Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'hruba kopa' .
-
Wybraliśmy się w Tatry Zachodnie po stronie słowackiej Z parkingu Spalena na Banikowską Przełęcz I potem już Banikov, Hruba Kopa, Trzy Kopy i zejście do Smutnej Przełęczy. Powrót na parking Smutną Doliną. Chmury trochę zasłaniały widoki I pochłaniały szczyty, dopiero gdzieś w okolicach przełęczy po zejściu z Hrubej Kopy ustapily miejsca słońcu. Przejscie granią obfituje w łańcuchy, jak dla mnie nie jest łatwe do przejścia bo to też spora ekspozycja, ale szlo się nam dobrze, bo nie było wiatru, skała byla sucha, zatem warunki świetne. Zdjęć z grani mało, bardziej byłam skupiona na bezpiecznym przejściu niż fajnych kadrach. Gdy chmury się podniosły swietnie było widać Rohacze, Dolinę Żarska z górującym Barancem. Ale i tak najbardziej lubię odwrocic się w tył, by spojrzeć na przebyty szlak. Z praktycznych informacje- parking został zautomatyzowany, pobiera się bilet przy wjeździe a cena wzrosła do 8 euro za dzień. Do Taliakowej Chaty jeździ ciuchcia. Nie wiem czy zawsze tam jeździła, bo wcześniej widziałam podobną tylko jeżdżącą po dolinie a ta jechała również przez parking i do schroniska. Nie pyrcy jak ta drynda z Chocholowskiej. Ceny za przejazd nie znam.