Skocz do zawartości

elyankes

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez elyankes

  1. Dnia 26.06.2021 o 10:24, J@n napisał:

    A lubisz na twardym czy na miękkim?

    Mnie tam ten zart się podobał ??‍♂️??‍♂️ 
    No ale właśnie jeszcze tego nie wiem stad ten post. 

     

    Dnia 26.06.2021 o 10:19, Agent02 napisał:

    A mamusia nie wie?

    Tego żartu z kolei nie rozumiem, ale to chyba dobrze dla mnie ?

     

    56 minut temu, Agent02 napisał:

    Znów muszę Cię zmartwić. Nie urodziłem sie wszystkowiedzącym i wszystkoumiejącym geniuszem. 

    Im więcej lat jestem w Tatrach (kiedyś stale, teraz kilkanaście razy w roku), tym więcej  mam wobec nich pokory, tym bardziej mnie zaskakują i tym więcej czuję ile jeszcze do odkrycia przede mną. Nadymanie się z powodu swojej wiedzy czy doświadczenia (ciągle nabywanych) traktuję na równi z paradowaniem w mieście z liną na wierzchu plecaka.

    Nie martw się, nie szukam towarzystwa ani nie poluję na kobiety w Tatrach ?

    Mam takie, które nie wyobrażają sobie z nikim innym ? Jesteś agresywna, pochopna i krzywdząca w sądach.

    Bądź zdrowa.

    Skoro mówisz o pokorze to mój post nie powinien Cię dziwić. 

     

    3 godziny temu, Agent02 napisał:

    @Mnichu, widzę, że brak Ci konsekwencji, bo @Janowi już dałeś nieodwołaną żółtą kartkę za niepopełnione przewinienie z zastrzeżeniem, że następna? będzie czerwona ?

    Ja tylko w swojej krótkiej, przejściowej, forumowej "karierze" zareagowałem na:

    1. Nielojalne, publiczne traktowanie górskiego partnera (na co nikt nie zwrócił uwagi). Nie mogłem wziąć udziału w dyskusji zachwytu nad wyczynem, choćby z tego względu, że tę drogę przebył w swoim czasie ze mną mój siemioletni syn ?

    2. Brak czytania ze zrozumieniem i skazanie @Jana za niepopełniony czyn, "bo @Jan taki jest" i zwróciłem uwagę, że w takiej sytuacji należałoby zachować się po męsku.

    3. Niestosowność opisywania pozaszlaków w terenach nieudostępnionych.

    4. Przejaw życiowej bezradności w dużej mierze cechującej młode pokolenie, któremu trzeba wszystko podstawić, które usiłuje osiągać cele najmniejszym kosztem, bez wysiłku, które jest słabe psychicznie, które ucieka od problemów, nie jest w stanie podjąć odpowiedzialności, żyje w równoległych rzeczywistościach (co mam założyć, jakie to, jakie tamto, a spać to na czym, którędy iść, a czy nie będzie trudno, pomóżcie mi, podpowiedzcie mi, ułóżcie mi trasę, itp.)

    No cóż, taki jestem: lojalność, tym bardziej w górach, jest dla mnie podstawowym wymogiem; sprawiedliwość i honor traktuję jako nieodzowne męskie cechy; upowszechnianie pozaszlaków uważam za naganne i na bezradność, bezmyślność i lenistwo młodych w śmiesznych kwestiach reaguję alergicznie (zwłaszcza, że oni wybierają się w góry!).

    I to wystarczy bym był określony jako niedowartościowany, hejter i takie tam. Zlitujcie się.

    Można mi wyprzedzająco dać czerwona kartkę. 

    Dla ułatwienia zdiagnozowania moich dolegliwości podpowiem, że na obecną rzeczywistość górsko-ludzką (tatrzańską) patrzę z perspektywy długich dziesięcioleci wszystkich możliwych, intensywnych aktywności. I bliższe prawdy byłoby stwierdzenie o frustracji niż o niedowartościowaniu?

    Ps. W powyższej sytuacji rzuciliśmy z @Janem najstosowniejsze uwagi. Dające szansę na uruchomienie procesu samodzielnego myślenia w banalnej przecież sprawie. Uwagi krótkie i bez kontynuacji. Po co nakręcacie temat? Ten, a wcześniej inne? Chcecie się w ten sposób dowartościowywać??

     

     

    Dzięki za lekcje o tym czym jest męskość i pokora. Wezmę sobie uwagi do serca. Aaa no i nie wiedziałem ze Tatry są placem boju rodem z filmu Szeregowiec Rayan.
     

    A teraz czas na sprostowanie. 
    kupuje zazwyczaj produkty wysokiej jakości. Szanuje swoje ciężko zrobione pieniadze, a brakuje mi doświadczenia dlatego zapytałem innych co by zrobili na moim miejscu. Na prawdę mam spory dylemat w wyborze materaca/maty. 
    mialem nadzieje ze ktoś życzliwy napisze mi przykładowo posta. 
     

    „słuchaj mam taki sam plecak, taka i taka mata mieści się w nim idealnie w taki i taki sposób, wartoby  rozważyć” 

     

    lub

     

    ”wiesz co przestrzeliłem trochę z szerokością swojej maty, zwróć uwagę na to tamto czy na tamto” 

     

     

    • Lubię to ! 3
  2. Hejka, 

    Szykuje się do pierwszego w moim życiu spania w schronie. Zastanawiam Się nad wyborem odpowiedniego sprzętu. Śpiwór na jaki postawiłem to deuter dreamlite temp komfortu 16stopni w wersji dla dwumetrowca wazy 720g. W tej cenie wyglada to całkiem zacnie. 
     

    nie wiem jednak na co postawić w przypadku kiedy musiałbym skorzystać z gleby, co dać pod spód? Myślałem nad materacem ze względu na gabaryty. Mam mały plecak osprey kastrel 38L. Moglibyście coś polecić ?

     

    Jesli chodzi o odzież to zero pomysłu, pochwalcie się w czym śpicie ? 

  3. Dobra, teraz kolejne pytanko, muszę jeszcze zaopatrzeć się w mały i lekki sprzęt do spania. Waga i kompaktowość jest na pierwszym miejscu. Jednak nie chciałbym na całość wydać więcej jak 700-1000ziko ? Myślałem nad materacem, mam mały plecak niestety, 38 litrów więc muszę oszczędzać miejsce ?

  4. Hej szykuję się do trekingu kilkudniowego, zastanawiam się nad sensem zakupu bokserków z wełny merino, są one trochę drogawe po w granicach 100-150zł, co o tym sądzicie? Jest to ostatni element mojej garderoby, który do grupy wełniaków nie należy. Biorę pod uwagę jego właściwości bakteriobójcze w głównej mierze. Zamierzam iść od połowy września i spać po schronach.  Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami. ? 

  5. Hej, właśnie przymierzam się do kompletowania ekwipunku do wypraw parodniowych ze spaniem po schroniskach. Jestem szczęśliwym posiadaczem plecaka 38 litrowego, no właśnie czy aby na pewno? Po rozmowie, ze znajomym, który ma trochę większe doświadczenie zacząłem się obawiać o to czy aby taki litraż będzie wystarczający. No i przed zakupem jego zawartości chciałem się poradzić i posłuchać co tatromaniacy mają do powiedzenia na ten temat. Dodam, że jestem chyba z wielkim naciskiem na chyba - zwolennikiem rozwiązań małych, pocketowych.

    A pojedynki dziś stoczą:


    1) Mata samopompująca vs materac. ) Nigdy też nie nocowałem w schroniskach, chcę być przygotowany na ewentualność spania na glebie.

    2) Materac puchowy vs syntetyczny (jaki zakres temperatur? - dodam, że jestem zimnolubny bardziej

    3) Dodatkowo zastanawiam się czy gotowanie samemu na kuchence turystycznej nie będzie bardziej w moim stajlu do tego zawsze można zaparzyć świeżą kawę, uzdatnić wodę, czy zalać coś typu instant. Czy na szlakach i w obrębie schronisk nie ma jakichś obostrzeń co do używania takowych sprzętów?

    4) Skoro kuchenka to też kartusz, macie jakieś swoje typy?

    5) W czym i ile wody nosicie? ( Ja zastanawiałem się nad jakąś menażką/butelką 1l z grubego plastiku do której spokojnie będę mógł wlać wrzątek) Dodatkowo, dwa bidony około 1L 1.5L?

    6) Termos? Jeśli kuchenka to chyba będzie on zbędny?

    7) Nosicie ze sobą nawilżane chusteczki?
     

    8 ) Co jeszcze lubicie mieć, ze sobą na parodniowych wyprawach? W czym śpicie? Ile ubrań i jakich zabieracie na zmianę? Jak wygląda sprawa jeśli chodzi o bieliznę? Jakie kosmetyki zabieracie ze sobą?

    Pozdrawiam, dobrego czasu życzę !

  6. 1.
    W plecaku chcę schować:
    Tshirt na zmianę
    Ewentualnie właśnie softshell jeśli zrobi się gorąco
    Ponoczo na deszcz
    Jedzonko, termos, wodę, mapy i tyle.
    Za rok chciałbym pochodzić od schroniska do schroniska, stąd moje pytanie czy nie lepiej zainwestować w coś większego.

    2.
    Skoro mówisz, że latem niskie się sprawują dobrze, to tym razem porozglądam się za takimi.

    3. Polar na wietrzne dni raczej planowałem, bo nie zamierzam siedzieć w pokoju przy lekko gorszej pogodzie, ale to jeszcze sobie rozważę.

    4.

    Czyli zrobię jak radzisz zabiorę w torbę jedną długą parę jedną krótką i jedne zip-offy

    5.
    Przypomnę sobie czasy woja i zrobię jak radzisz ?

    6.
    Cały ten podpunkt właśnie przewidziałem na wietrzne dni i chciałem go schować do plecaka na wypadek zmiany pogody.
     

    Dzięki za pomoc trochę mi się tu już sytuacja rozwiewa. 
    Polecasz zabrać coś jeszcze w plecak na wyprawy od rana do wieczora?


     

  7. Witam, mam zamiar w tym roku wybrać się w połowie lipca w tatry na około 2 tygodnie. Zrobiłem wstępny research tego co będę potrzebował i informacje które znalazłem w necie są dość niespójne.  Moje wyprawy będą miały raczej charakter jednodniowy bez noclegów w schroniskach. Moje doświadczenie tatrowe jest średnie, jako dziecko parę razy chodziłem po szlakach typu Kopa Konradzka, Nosal, Świstówka, Czarny staw pod Rysami i parę innych średnio wymagających szlaków. Rok temu byłem na Rysach od strony słowackiej i dałem radę jednak w trakcie wędrówki odczuwałem pewne dyskomforty, dwie rzeczy w które byłem uzbrojony to spodnie z forclaz typu zip-off i wysokie buty trekkingowe decathlonowe. Plecak Wissporta 20l średnio nadawał się na tak długie wyprawy bushcraft jak najbardziej, jednakże tutaj bywał miejscami niewygodny. Ogólnie dość szybko zaczynam się pocić i jestem z tego tytułu bardziej zimnolubem. 

    Mam 190cm wzrostu i ważę około 92kg.

    Chciałbym zainwestować w tym roku w sprzęt który za rok rozbuduję do takiego aby móc wybrać się w wędrówki od schroniska do schroniska. 
    Dobrze by było jakby dawał także radę w okresie wiosenno-jesiennym. 

    Oto lista rzeczy którą chciałbym zakupić i mam co do nich pewne pytania. 

    1.) Plecak czy lepiej od razu zainwestować w rozmiarach 70L? Czy zdecydowanie lepiej będzie posiadać dwa na krótki jednodniowy trekking 50L i na dłuższy 70? Ja osobiście z racji moich sporych gabarytów przypatrywałem się bardziej 70 aby móc spokojnie zmieścić tam elementy garderoby która nie będzie mi potrzebna w danym momencie.
    2.) Niskie czy wysokie? Zamierzam zainwestować w nie około 1000zł. Do tej pory w górach zawsze miałem wysokie i sprawowały się całkiem przyzwoicie i nie miałem problemu z ich ciężarem etc. Chociaż jestem otwarty na doświadczenia i mógłbym też spróbować niskich.
    3.) Zestaw na górę t-shirt, polar, softshell i ponczo będzie odpowiedni czy lepiej go delikatnie zmodyfikować?
    4.) Spodnie ile par spodni zabieracie zazwyczaj na 2 tygodniowy wyjazd i jakich? Ja myślałem o zabraniu dwóch par długich spodni, jednej typu zip-off i dwóch par krótkich na ew. zamiankę.
    5.) Skarpety 12-14 par?
    6.) Czapencja, osłona szyi i rękawiczki też dobrze by było umieścić w plecaku?

    Dzięki za pomoc ?


    Jeśli chodzi o marki sprawdzałem oferty revolution race jeśli chodzi o odzież.
    Buty salewy i salomona.
    Plecak forclaz

×
×
  • Dodaj nową pozycję...