-
Postów
2 776 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
50
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Jędrek
-
-
2 godziny temu, Trolomek napisał:
nauka asekuracji na świnicy,
Najprościej będzie na podejściu do Raptawickiej. Jeśli pójdziesz tam wcześnie rano, nie będzie ludzi i możesz spokojnie poćwiczyć.
-
4 godziny temu, jaaga76 napisał:
Cieszę się, że dostali sprzęt, ale szkoda ze znaleźli się na celowniku polityków, chcących zbić kapitał.... :-(((
Ach, gdyby wybory były co roku
-
9 minut temu, Trolomek napisał:
Długo przygotowywałem sie na orlą.
Tzn. co konkretnie robiłeś w czasie tych długich przygotowań?
Wybór lonży zapewne doskonały, ale może potrenuj najpierw gdzieś niżej jej używanie, łańcuchy są nie tylko na OP, a po co się niepotrzebnie narażać na złośliwe komentarze ludzi idących za tobą
-
Bez urazy - ale łańcuchy na Orlej, Rysach itp to nie jest ferrata. To są po prostu sztuczne ułatwienia.
A ludzie używający tam lonży, blokują ruch.
Nie lepiej pojechać na jakąś prawdziwą ferratę, choćby na Słowację?
-
1
-
-
Schody robią klimat
-
2
-
-
7 godzin temu, Błażej z rowerem napisał:
Salewa Mountain Trainer Lite Mid GTX
Hahaha, właśnie je zakupiłem,bo chciałem mieć coś lżejszego oprócz aktualnie używanych Aku Trekker lite. Ale czy warto było, to przekonam się dopiero w czerwcu.
O moich poprzednich salewach mtn trainer już tu wspominałem parę razy, więc tylko w skrócie - zalety: wygodne, oddychające, dodany fajny komplet wkladek (tego już nie ma w w/w modelu), stopy się nie męczyły w nich. Wady - słaby vibram (zaliczyłem sporo poślizgów, do tego szybkie zużycie, nie tylko się wycierał, ale i kruszył), przemakały w większym deszczu bardzo szybko (w rejonie czubka buta, tam gdzie sięga "climbing lacing"
), sztywne i zbyt długie sznurówki.
W tych świeżo zakupionych nie ma vibramu, lecz jakaś firmowa podeszwa salewy (Pomoca się to nazywa), sznurówki są miękkie, za to bardzo krótkie
, but rzeczywiście jest lżejszej konstrukcji, więc ciekawe jak będzie z wytrzymałością.
-
1
-
-
3 godziny temu, Pablo P napisał:
czy mi nagle niedźwiedź z za krzaka nie wyjdzie.
Jeśli po zmroku idę sam i jest pusto to śpiewam. Jeszcze mi się nie trafił niedźwiedź który by chciał posłuchać z bliska moich interpretacji.
-
2
-
-
4 godziny temu, barbie609 napisał:
Przynajmniej ludzie nie mają problemu, Boczań czy Jaworzynka
-
1
-
-
W Słowenii to podobno od 40 lat pozycja kultowa, do Polski dotarła dopiero niedawno, ale mam wrażenie, że wcale się nie zestarzała.
Jest tu klimat jaki lubię (kojarzy mi się z Długoszem, którego uwielbiam), autor naprawdę miał coś do powiedzenia i potrafił to interesująco przelać na papier. Można się zadumać, ale i pośmiać
Niestety, to jedyna książka Nejca, gdyż zginął ledwo przekroczywszy trzydziestkę - czyli nawet wcześniej od wspomnianego wyżej Długosza.
Szkoda, bo z pewnością uraczyłby świat jeszcze niejedną opowieścią.
-
1
-
-
-
7 godzin temu, jaaga76 napisał:
Dlatego trzeba w nocy autobusikiem
Dla mnie to męczarnia. Pociąg podobnie - zawsze jakiś wypluty jestem po takiej podróży.
Wolę w dzień, samochodzikiem.
-
2
-
-
Dnia 12.04.2023 o 18:56, J@n napisał:
Pamiętam lipiec 1970 - Giewont, Kościelec, Czerwone Wierchy, Morskie Oko i Czarny Staw
A gdzie relacja? Póki coś pamiętasz
-
13 godzin temu, Q'bot napisał:
Kurde, mnie nie zawsze się udaje z dnia na dzień w prognozę wstrzelić a Ta zaplanowała 3 tygodnie!
Robię tak samo, dłuższy urlop zwiększa szansę na trafienie w jakiś okres dobrej pogody. No i nie mam też wtedy tego parcia, że muszę gdzieś wejść bez względu na warunki - bo mogę pójść np. następnego dnia. Poza tym jeździć znad morza w góry na dwa, trzy dni to trochę słaba opcja. Wolę np. 3 razy w roku po dwa, trzy tygodnie.
Ale gdyby w Polsce można było na autostradach grzać jak w Niemczech to być może kupiłbym jakieś Porsze i śmigał w Tatry również i na krótkie wyjazdy.
-
11 godzin temu, jaaga76 napisał:
To sie nie dzieje.... znowu 3
Spokojnie, to w związku z nagłym ociepleniem. Znaczy, będzie się topić to białe cholerstwo
-
Trochę po śniegu, a trochę po trawie. Widok z Barankowej przyjemny, nie licząc tego pęku drutów
-
1
-
-
56 minut temu, Fibi napisał:
To mam nadzieję, że będzie paskudny czerwiec w tym roku
Wypluj te słowa, kobieto. W czerwcowy długi weekend zaczynam urlop. A potem drugi urlop we wrześniu. Lipiec, sierpień - może lać
-
1
-
-
Pogoda na dłuższą metę zwykle się wyrównuje, np. po wyjątkowo pięknym czerwcu 2022 był wyjątkowo marny wrzesień - i średnia została zachowana
-
2
-
-
1 godzinę temu, Fibi napisał:
Reasumując było beznadziejnie.
I to mi się podoba, wreszcie ktoś zaczął zniechęcać ludzi do Tatr.
-
2
-
-
1 godzinę temu, Arti napisał:
Tatry są jedne bez podziałów.
No właśnie w tym sęk że wciąż nie są, bo podziały trwają.
-
1
-
-
Dnia 6.04.2023 o 15:50, barbie609 napisał:
używałem tabletek do protez
Ja używam tabletek do zmywarki - jedna sztuka + wrzątek do pełna. Termos (mój ma 1 litr) lekko zakręcić, tak aby piana mogła uchodzić. I niech postoi z godzinkę. Potem dobrze wypłukać i finito. Używam tego samego termosu już z 15 lat.
-
1
-
1
-
-
2 godziny temu, barbie609 napisał:
Taki sobie krótki spacer.
Ale zawsze coś.
-
1
-
-
13 godzin temu, jaaga76 napisał:
Swoją drogą, czy ktoś z Was robi rozgrzewkę przed wyjściem na szlak? Nie piszę o regularnych treningach, ale właśnie typowej rozgrzewce, np. kilka skłonów, przysiadów, pajacyków, itd...
Od wielu lat tak robię, dzień zaczynam od lekkiej rozgrzewki/rozruchu, nie tylko w górach.
-
3
-
-
23 godziny temu, Q'bot napisał:
Ja tylko podsumowałem teorię usnutą przez Kopernika
No chyba, że Ty zwykłeś po 21 czerwca zakładać czapeczkę z soczewką fresnela i dlatego jest Ci cieplej mimo słońca górującego coraz niżej nad horyzontem
Sugerujesz że w lipcu czy sierpniu w Tatrach albo nad Bałtykiem jest chłodniej niż w kwietniu i maju?
No cóż, byłoby fajnie gdybyś przekonał o tym te tłumy które uparcie pchają się tu i tam w miesiącach powszechnie uważanych za letnie. Miliony ludzi tkwią w błędzie
-
11 godzin temu, Q'bot napisał:
Słońce wyżej niż w czerwcu nie będzie, no chyba, że go zbombardujemy i zmienimy orbitę
Co nie zmienia faktu iż w czerwcu mamy początek lata, a nie środek.
No chyba że napisałeś własne dzieło na miarę np. Kopernika i zrewolucjonizujesz naszą wiedzę.
Bieżące informacje
w Ważne aktualności
Opublikowano
Mam nadzieję że skutecznie zniechęcił córki do gór