zostać. Na dole było ładnie i słonecznie, ale w wyższych partiach mleko. Teraz podobno też biało, ale inaczej. Też kusi.

    20220905_115453.jpg

    • Lubię to ! 6
  7. Szkoda, że się nie spotkaliśmy, byłam tam w Boże Ciało, wiec przeszło tydzień wcześniej. Wrzucam dla porównania zdjęcia z tych samych miejsc - śnieg wolno topnieje, jest go prawie tyle samo, nadal ładnie. Ja załapałam się jeszcze na połać śniegu ukrytą w tym szerokim grzbiecie pomiędzy Starorobociańskim a Kończystym (wracałam do Chocho, żeby była ładna pętla z Kir przez Halę Ornak i Ornak do Kir przez Trzydniowiański) i z przyjemnością wytarzałam w nim buzię (oczywiście po usunięciu pierwszej brudnej warstwy), było gorąco, ale teraz chyba jeszcze cieplej. We Wrocławiu jest okropnie, zazdroszczę Wam. Ale pozytywnie, zazdraszczam.

    20220616_123857.jpg

    20220616_134629.jpg

    • Lubię to ! 10
  8. To piękna wycieczka, byłaś też w Chacie pod Chlebem? Ja miałam pecha, w ubiegłym roku była w remoncie. Jak tam jeszcze siedzisz i masz czas na kawałek dnia, to oprócz Dier i Rozsutców fajny jest jeszcze wąwóz Tiesňavy. Są klamerki i widok.

  9. Dnia 12.06.2022 o 20:51, jaaga76 napisał:

    @barbie609 piękna wycieczka :-)! Już nie mogę się doczekać kiedy i mnie szlak poprowadzi .... 

    Widzę, że śniegu jak na lekarstwo (na szczęście)...

    Śniegu w tym roku mało, a przecież tak dodaje uroku górom. Między innymi dlatego tak lubię czerwiec w Tatrach. Dla porównania wrzucam moje ulubione kaczeńce w Zielonej Gąsienicowej z ubiegłego poniedziałku (13.06) i  zeszłoroczne - 5 dni później (18.06), a znacznie więcej śniegu, niż w tym roku.

    20220613_155934.jpg

    20210618_102251.jpg

    • Lubię to ! 6
×
×
  • Dodaj nową pozycję...