Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'hruba kopa' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • O Górach
    • Szlaki
    • Wasze wycieczki
    • Wspólne przejazdy/wyjścia
    • Tatry Słowackie
    • Aktualne warunki
    • Wspinaczka
    • Fotografia
    • Inne góry
    • Ważne aktualności
  • Pozostałe tematy
    • Noclegi i gastronomia
    • Sprzęt
    • Ogłoszenia
    • Sklep Tatromaniaka
    • Hyde Park
    • Poznajmy się
    • O forum

Blogi

  • Blog Tatromaniaka
  • Blog Administratora
  • Ochtabiński
  • Szlak z Toporowej Cyrhli na Wielki Kopieniec
  • Montes, quibus nomen est Tritri
  • Śląski w przyrodzie.
  • Michał Marek o górach
  • Orszak Trzech Króli
  • obecne wypadki w Tatrach
  • Vatra w Tatrach
  • Przepięknie jest...
  • Beskidzkie zachody
  • Bracia Zwolińscy i ich przewodniki po Tatrach
  • Montes, quibus nomen est Tatry
  • Górskie wyprawy
  • Sprzedam leki przeciwpasozytnicze prazykwantel iwermektyna zentel yomesan vermox
  • Sprzedam leki przeciwpasozytnicze prazykwantel iwermektyna zentel yomesan vermox

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


O mnie

Znaleziono 1 wynik

  1. Wybraliśmy się w Tatry Zachodnie po stronie słowackiej Z parkingu Spalena na Banikowską Przełęcz I potem już Banikov, Hruba Kopa, Trzy Kopy i zejście do Smutnej Przełęczy. Powrót na parking Smutną Doliną. Chmury trochę zasłaniały widoki I pochłaniały szczyty, dopiero gdzieś w okolicach przełęczy po zejściu z Hrubej Kopy ustapily miejsca słońcu. Przejscie granią obfituje w łańcuchy, jak dla mnie nie jest łatwe do przejścia bo to też spora ekspozycja, ale szlo się nam dobrze, bo nie było wiatru, skała byla sucha, zatem warunki świetne. Zdjęć z grani mało, bardziej byłam skupiona na bezpiecznym przejściu niż fajnych kadrach. Gdy chmury się podniosły swietnie było widać Rohacze, Dolinę Żarska z górującym Barancem. Ale i tak najbardziej lubię odwrocic się w tył, by spojrzeć na przebyty szlak. Z praktycznych informacje- parking został zautomatyzowany, pobiera się bilet przy wjeździe a cena wzrosła do 8 euro za dzień. Do Taliakowej Chaty jeździ ciuchcia. Nie wiem czy zawsze tam jeździła, bo wcześniej widziałam podobną tylko jeżdżącą po dolinie a ta jechała również przez parking i do schroniska. Nie pyrcy jak ta drynda z Chocholowskiej. Ceny za przejazd nie znam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...