Skocz do zawartości

Tatromaniak84

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tatromaniak84

  1. Dnia 30.11.2022 o 20:48, jaaga76 napisał:

    @Marek1977 rozumiem. Ja mam LaSportiva Trango i do tego raki koszykowe CT. Na zimowe Tatry zupełnie wystarcza. Wydaje mi się  że jak nie masz w planach jakiś bardzo ambitnych dróg zimowych, wspinaczki po lodospadach, to koszyki są optymalne. 

    Trango w tatry pod raki się nie nadają chyba ,że ktoś chce stracić łącznik w trudnym terenie . Ten but jest za miekki pod teren w tatry.  

  2. Dnia 18.03.2023 o 21:04, Dryska napisał:

    Posiadam Scarpy i powiem tak... but stworzony na warunki zimowe, ostatnio testowałam bez raków na śniegu? i mała massakra. Twardość robi swoje, więc wiosną i jesienią w skale używam salewy. Toporny but, którego wkładka jak but narciarski  dostosowuje się do stopy to taka zaleta?

    No właśnie pora przejściowa jest problematyczna pod względem buta miękkiego a dostosowanego pod raki w tatry . Wydaje sie lepszym wyjściem na wiosnę i jesień model scarpa zodiac . But bardziej miękki ale jeszcze nadający sie pod raki . No i zawsze można w zimie iść o model wyżej np. MANTA ? 

  3. Witam czy ktoś posiada wyżej wymienione obuwie i użytkuje je wiosna i jesień w tatrach? Chodzi mi najbardziej czy nie są zbyt twarde w okresie gdzie do połowy nie ma już sniegu i chodzimy w nich po mokrej skale bo to dośc twardy but a wiadomo im twardszy tym przyczepność na mokrej skale spada . Nie chodzi mi o użytkowanie w rakach bo do tego to są stworzone . Jeszcze jedna kwestia czy przy plusowych temperaturach nie są za ciepłe w takim okresie i jak z oddychalnością i wodoodpornością .

    Zastanawiałem się także nad modelem Zodiac tech gtx który jest chłodniejszy i miększy ale też nadający się pod  półautomat. Jedyny problem w zodiac kiepsko sie je wiąże od dołu do połowy ze względu na sposób przeplatania sznurówki a ja lubię mieć solidnie ściągnięte biorąc pod uwagę cienką skarpetę jak to wiosną i jesienią ma być użytkowane. Po za tym Ribelle jakoś mi lepiej leżą jak przymieżałem no i już więcej zimą mogą posłużyć na czym mniej mi zależy bo typowe zimówki kupię później . Zodiac pod względem techniczym wiosna jesień wydaje się rozsądniejsze no i maja goretex.  

    Zastanawiałem sie jeszcze nad jakimiś Zemberland pod półautomaty zbliżone twardością do zodiac. Tu także prosze o opinię użytkujących czynnie ?

    Inne modele odpadają La sportiva ten nowy model jak dla mnie jest zbyt dziki i podobno bieżnik dość szybko się sciera pewnie kosztem przyczepności a model trango pod raki w stromy teren w tatry się zbytnio nie nadaje . 

  4. Podpinam się do pytania także mam podobny dylemat . Fajnie by było jakby się wypowiedziała osoba która już trochę przespała z czego korzysta i jakie zasady tam panują . Dla jednych może to dziwne ale jeśli ktoś przez większość wypraw korzystał z noclegów w pensjonatach  z łazienką we własnym pokoju i pościelą a teraz ma spać np. Z 2 obcymi i korzystać z łazienki np. Poza pokojem to zapewne chciał by sie trochę z tematem zapoznać ? Wstępnie doszedłem do etapu że jeśli wykupimy opcje bez pościeli to potrzebny nam spiwór ? Teraz ciepło jest więc raczej obojętne jaki ale można podać od razu z czego korzystacie w zimie? Ubranie ? Myślę że zwykłe gacie i koszulka wystarczy no chyba że ktoś woli bez ?ale to raczej w domu niech preferuje? w zimie myślę że wystarczy bielizna termoaktywna i gacie ? Spanie na glebie : mata samopompująca ?  Odnośnie gleby o której najwcześniej można wykupić miejsce aby nas nie odesłali z kwitkiem? I tak na zakończenie jak sobie radzicie z butami ? Nie ma co ukrywać że po całym dniu nie grzeszą zapachami więc ładujecie je w reklamówkę ? A może za okno lub na korytarz ? '?Znajomy w alpach jak zostawił raz na korytarzu to znikły nad ranem i jakby to nie był ostatni dzień pobytu to zrobiłby się z tego nie  mały kłopot ?

  5. 22 godziny temu, Fibi napisał:

    @Tatromaniak84 Ja wolę wchodzić przez Myślenickie Turnie(bardziej stromo), a schodzić do Gąsienicowej (lajcik i widoki lepsze). Zimą zagrożenie lawinowe może wystąpić powyżej Myślenickich Turni, żółty szlak na Halę raczej lawinowo bezpieczniejszy.

    Dzięki za info po części mnie przekonałeś wchodzić przez Myślenickie Turnie a jak daleko można się posunąć w obecnych warunkach z raczkami do Świnickiej Przełęczy da radę ?  i zejście czarnym na Halę czy lepiej wrócić do Liliowe i na dół zielonym na Halę czy powrót na Suchą przełęcz i na dół żółtym na Halę .Który w obecnych warunkach szlak najłatwiejszy na dół na Halę żółty zielony czy czarny ?  Wstępnie się zorientowałem że z kasprowego na Liliowe łatwo dostępny teren ale dalej już brak mi info odnośnie przejścia pośredniej i skrajnej Turni a patrząc na mapę schodząc czarnym są jakieś niebezpieczne odcinki co w obecnych warunkach może być różnie a narazie w "zimie "takie miejsca staram się omijać? Ktoś był pokonywał te odcinki w warunkach z zalegającym śniegiem? Z góry dzięki  za odpowiedź.

  6. Rany Julek zawaliliście mi całą skrzynkę pocztową bo ustawiłem sobie powiadomienia a szanowni górołaziki urządzili sobie ploteczki w moim temacie ??

    Wracając do tematu wyjazd przesunięty o tydzień ze względu na całkowite zachmurzenie a lubię się w nowym terenie zapomnieć w widokach ? 

    Andzia dzięki za odpowiedź. 

    Czy trasa o którą pytałem lepiej robić przez myślenickie turnie czy nimi wracać ? Którędy bardziej widokowo a którędy większa wyrypa ?  

    Tak na przyszłość aby nie zaśmiecać forum czy robiąc taką trase w obie strony to w zimie to w których miejscach są największe lub najczęstsze zagrożenia lawinowe ?

     Z góry dzieki za wyczerpującą odpowiedź.

    • Lubię to ! 1
  7. Witam ktoś był ostatnio lub wybiera się jutro na Kasprowy z Kuźnic lub przez Hale Gąsienicową? Dużo jest jeszcze śniegu? Da rade przejść w raczkach? Są jakieś miejsca zagrożone lawinowo na tej trasie w obecnych warunkach ? Na Hali Gąsienicowej byłem wyżej nie więc nieznam szlaku .Którędy najlepiej na Kasprowy z kuźnic i powrót przez Hale Gąsienicową czy odwrotnie?    Z góry dzięki za odpowiedź.

  8. Witam kolegów z racji tego , że to mój 1 post to mam nadzieję że zamieściłem go w odpowiednim dziale. Proszę o poradę który śpiwór wybrać pod względem jakości funkcjonalności i komfortu cieplnego . Pytanie dotyczy konkretnie 3 śpiworów ale najbardziej jestem zbliżony do zakupu tych z tytłu. 

    Śpiwór Volven Superlight II i Comfort II temperaturę komfortu mają podobną izolacja niby w podsumowaniu mają eulinfiber ale w opisie Comfort II ma HOLLOWFIEBER  nie wiem czy to samo . 

    Materiał  Comfort II zewnętrzny poliester-podszewka poliester tyle w opisie 

    Superligh II 75D/230T Cire Poliester Rhombus Ripstop (zewnętrzny), 50D/300T Cire (podszewka)  

    Wymiary Superlight troszkę mniejszy

    Co wybrać? czym się jeszcze kierować ewentualnie ktoś ma użytkował? Według mnie Superlight będzie miał bardziej odporny zewnętrzny materiał ? reszta to samo?

    Trzeci śpiwór to Traveller i ten jest najtańszy nie wiem dlaczego a temperatura to komfort: 5°C limit: 0°C ekstremum: -15°C dla porównania  Comfort II komfort: 9°C limit: 3°C ekstremum: -11°C wymiary te same jedynie materiał :zewnętrzny: 75D/190T Poliester podszewka: 75D/150D Poliester Silk Touch Ktoś miał użytkuje? Według mnie ciepły ale to tak jakby się owinąć folią bez jakiejkolwiek cyrkulacji powietrza?

    Dodam jeszcze że śpiwór potrzebny głownie Lato Wiosna Jesień schroniska, namiot ,lato pod chmurką ) z możliwością łączenia. .

    Zastanawiałem się jeszcze nad Fjord Nansen Śpiwór mumia Drammen Mid 

    Interesowało by mnie który śpiwór z tych 4 sprawdzi się najlepiej jako trzy sezonowy a więc :

    Fjord Nansen Śpiwór mumia Drammen Mid ,  Volven Superlight II    ,  Volven Comfort II   ,   Volven Traveller  ewentualnie coś w granicach 130 -180 zł 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...