hej hej ! Ja miałam do tej pory dwie pary spodni, kupionych po taniości w Lidlu, i wiele lat dawały radę, ale szału nie robią w kwestii komfortu takiego ogólnego.. no ale szybkoschnące są i to się liczy mają też zameczki na udach skracające nogawki, z których bardzo często korzystam i uważam to za must have w spodniach.Chciałam jednak napisać odnośnie wodoszczelności - wg mnie jeśli o spodnie idzie, kompletnie nie ma sensu wydawać pieniędzy na wodoodporne spodnie. Lepiej poszukać fajnego materiału, który szybciutko wyschnie, nawet po totalnym zmoczeniu - wiodące firmy polskie i nie tylko, produkują takie. Chłopak mój kupił sobie ostanio spodnie z the north face - i jest bardzo zadowolony. wydaje mi się, że ma ten model: THE NORTH FACE EXPLORATION CONVERTIBLE. A ja teraz zakupiłam sobie spodnie chyba zupełnie nieznanej w Polsce firmy - Revolution Race. Przyszły we wtorek, na wizus wydają się być super, jak w praktyce - sprawdzę już niebawem ale myślę, że już mogę je szczerze polecać. Podsumowując, co w spodniach najważniejsze wg mnie: materiał rozciągliwy, elastyczny - to daje duuuużą wygodę w wysokich górach na trudniejszych podejściach, materiał szybkoschnący, lekka waga, nogawki skracane, najlepiej na udach ponad kolanem (żeby zamek nie przeszkadzał przy chodzeniu na kolanie Podsyłam linki do naszych spodni, jeśli chodzi o firmę Revolution Race, obczajałam stronkę, mają super ciuchy ale niestety jeśli chodzi o spodnie, to tylko 2 czy 3 modele nie zawierają w składnie bawełny... a szkoda, bo kroje są superowe, ale bawełna w trekkingowych ciuchach jest dla mnie nie do przyjęcia Pozdro dla wszystkich tatromaniaków !
Witam. Czy mogłaby pani coś więcej powiedzieć na temat spodni revolution race po dłuższym użytku. Czy sprawdzają się w warunkach tatrzańskich wędrówek? I czy testowała je pani w warunkach zimowych? Jeśli tak proszę o opinie jak w lecie jak w zimie jak podczas wiatru. Dziękuję bardzo za odpowiedź
Spodnie trekkingowe
w Sprzęt
Opublikowano
Witam. Czy mogłaby pani coś więcej powiedzieć na temat spodni revolution race po dłuższym użytku. Czy sprawdzają się w warunkach tatrzańskich wędrówek? I czy testowała je pani w warunkach zimowych? Jeśli tak proszę o opinie jak w lecie jak w zimie jak podczas wiatru. Dziękuję bardzo za odpowiedź