Hejka ? od razu mówię...
Jak tylko się na dowiem co i jak to usuwam post żeby nie zaśmiecać forum
Planuje jutro(09.04)przejść Doliną Kościeliską do Smreczyńskiego Stawu zahaczając też o Wąwóz Kraków.
Pytanie...
Jest to możliwe bez raków, raczków?
Wiem, że teraz jest lawinowa trójka, ale nie wiem czy ma to jakieś odniesienie do tego obszaru Tatr, no i jutro ma być 13°C.
Raki Zostały w domu rodzinnym, a startuję z Krakowa i nie mam możliwości ich zabrać.
Głównie chodzi mi o przejście Wąwozem. Nie ukrywam, że kusi mnie przejście tą Jaskinią. Po