-
Postów
2 927 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
62
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Jędrek
-
-
15 godzin temu, bezimienny2007 napisał(a):
2300 zł (regularna cena 2990 zł) a spodnie z kodem na zniżkę z 2699 zł na 2430
Ty musisz naprawdę kochać deszcz
-
2
-
-
6 godzin temu, Fanka natury, fanka gór napisał(a):
Chodziło mi o to, że tego kogoś w czapce widziałam raczej w 1991-92, nie w 1997, bo wtedy to była ostatnia wizyta przed przerwą. A zastanawiała się, a właściwie zażartowałam, ze to mogłeś być Ty.

Teraz wszystko jasne
-
1
-
-
13 godzin temu, Fanka natury, fanka gór napisał(a):
Nie miałeś jakiejś czapki z daszkiem?
A, nie przepraszam to było wcześniej, bo 1997 to była ostatnia wizyta przed długą przerwą, a ta przełomowa to parę lat wcześniej.
Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem co tu napisałaś
-
Przełomowa była ta pierwsza wizyta w Tatrach, w 1997 roku. Wszedłem na Nosal od tamy, na szczycie zasapany spojrzałem dookoła i wsiąkłem na dobre.
A jeszcze dwa lata wcześniej przejeżdżałem przez Alpy jadąc z Niemiec do Włoch i z powrotem, mieszkałem nad Gardą, oglądałem widoki myśląc "no owszem, ładne górki" ... i w ogóle mnie nie kusiło żeby gdzieś wejść.
-
5
-
-
W dniu 27.10.2025 o 20:09, barbie609 moder napisał(a):
okolice Salatyna
Szkoda że nie szli razem, może obyłoby się bez pomocy ratowników.
Zadziwiają mnie ludzie pchający się samotnie na tak długie trasy w dość jednak trudnych warunkach i przy bardzo już krótkim dniu.
-
3 godziny temu, Q'bot napisał(a):
Czemu oni leżą na podłodze?
Żeby sobie bidulki krzywdy nie zrobili
-
1 godzinę temu, Zośka napisał(a):
Szkoda że nie na śniegu, może otrzeźwiło by ich trochę.
Schronisko to nie knajpa i nie powinno się sprzedawać w nim alkoholu. Powinien być również zakaz wpuszczania pijanych. Jest tyle lokali na Krupówkach w których można uprawiać pijaństwo że nie trzeba iść do schroniska żeby to robić.
Dokładnie tak.
Skoro niemożliwa jest likwidacja tzw. schronisk, to chociaż zakaz sprzedaży w nich alkoholu powinien być. To zapewne też nieco zmniejszyłoby frekwencję, odsiewając takie typy które wszędzie muszą się nachlać, drzeć tępe ryje i robić ogólny syf.
Ale jak znam życie, to by nie przeszło. No chyba że jakaś nachlana ekipa kogoś zabije albo spali schronisko ...
-
1 godzinę temu, Lexi napisał(a):
Zgubiłem kiedyś raczka w głębokim śniegu.... za cholerę nie mogę znaleźć..
Być może poszedł tam gdzie raki zimują.
-
1
-
3
-
-
10 godzin temu, Zośka napisał(a):
@Jędrek to jakiś fotomontaż że tak pusto na tej drodze
?
Wyprzedziłem wszystkich
-
2
-
-
4 godziny temu, barbie609 moder napisał(a):
Znałem kiedyś tę Rudą, z forum które już praktycznie zamar(z)ło.
-
Na szczycie wieje jeszcze mocniej, więc szybko robię kilka fotek, po czym chowam się za granią i krzakiem kosówki, by zaznać co nieco dolce far niente
przed jutrzejszym powrotem do tzw. prozy życia.
Zażywam nawet krótkiej drzemki, z której budzi mnie ... łopot wyluzowanych na wietrze żagli
. Z niedowierzaniem podnoszę głowę by zlokalizować źródło tych niezbyt tu pasujących dźwięków. Okazało się że to pewien gość w czymś w rodzaju ortalionu z lat 90-tych, tyle że o kilka rozmiarów za dużym.
Niestety, wiatr poniósł go dalej tak szybko że nawet nie zdążyłem fotki strzelić.
-
6
-
-
Przeszkody techniczne pokonane, można ruszyć dalej. Na grani co prawda wiaterek chce czapkę z głowy zerwać, ale wciąż jest bardzo przyjemnie. I tak powoli, rozglądając się na wszystkie strony, z tzw. mieszanymi uczuciami - bo co z tego że tak pięknie, skoro jutro już nieodwołalnie trzeba będzie ruszyć na północ
- docieram na szczyt.
-
4
-
-
-
W dniu 24.10.2025 o 17:17, barbie609 moder napisał(a):
w tym kraju
W naszym kraju, panie szanowny
-
W dniu 24.10.2025 o 14:50, wjesna napisał(a):
On od morza i tak ma ciepej w zimie niz my
No chyba że wieje
-
3
-
-
W dniu 20.10.2025 o 15:12, wjesna napisał(a):
Ładnie popruszone białym. Idzie zima w góry
I teraz, jak to mówią ... "aby do wiosny"
-
2
-
1
-
-
-
W dniu 11.10.2025 o 22:51, Fibi napisał(a):
zbędny ruch stopą
... który urozmaica monotonię marszu po asfalcie. Coś za coś
-
2
-
-
Cd. z przyczyn technicznych nastąpi w przyszłym tygodniu
-
1
-
-
24 minuty temu, bezimienny2007 napisał(a):
obraz tych butów
A gdzie konkretnie w nich chodziłeś? Tatry? Beskidy?
-
Godzinę temu, pmwas napisał(a):
Od czarnego stawu jest żmudnie? Tzn może jak ludzi dużo i się zatory robią
Czyli praktycznie we wszystkie pogodne dni w okresie czerwiec - wrzesień. I z tego powodu dawno już nie byłem na Rysach. W kolejkach to ja się nastałem jeszcze za komuny.
-
3
-
-
6 godzin temu, Fibi napisał(a):
Dobra, sypią się do wnętrza sandałów
Wnętrza też nie mają
przynajmniej moje. To tylko podeszwa i parę pasków. Jeśli nawet kamyczek tam wpadnie to jeden ruch stopą i wypada.
-
5 godzin temu, Fibi napisał(a):
A sandałów nie lubię bo się kamyczki do środka sypią
Sandały nie mają środka
-
W dniu 6.09.2025 o 20:01, Artur S napisał(a):
pohľad
To zdjęcie kojarzy mi się z tygodniowymi przeglądami foto, które były zamieszczane kiedyś na stronach TP. Takie klimaty często się tam trafiały.
-
1
-

.
Beskidomaniacy
w Inne góry
Opublikowano
Tam jeszcze dość kolorowo, w mojej okolicy ostatnio trochę wiało i kolory mocno się przerzedziły.