Skocz do zawartości

Tatrzańska zabawa: czy zdarzyło Ci się :)


Mnich Admin

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Luk_ napisał:

Jeśli biwakujecie w górach to korzystacie z namiotu czy staracie się jak najmniej ingerować w przyrodę i śpicie pod chmurką?

Jeśli już się zdarzy nieplanowany biwak to robię zdjęcie przed nocą i rano układam dokładnie tak samo każdy kamyk i czeszę nawet trawę. Serio ? Preferuje pod chmurką, namiot rzadko jest na wyposażeniu. Czasem jakiś szałas, ławeczka się trafi... 

Komu z Was zdarzył się taki nieplanowany biwak pod chmurką w górach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mateusz Z napisał:

Jeśli już się zdarzy nieplanowany biwak to robię zdjęcie przed nocą i rano układam dokładnie tak samo każdy kamyk i czeszę nawet trawę. Serio ? Preferuje pod chmurką, namiot rzadko jest na wyposażeniu. Czasem jakiś szałas, ławeczka się trafi... 

Komu z Was zdarzył się taki nieplanowany biwak pod chmurką w górach?

Jeszcze nie zdarzył. Ale jak się zdarzy, to jestem przekonany, że właśnie z Tobą ? 

Zdarzyło się komuś wdepnąć w niedźwiedzią kupę? 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Luk_ napisał:

Schodziły Wam kiedyś paznokcie po górskiej wycieczce?

Tak. Jeden raz (tylko i na szczęście) i to w Beskidach. Zapomniałam że zdjęłam buty i jak mnie zawołali po odbiór zamówienia to pobiegłam boso i przywaliłam paluchem w schodek?

A Wy jakiej najbardziej uciążliwej kontuzji nabawiliście się w górach ?

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Zośka napisał:

 

A Wy jakiej najbardziej uciążliwej kontuzji nabawiliście się w górach ?

Niestety kręgosłup ? nosiłam "za młodu" mojego syna w górach na plecach, bez nosidła, a "maleństwem" nie był......  ?‍♀️?‍♀️?‍♀️

Inne na szczęście mnie omijają! I niech tak zostanie...

Odkładacie systematycznie na wyjazdy w góry (sprzęt)? 

Edytowane przez jaaga76
  • Przykro mi 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, jaaga76 said:

Odkładacie systematycznie na wyjazdy w góry (sprzęt)? 

Ja po prostu staram się mieć zawsze zgromadzony sprzęt w zapasie - gdyby się okazało tuż przed wyjazdem, że coś nie działa, szew puścił, guma odkleiła itp.

To co odkładam, to głównie pomysły na zdjęcia do realizacji ?

 

Jaki macie główny cel wizyt w górach?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez Prince Polo nie wychodzę na szlak. 

P.s. też nie przepadam za widokiem z Krywania. @Mateusz Z nie jesteś jednak sam

Czy zdarzyło Wam się zmienić całkowicie cel wycieczki, gdy zauważyliście masę aut na parkingu przy zaplanowanym starcie ?

 

Edytowane przez Artur S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Artur S napisał:

Czy zdarzyło Wam się zmienić całkowicie cel wycieczki, gdy zauważyliście masę aut na parkingu przy zaplanowanym starcie ?

Tak. Ostatnio we wrześniu jak zobaczyłam ten kilkukilometrowy korek na Palenicę to poszłam do Białej Wody i dzięki temu odkryłam Dolinę Ciężką?

Uciekaliście kiedyś przed strażą parku na Słowacji ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, RudaMaRysia said:

Czy wchodząc na szlak, zachowujecie bilety wstępu do TPN'u do kontroli? ?

Ja kiszę w portfelu bilety nawet sprzed paru lat - lecz bynajmniej nie celem kontroli, a z przyzwyczajenia, że je tam kiszę. Dopóki nie wyblakną... I tylko te z logo TPN, a nie wspólnoty wiejskiej.

Poza tym, jaka kontrola? Takie coś istnieje? I co robią wtedy Słowacy przybywający z południa? ?

 

Skoro już o biletach mowa, to kupujecie, omijacie kasy, czy też wybieracie alternatywne trasy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, RudaMaRysia napisał:

 

Czy ktoś Wam z TPNu powiedział - bilecik do kontroli? ?

Zwykle kupuje bilety, bo życiowo dość poprawna jestem... taki urok ?

Kilka lat temu kupiłam z moją kumpelą bilety tygodniowe. Na nasze szczęście mocno się wygłupiałyśmy przy  zakupach, zastanawiając się głośno, kto ma je nieść biorąc pod uwagę możliwosc spadnięcia. Ot durne gadki... Wzięła kumpela. Na drugi dzień przy bramkach i pytaniu o bileciki okazało się, że bileciki wyparowały...?  z konsternacji wystawiła nas dziewczyna, która dzień wcześniej sprzedała na bilety i potwierdziła, że mamy kupione. I wiecie co - była tak kochana, że potwierdziła nam zakup biletu na kartce z pieczątką ?. Kumpela więcej biletów nie nosiła... ?

 

Jakie części garderoby zostawiacie/gubicie najczęściej w górach?  

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, peter1 napisał:

Czy żałowaliście kiedyś kasy na bilet do TPNu?

Zawsze, to przecież 2 Harnasie w puszce. Czasem przemykam lasem na szlak, żeby nie przechodzić obok bramki ? A tak poważnie to nie żałuję. Szlaki są bardzo dobrze oznaczone, dobrze utrzymane, chociaż mogłoby ich być troszkę więcej (na Kominiarski, Gładki, Smreczyński czy jakieś dodatkowe zejścia z Orlej). 6 zł na weekend to nie majątek. 

Czy zbieracie jakieś naturalne pamiątki z gór? Typu kamyk ze szczytu, szyszka kosówki itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...