Cześć, szukam dla siebie kurtki do chodzenia po górach w okresie jesień i zima i mam dylematy co wybrać. Czy softshell który lepiej oddycha ? Czy kurtka z membraną żeby bardziej osłonić się przed wiatrem i deszczem/śniegiem ? zawsze ubieram termo + bluza merino lub polar. Dodam, że szybko się grzeję i pocę i wolę jak jest mi lekko chłodniej niż za gorąco oraz nie chodzę po wysokich Tatrach zimą
Wczoraj w sklepie odradzali sofshella i przymierzyłem 4 modele kurtek z Gore-Texem m.in. Saleva Puez GTX, North Face DRYZZLE FL, MAMROT Minimalist, Patagonia TORRENTSHELL
Najbardziej przypasowały mi Saleva i North Face
W czym Wy chodzicie w takich warunkach gdzie temperatura spada do ok -10 max bez mocnego wiatru ?