Cześć wszystkim.Mam problem z wyborem swoich pierwszych butów do górskich wędrówek i nie za bardzo wiem co zrobić. Naczytałem się różnych artykułów na ten temat i teraz mam tylko jeszcze większy mętlik w głowie. O ile wszyscy się zgadzają że dobre buty to podstawa w góry tak ile ludzi tyle opinii co to właściwie znaczy (niskie vs wysokie, z membraną czy bez itp itd).Wiem że buty należałoby dobrać pod konkretny typ szlaków i wymagania i tu jest właśnie problem ponieważ jestem kompletnym amatorem który dopiero chce zacząć swoje wędrówki i będą to na razie wypady w różne rejony Polski i różne góry żeby samemu się przekonać gdzie mi się najbardziej podoba. Na początek będą też to na pewno proste szlaki na które nawet w adidasach bym mógł wyjść.Szukam więc butów dość mocno uniwersalnych w których mógłbym się wybrać na szlak zarówno w środku lata jak i jesienią czy wiosną (o wyprawach zimowych nie myślę na razie w ogóle, a jak pomyślę to raczej bym już szukał butów typowo zimowych).Czy w moim wypadku najlepiej byłoby więc pójść w buty 3/4 za kostkę? Wiele osób poleca buty takich firm jak Garmont, Aku, Scarpa, Salewa jednak to raczej wydatek rzędu 700+ i nie wiem czy dla takiego amatora jak ja nie byłby to przerost formy nad treścią. Z drugiej strony wydać 300 złotych na byle co tylko po to by po 3-4 wyprawach wymienić je na coś lepszego też nie bardzo mi pasuje.Czy są właściwie jakieś buty godne polecenia w przedziale 300-500? Jeżeli tak to mógłby ktoś podać parę modeli? But muszę koniecznie przymierzyć a wiadomo że często w sklepach stacjonarnych nie ma wielkiego wyboru na stanie.Czy może jednak uważacie że są modele na które zdecydowanie warto wydać te 700+ i lepiej zaczekać i dołożyć?
Edit:
Przepraszam za tło pod tekstem ale post kopiowałem i nie wiem jak to usunąć ?