Jump to content

Recommended Posts

  • 3 weeks later...
  • Replies 490
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Popular Posts

Jako ,że właśnie się zarejestrowałem  witam wszystkich użytkowników. Temat o Pieninach krótko mówiąc uwielbiam te góry zwłaszcza Małe Pieniny  rejon Wysokiej ,Durbaszki ,Wysokiego Wierchu.Kręcę s

Ja dziś w Pieninach miałam również wspaniałe widoki?

Zgodnie z zamiarem dzisiaj wraz z @jaaga76@vatra Ignacym i Martą udaliśmy się w Małe Pieniny. Plan był klasyczny:zielonym szlakiem przez Wąwóz Homole pod Wysoką dalej niebieskim na szczyt , potem dale

Posted Images

Posted (edited)

Od siódmego maja nigdzie nie byłem , a to sprawy rodzinne a to remonty , no ale już po wszystkim więc trzeba się ruszyć. Wiesiek zarządził grzbiet  Pienin Spiskich ponieważ powinien się tam pojawić PAŹ ŻEGLARZ. Moje szczęście coś przeziębione więc nie pójdzie .  Plan klasyczny, czerwonym z Niedzicy do Dursztyna.  Z Niedzicy ruszamy ok 09.30.Oczywiście zamek Wronin przegląda się jeziorze

IMG_4329.thumb.jpg.aff07adce2dd9576b256de7b002673c0.jpg

podchodzimy wśród zielonych pienińskich łąk

IMG_4339.thumb.jpg.8a8a2c3eb4174d790f7d5d4502e93d2d.jpg

widoczność jest rewelacyjna  , widać aż po pasmo Jaworzyny Krynickiej

20230528_094714.thumb.jpg.7ff64b7cf89a5e0ca1dcae030c2d46a7.jpg

szlak jak zwykle tutaj pusty , pojawiają się pierwsze motyle i trochę kwiecia. Widać że jest to trochę opóźnione, byliśmy tutaj prawie dokładnie rok temu i było kwiatów więcej. Nikogo nie spotykając docieramy na polanę Wapienne

IMG_4354.thumb.jpg.cc2700af68c37326e8a1549437a3c44a.jpg

widoki są obłędne

20230528_114117.thumb.jpg.471e8be2a1f7ca099ac2fe1c2c6b10ea.jpg

20230528_115018.thumb.jpg.2a867cb48891ff178a6289f8007e50a5.jpg

oczywiście popasamy dość długo zanim ruszymy w stronę góry Żar. Tutaj pojawiają się pierwsi ludzie aczkolwiek w ilościach śladowych a na Trzech Koronach jak zwykle w sezonie

IMG_4344.thumb.jpg.7aecdf867c45285925f15728496a07df.jpg

dochodzimy do  miejsca gdzie szlak schodzi w dół. Marta i @Werniksschodzą szlakiem, Wiesiek i ja kontynuujemy granią bo jeśli Żeglarz tu jest najprawdopodobniej jest właśnie tam.Przy okazji  oczywiście widoczki

DSCN1003.thumb.jpg.bb26466b7b3d742e24925a37d66c0327.jpg

pozdrowienia dla tych co na szlaku

DSCN1002.thumb.jpg.4c5ec81a0950264799285b08b7b9bfbb.jpg

Żeglarz został odnaleziony niestety nie bardzo dał się sfocić , ale to co się udało będzie w odpowiednim miejscu. A my jakoś zeszliśmy tym nieszczęsnym zejściem. Bardzo piękny dzień nam się trafił.

 

 

 

Edited by barbie609
  • Like ! 5
Link to post
Share on other sites
40 minut temu, Zośka napisał:

ajna ta polana

fakt , jest to bardzo ładne miejsce .Jeśli trzymasz się szlaku zobaczysz tylko Tatry , aby zajrzeć w stronę Pienin i Beskidu trzeba wyjść poza krawędź lasu.

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites

@barbie609czy pienińskie łąki  są koszone? Wygląda, że nie zarastają,  ładne trawy na nich.  Taka ich specyfika,  że żadne drzewa sie nie sieją  na nich czy jednak jest w tym rola człowieka?

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
Posted (edited)
42 minuty temu, wjesna napisał:

czy pienińskie łąki  są koszone?

W PPN są koszone, w Małych Pieninach idzie wypas , w Spiskich  też chociaż na mniejszą skalę ok 40 lat temu Spiskie były dużo bardziej ,,gołe,,, zresztą tak samo jak okolice Białej Wody w małych.Potem wypas mocno podupadł. Chociaż koło Dursztyna tzw Jurgowskie Stajnie hulają aż miło. Tak przy okazji mają tam niezłe wyroby.

Edited by barbie609
  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

Czyli nie są zostawione same sobie. Owieczki ładnie na hali wyglądają  ale ile przy nich roboty...nie dziwię  się, że jest ich mniej niż dawniej.

Link to post
Share on other sites
2 minuty temu, wjesna napisał:

ale ile przy nich roboty.

Kiedyś był to styl życia a i zarobić szło całkiem nieźle , teraz z kasą jest różnie a i twardzieli wśród młodych coraz mniej. A naszej wełny za bardzo nie ma , w tym roku pojawiła się potrzeba wymiany mojego ,,górskiego,, swetra i wyobraźcie sobie ,że kupić taki porządny ,, trochę gryzący ,, wełniany sweter wcale nie jest łatwo. A i taką normalną szarą wełnę żeby zrobić na drutach też niełatwo.

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, barbie609 napisał:

kupić taki porządny ,, trochę gryzący ,, wełniany sweter wcale nie jest łatwo. A i taką normalną szarą wełnę żeby zrobić na drutach też niełatwo.

Pewnie się nie opłaca. Może kiedyś moda zatoczy kolo i oprócz merynosów i alpak zaczniemy doceniać  wełnę z naszych owieczek. 

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites
Dnia 29.05.2023 o 13:49, wjesna napisał:

Pewnie się nie opłaca. Może kiedyś moda zatoczy kolo i oprócz merynosów i alpak zaczniemy doceniać  wełnę z naszych owieczek. 

Ależ z wełny owiec dalej robi sie mnóstwo rzeczy...po prostu wyroby z merynosa są bardziej komfortowe (czytaj luksusowe) wiec jest na nie popyt...jak snoby dowiedzą sie ze wełna yaka jest droższa to na nią też bedzie popyt....

A tak na serio merynos wygrywa jeśli idzie o bieliznę z każdym materiałem (w zakresie stosunku ceny do wydajności).

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
35 minut temu, Lexi napisał:

merynos wygrywa jeśli idzie o bieliznę z każdym materiałem

Jest dobry ale spotkałem kiedyś równie dobry a może i lepszy . Była to wełna wielbłąda , nosiłem po prostu kalesony z tego materiału , przybyły one do Polski wraz jednym z moich wujków , któremu trafiło się służyć ,,u Andersa,, -to było jego służbowe wyposażenie. Ja nosiłem je w czasach gdy patrolowałem zakopiankę , w zimie sprawdzały się rewelacyjnie.Do noszenia po mieście były wręcz zbyt ciepłe.

41 minut temu, Lexi napisał:

Ależ z wełny owiec dalej robi sie mnóstwo rzeczy

 oczywiście , ale tak jak pisałem wyżej kupić porządny sweter to jest problem.

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, barbie609 napisał:

Jest dobry ale spotkałem kiedyś równie dobry a może i lepszy . Była to wełna wielbłąda , nosiłem po prostu kalesony z tego materiału , przybyły one do Polski wraz jednym z moich wujków , któremu trafiło się służyć ,,u Andersa,, -to było jego służbowe wyposażenie. Ja nosiłem je w czasach gdy patrolowałem zakopiankę , w zimie sprawdzały się rewelacyjnie.Do noszenia po mieście były wręcz zbyt ciepłe.

Nie polemizuje nie nosiłem nigdy kalesonów z wielbłąda... mało tego nigdy nawet nie widziałem wielbłąda w kalesonach żebym mógł pożyczyć. ?

  • Haha 4
Link to post
Share on other sites
14 godzin temu, barbie609 napisał:

nosiłem po prostu kalesony z tego materiału , przybyły one do Polski wraz jednym z moich wujków , któremu trafiło się służyć ,,u Andersa,, 

Nie wiem czy dobrze rozumiem- nosiłeś bieliznę z drugiej wojny światowej?

  • Haha 3
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, wjesna napisał:

nosiłeś bieliznę z drugiej wojny światowej?

owszem , z pieczątką kwatermistrzostwa II Korpusu , bodajże 3 Karpackiej. Dostałem jako nówkę sztukę ,jeszcze opakowaną papierem.

  • Like ! 1
  • Wow 2
Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, barbie609 napisał:

owszem , z pieczątką kwatermistrzostwa II Korpusu , bodajże 3 Karpackiej. Dostałem jako nówkę sztukę ,jeszcze opakowaną papierem.

I żeś  ten relikt przeszłości  zamiast w ramki oprawic to zdarł na zakopiance 

Żarty zartami, dle takna powaznue - nie pomyślałbym,  że polscy żołnierze   byli tak dobrze wyposażeni,  bo rozumiem tę wielbłądzią wełnę  jako towar exlusive. 

Link to post
Share on other sites
21 minut temu, wjesna napisał:

że polscy żołnierze   byli tak dobrze wyposażeni, 

No cóż Jego Królewska Mość Jerzy VI dbał o swoich ludzi , a to były te same tabele  należności.

  • Like ! 2
Link to post
Share on other sites

Wiosna w pełni  więc trzeba się przejść grzbietem Małych Pienin z Palenicy do Durbaszki. Oczywiście niebieskim szlakiem. Tyle plan a jak wyszło ?

Na Palenicę wyjechaliśmy zaraz po dziewiątej kolejką.  Na górze oczywiście widoczek

IMG_4471.thumb.jpg.adc325b554d4610d7d2987ea10e6f6bd.jpg

czem prędzej przeszliśmy na Szafranówkę , weszliśmy na niebieski i ruszyliśmy na wschód.

Witkula przypomniała nam ,że to jednak Pieniny

IMG_4473.thumb.jpg.49f58f9c5322f11967c5409bc19d2e28.jpg

kawałem dalej zeszliśmy ze szlaku i weszliśmy na Łąźne Skały żeby rzucić okiem na słowacką stronę.

20230604_103000.thumb.jpg.299776f639197929da1fbe0398de6c7a.jpg

jest ciepło , może nawet za ciepło

IMG_4481.thumb.jpg.19a5358effd825d3d0e10c43a815cb21.jpg

na grzbiecie szaleje wiosna a widoczność aż po Beskid Wyspowy

IMG_4491.thumb.jpg.9b6d6721f0bc17fdf00675f57d85296a.jpg

Pod Huściawą  widoki jak zwykle super  Rabsztyn i taterki na horyzoncie

20230604_112932.thumb.jpg.40fe19297044d08524c1635a3528ec32.jpg

 

 Ludzi na szlaku sporo .Tym razem omijamy szczyt Wysokiego Wierchu , wstępujemy za to na żentycę  do bacówki , jest bardzo smaczna , polecamy . Podchodzimy na szczyt Durbaszki

IMG_4506.thumb.jpg.fae134f051f1d0dfdb2924b818b5bf60.jpg

widoki super

20230604_123413.thumb.jpg.329f279cb90e9e3aca9152ec5ed383e4.jpg

podejmujemy decyzję i uciekamy ze szlaku , schodząc w stronę połoniny Kiczera

IMG_4517.thumb.jpg.f3bad7f635aba529b4b850c65989a446.jpg

przez jakiś czas możemy cieszyć się ciszą i samotnością. Pod Wysoką wchodzimy na szlak i szybko schodzimy przez zatłoczone Homole. Plan przewidywał powrót busem , ale zdecydowanie rozkład jazdy w Jaworkach się nie przyjął i busy w niedzielę odpoczywają. Jeśli będziecie planować poruszanie po tej okolicy busami to trzeba liczyć się z trudnościami , Na szczęście objawił bus taryfa , który za dychę od głowy podrzucił nas do Szczawnicy.  Podsumowując w Pieninach jak zwykle pięknie.

 

  • Like ! 4
Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, barbie609 napisał:

Podsumowując w Pieninach jak zwykle pięknie. 

Może w tym roku tam zajrzę na jakiś spacer, bo do tej pory to jedynie wycieczki samochodem, no i raz spływ z flisakami - tak nas wtedy zlało, że do dziś to pamiętam ?️⛈️?️ 

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites

@barbie609 pięknie i bezludnie w tych Pieninach. Muszę koniecznie je znowu odwiedzić. Mialo być w ten weekend ale "maszerowalam" gdzie indziej, notabene w wielkim tłumie, który jednak w ogóle mi nie przeszkadzał?.

  • Like ! 1
Link to post
Share on other sites
1 godzinę temu, Zośka napisał:

i więcej nie zamierzam?

ja w sumie lubię Homole,ale nie w sezonie i nie w weekendy. Tym razem był to świadomy wybór bo moja lepsza połowa chciała przejść się poza szlakiem przez Połoninę Kiczera. A zejście przez Bukowinki to jeszcze gorzej.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...