Skocz do zawartości

Marta Andrzejewska

Rekomendowane odpowiedzi

W Pieninach zakochałem się od pierwszego wejrzenia :-) Jedno z moich ulubionych pasm. Oprócz najbardziej popularnych szczytów takich jak Trzy Korony czy Sokolica, polecam nieco bardziej dziką część w masywie Wysokiego Wierchu i Wysokiej. Pusto, praktycznie cały czas idzie się w odsłoniętym terenie z panoramą całych Pienin dookoła. I można zjeść świeżutkiego oscypka w bacówce (na pobliskich halach wypasa się owce). No i przepiękny Wąwóz Homole na deser.

W ramach odpoczynku można odwiedzić zamek w Czorsztynie i Nidzicy, zaporę, park linowy w Krościenku i przepłynąć statkiem po jeziorze Czorsztyńskim, więc jest co robić z dzieciakami w razie niepogody :-)

 

DSC02232.JPG

DSC02309.JPG

DSC02319.JPG

DSC02348.JPG

DSC02408.JPG

DSC02461.JPG

DSC02475.JPG

DSC02490.JPG

DSC02501.JPG

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sickboy777

No mnie tym opisem i zdjęciami przekonałeś. Nigdy tam nie byłem a zaciekawiłem się tematem Pienin. Szczególnie podobają mi się te pierwsze ujęcia. Wygląda to tak wiejsko w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pewnie cisza i spokój a tego szukam w górach.

@Marta Andrzejewska mam nadzieję, że Twój temat ruszy bo sam też chciałbym się czegoś więcej dowiedzieć poprzez forum tak z ludzkiej, normalnej strony.

 

Swoją drogą wyciągam swoje pierwsze plusy z Forum Tatromaniaka. Zachęcam się do innych rejonów a i o Tatrach sporo się tu dowiedziałem.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstyd się przyznać ale nigdy nie byłam w Pieninach. No jedynie na wycieczce szkolnej w Wąwozie Homole ale to było tak dawno że nie pamiętam. Czas poznać Pieniny bo na waszych zdjęciach wyglądają rewelacyjnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham Pieniny całym serduchem. Jeździłam tam co ferie jako nastolatka. Szczawnica była moją bazą wypadową. Polecam szczególnie Wysoką, Wąwóz Homole, Bryjarkę, Bereśnik (w schronisku mieli kota, który wygkądał jak Żbik ;)) a z niższych partii - spacer nad Grajcarkiem i Dunajcem na Słowację do Czerwonego Klasztoru. Spływ Dunajcem tratwami z flisakami to też ciekawe przeżycie ? 

Na koniec oczywiście 3 Korony i Sokolica (wyjście z Krościenka).

W ramach odpoczynku można zwiedzić zamki w Niedzicy i Czorsztynie. 

D3B72B1F-9E8F-4AA4-A9F1-7F3A346B5BB1.jpeg

652642C0-3DF0-45BB-949A-39A2C19CB5C8.jpeg

72587B33-3985-4FDD-8F39-C676BFA30FF0.jpeg

BA3E3676-2D7B-44AE-B8EE-AA4465B44662.jpeg

5DC3F382-5167-43B2-9296-D81259C22786.jpeg

6E29646F-118F-443A-8FF4-4F0BB15ECDC3.jpeg

2774D386-EEFA-4B52-A0C3-641D98F2A61C.jpeg

D27333C9-DA92-4828-BA9D-C2FEB48CAD62.jpeg

  • Lubię to ! 3
  • Wow 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! 

Oj Pieniny Piękne góry. Nie wysokie, a widoki zachwycają. Szczególnie z Trzech Koron, Wysokiej, okolic Szafranówki, czy Sokolcy na Ś.P sosenkę.

W Sczególności polecam "graniówkę" od Palenicy po Wysoką. Jest gdzie się zatrzymać (Schronisko pod Dubraszką) czy nawet przenować pod chmurką. 

 

Sokola Perć

Sokola Perć.JPG

Sosna 

Sosenka.JPG

Widok z Trzech Koron

Trzy korony.JPG

Edytowane przez Mateusz Z
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zaliczyliśmy dwa dni w tych pięknych górach, idealnie trasy na aktywny weekend.

Jeden szlak, taki typowo spacerowy, (ale wózka to raczej bym tam nie brał) Szczawnica - Czerwony klasztor - Szczawnica. 

 

Druga trasa już zdecydowanie ciekawsza, => Krościenko - Trzy Korony - Sokolica

 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już tak mam, że nawet będąc w innych górach, jak się tylko da to szukam Tatr na horyzoncie. W sierpniu będąc na wycieczce rowerowej koło Czerwonego Klasztoru zahaczyliśmy o Sedlo Cerla i na szczęście pogoda widokowo dopisała.

 

pie1.jpg

Edytowane przez Artur S
Literówki
  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pieniny piękne góry, wiele ciekawych miejsc jest do zwiedzenia, przełęcze są cudowne. Trzy Korony - chyba główna atrakcja, ale za każdym razem robi potężne wrażenie. Widoki z niektorych miejsc też są zdumiewające. Ja akurat byłam w hotelu Smile w Szczawnicy- z którego naprawdę widok zapiera dech w piersiach. Apropo samego hotelu też fajny, mogę polecić;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ponoć mają tam szczury i karaluchy :P

--------------------------

Mam sentyment do tych gór, bo dwa razy na wczasach z rodzicami tam wylądowałem, a Sokolica to moja pierwsza góra.

Wróciłem tam z żoną w 2010 roku (Zaliczyliśmy wtedy Wysoką, Sokolicę i Trzy Korony) i ostatnio w 2017 żeby córka zaczęła chodzenie po górach od czegoś umiarkowanej trudności (ponownie Sokolica i Trzy Korony, a także Wąwóz Homole i rezerwat Biała Woda). Obowiązkowymi punktami programu przy obu ostatnich wyjazdach były także  zamki w Czorsztynie i Niedzicy i oczywiście spływ Dunajcem.

Poza Tatrami to właśnie tam ciągnie mnie najbardziej.

Edytowane przez Gieferg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W Pieninach podoba mi się, że widać z nich Tatry ? Staram się czasem wpaść do Krościenka - jeśli mogę to w październiku gdy jest kolorowo. Ogólnie Pieniny są ładne jesienią. Zamek w Czorsztynie, Sokolica, Wąwóz Sobczański.. Czy nawet po prostu posiedzieć nad Dunajcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
39 minut temu, vatra napisał:

@MałaMi Super!? Następnym razem proponuję podejść na Wysoką, z tego miejsca gdzie stoisz to już niedaleko ?

Taki był plan, aczkolwiek ze względu na przebiegającą tam  granicę zrezygnowaliśmy. Ale to nic straconego, kolejnym razem chętnie pójdę, podobno widoki wspaniałe;-)

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem zaświtało mi w głowie, że może by można skoczyć na małą wycieczkę. Szybki rzut oka na serwisy meteo - po południu wg. każdego z nich burzowo więc Tatry raczej odpadają ( zresztą jakoś nie miałem koncepcji co do celu ewentualnego wypadu ). Drugi szybki rzut oka na półeczkę z prasą, a tam sobie na wierzchu leży nowy numer magazynu " Na Szczycie" za zdjęciem Trzech Koron " na okładce.....no to szybko sprawdzam czy bateria w aparacie naładowana , wrzucam kanapki i wodę do plecaka - we czwartek będą Pieniny ? Pobudka o 2.30.....3.10 w aucie.....4.40 parking w Jaworkach - cel Wysoka.

Wąwóz Homole o poranku bezludny i błotnisty po ostatnich opadach deszczu, jakoś taki mało atrakcyjny o tej porze. Za to wyżej, po wyjściu na łąki resztki mgły i  przebijające się przez nią słońce o poranku ...czegóż chcieć więcej.p01.thumb.jpg.6661e0f6784baec5f1a14ce4bc6c879e.jpg

Okolice Polany pod Wysoką - dalej pusto i bajkowo....

p02.thumb.jpg.2e54a40b8d98aeaee73bf4778e024588.jpg

Takie klimaty lubię najbardziej, zwiększam więc tempo i po kostki w pienińskim  błotku zmierzam w kierunku Wysokiej. Chyba nawet zbyt szybko, bo w pewnym momencie zegarek pokazuje tętno 180, co dawno nie zdarzyło mi się nawet w Tatrach ( braki kondycyjne, starość plus garść tabletek dziennie robią swoje) Na wierzchołku rozczarowanie - mleko dookoła, widoczność w porywach 10 metrów.

Chodzę przez pół godziny od barierki do barierki i nic, postanawiam więc sięgnąć po wodę do plecaka, piję ...odkładam butelkę i nagle dostrzegam wierzchołek Łomnicy ponad mgłą. Jeszcze kilka minut i po mleku zostają tylko resztki...

p04.thumb.jpg.f4c2db251ee9d787716e0739ecb3e96c.jpg

Robię kilkanaście zdjęć (  żeby nie było zbyt fajnie to większość niestety z zapaskudzonym paprochami filtrem, co okazuje się dopiero w domu). Jest przepięknie i nadal pusto, przebywam na szczycie już dobrą godzinę i nadal nikt nie dotarł )...

p03.thumb.jpg.6da75f5b28bc1452058187e15bfbbb1f.jpg

Pora się zbierać, w głowie kiełkuje myśl, że skoro Polana pod Wysoką i Wysoka, to może wracać przez Białą Wodę - niech będzie całkiem jak w Tatrach, więc po dojściu do Wysokich Skałek odbijam w prawo. Podążam szlakiem przez 15 minut i robi sie coraz bardziej duszno, chmurki też jakieś takie podejrzane......no dobra, rezerwat Biała Woda poczeka do następnego razu, a ja korzystając z tego, że nie znajduję się na terenie Parku, uskuteczniam skrót przez łąki .....

p05.thumb.jpg.8f8175d902ea846cefeff5d9f7a964f6.jpg

Już po powrocie na szlak pierwszymi żywymi duchami jakie spotykam są cztery wielkie owczarki podhalańskie. Szczerze mówiąc trochę zwątpiłem, na szczęście po chwili pasterz pilnujący owiec za pagórkiem przywołał je do siebie i mogłem spokojnie dokończyć spacer.

W  wąwozie Homole było już kilkanaście osób więc magia samotnej wędrówki już przeminęła.......

  • Lubię to ! 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2020 o 22:02, Fibi napisał:

Dobrze zrobiłeś, że nie poszedłeś do Białej Wody. Utaplałbyś się w błocie po kolana.

Śmierć w błocie w górach ...ciekawa alternatywa  ?

Pomęczę Was jeszcze odrobinkę obrazkami skoro nie zginąłem marnie ( głównie ocalałem dzięki nowy butom, bo w poprzednich podeszwa wytarła się na tatrzańskich kamyczkach na amen).

DSC_2807f.thumb.jpg.0b7676f90a02ea5fa5451b3b53a66c5d.jpg

DSC_2808f.thumb.jpg.8c750504e8ae07c6e811c9a04a307fd8.jpg

DSC_2853f.thumb.jpg.bec0c45edc3287ee5d05079ce287e254.jpg

 

  • Lubię to ! 8
  • Wow 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...