LukandoPL

Rapace Gtx zamieniłem na Vultur Evo Gtx, choć mają taką samą podeszwę (przynajmniej z wyglądu) ale to zupełnie inne byty. I na chwilę obecną nie zamieniłbym ich na inne, jeżeli chodzi o tylko zimowe użytkowanie. Nie potrafię wypowiedzieć się o parametrze "śliskie" bo jeżeli idę na szlak który jest wylodzony to zakładam raki i po problemie. Nie wiem czego niektórzy wymagają od butów, ale wydaje mi się jak już było opisane wyżej, nie ma butów do wszystkiego. Mają być wygodne, ciepłe i mają przynosić mi przyjemność z chodzenia po górach. Jeżeli ktoś chodzi po szlaku zimą i nie zakłada raków/raczków tylko całą pewność kroku pozostawia podeszwie a gdy się poślizgnie w miejscu w którym każda guma się ślizgnie uznaje że but jest śliski itd. to może wtedy coś jest nie tak z częścią naszego ciała ? niż z butem. Pozdrawiam.

Generalnie, chodzi o sytuację w której mam już model Rapace (bardzo sobie chwalę, bo są naprawdę bardzo dobre) użytkuje często w Karkonoszach zimą, kilka razy w roku Tatry również zimą, pod raki półautomaty. Ale w okazjonalnej cenie mogę kupić Crow. I teraz interesuje mnie różnica w tych modelach czy opłaca się je zmieniać, bo może to nie jest krok na przód jeżeli chodzi o zimowe wędrówki. Dlatego chciałbym poznać opinie, czy do takich celów warto się za nimi oglądać. Pamiętam że jak kupowałem Rapace to model Crow był dużo droższy, w tym momencie jest na odwrót. .

Witam. Pytanie do wszystkich użytkowników wyżej wymienionych butów, czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi różnice tych modeli ? Czytając specyfikacje można zrozumieć że są z innego materiału, mają inną podeszwę itp. Ale który z nich jest bardziej "górski" ? Crow prawdopodobnie są sztywniejsze, ale mniej "ciepłe" jak Rapace, co się trochę wyklucza dlatego za wszelkie rady i objaśnienie wielkie dzięki. Pozdrawiam

Witam serdecznie wszystkich miłośników gór. Niedawno odkryłem forum, ale będę tutaj zaglądał często ? Pozdrawiam.