Skocz do zawartości

Senkofski

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Senkofski

  1.  Heh, teraz już rozumiem, że zgody tu nie będzie. Każdy ma inny pogląd na tę sprawę. 

     Osobiście uważałem zawsze wszelkiego typu łańcuchy y klamry jedynie za pomoc y sugestię, że w tym konkretnym miejscu gdzie występują może być potrzebna delikatna... pomoc. 

    TPN sugeruje, że ułatwień na Orlej Perci można do pewnego stopnia używać jako tych typowo via  ferratowych. Y mi to wystarczy. Nie mam kursu taternickiego, nawet skałkowego, a chciałbym się czegoś nauczyć. Y właśnie na tym szlaku widzę ku temu sposobność.

     Argument , że asekuracja tylko spowalnia przejście nie do końca do mnie trafia, ale rozumiem co masz na myśli. Pytanie tylko czy góry mogą uczyć nas też cierpliwości y wyrozumiałości dla innych, nawet tych nieco wolniejszych. 

     Co do asfaltu na Wierchy, to już chyba nadinterpretacja mojego pytania;)

     Jeżeli chodzi o świadomość własnych ograniczeń y zdobywanie nowych umiejętności oraz doświadczeń to zgadzam się z tym w pełni. Tak jak pisałem wyżej, Orlą traktuję jako kolejny szczebel w tej drabince zdobywania umiejętności, po prostu chciałem poćwiczyć tam autoasekurację. 

     Wydaje mi się, że dość ważnym elementem jest w kwestii turystki górskiej edukacja. Tu znowu wspomnę o TPNie, bo to właśnie ich materiały sprawiły, że zacząłem zastanawiać się na tą via ferratą Orlej. Sądzę jednak, że te akcje informacyjne mogłyby być jeszcze bardziej dostępne y powszechne. Z drugiej strony nie nauczy się nic, kto uczyć się nie chce. 

     

    • Lubię to ! 3
  2. Ja podepne się do wypowiedzi Mnicha: dlaczego Orla nie jest via ferratą?

     Y skąd te podzielone zdania na temat zasadności wytyczenia via ferraty w Tatrach? Wiem, że pierwsze pytanie to zapewne bardziej do TPN, ale może znasz ten temat lepiej y stanowisko parku w tej sprawie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...