Skocz do zawartości

Polska czy Słowacja?


Fibi

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Ponieważ ostatnio na forum wiało troszkę nudą wymyśliłam taki nowy temat- jak w tytule ? Po której stronie Tatr wolicie wędrować i dlaczego? Co bardziej Wam się podoba a co Was denerwuje?

No to ja zacznę:

Plusy Słowacji

1. Elektriczka- jestem psychofanem tego podgórskiego pociągu, głównie dlatego, że startuje przed 5 rano a kończy po 22, co daje duże możliwości zaplanowania naprawdę długiej wycieczki. (co ważne również poza sezonem!) W Polsce rozkład jazdy busów zależy w znacznej mierze od humoru busiarza, a jak busiarz jest bez humoru to się na busa można nie doczekać nigdy. Szczególnie poza sezonem ?

2. Mniejsze zatłoczenie szlaków. Oczywiście, to, że słowackie szlaki zioną pustkami to mit, bo na takie Rysy czy Krywań w sezonie zmierzają prawdziwe hordy, ale na mniej popularnych trasach jest zwykle o wiele mniej turystów niż po "naszej stronie".

3. Słowacy mają więcej Tatr i te wyższe, więc widoki stamtąd uważam za ciekawsze i bardziej różnorodne.

4. Kofola i bilinkovy czaj w schroniskach?

5. Można iść w góry z psem- to tak bardziej obiektywnie, bo sama psa nie mam. Chociaż gdyby do tłumów na Giewoncie i Moku dołączyły jeszcze psy, to mogłyby odbywać się tam jeszcze bardziej dantejskie sceny ?

Minusy, które jednak nie przesłaniają plusów

1. Gór niby dużo, a szlaków jakoś mało

2. Wiele szlaków zakończonych ślepo, mało więc możliwości zrobienia pętli

3. Szlaki w fatalnym stanie, rozsypujące się, zdegradowane tak, że czasami trudno określić ich przebieg- być może wynika to z braku biletów za wejście, nie ma z czego finansować remontów?

4. Na wiele szczytów można tylko z przewodnikiem.

5. Wyjątkowo długa zima trwająca od października do czerwca ?

Jestem bardzo ciekawa jakie macie przemyślenia, czy zgadzacie się z moimi, a może nie?

Parę fotek ze Słowacji na koniec:

rysy.jpg.76b7ed3af89d1371edc97dce6df2a6dd.jpg

satroles.jpg.66c8a4aa9fa299e2fac1b1d1a613a4b6.jpg

bielskie.jpg.1320d6f277994886d18821bf2cddcdc2.jpg

staw.jpg.327f0f2989345807d9f4aedc909447ee.jpg

 

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Fibi napisał:

Szlaki w fatalnym stanie, rozsypujące się, zdegradowane

Pewnie i takie są np zejście z Przedniego Salatyna do Spalenej,ale są i zadbane np w Koperszadach, więc różnie to bywa. Natomiast z moich obserwacji nie tylko tatrzańskich to słabe oznakowanie np z Bobroweckiej Wapennicy na Babky trzeba być czujnym , na grzbiecie zresztą też. Podobnie w Grupie Holicy w Pieninach.Podobnie w Beskidzie Niskim oznakowanie czerwonego granicznego pozostawia sporo do życzenia. Ludzi na tych,,bocznych,, szlakach zauważalnie mniej. Czas zimowego zamknięcia chyba jednak za długi. Ogólnie lubię wyskoczyć na drugą stronę. Ogólnie fajne te góry mają

1831911103_IMG_1979(2).jpg.a7aa898bc7236ebed5a07359db096ada.jpg

IMG_2035.jpg.87e7c706985cef499302933b7a025754.jpg

 

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc - przestałem rozróżniać, Taterki są jedne i te same. To ludzie stwarzają jakieś granice, bariery etc. 

Ale ponieważ 4/5 Tatr należy do Słowacji to oczywiście tam spędzam większość czasu. ?

Ogromne przestrzenie, czasem zero ludzi, cisza, spokój - to lubię najbardziej i to można spotkać tylko na Słowacji.

I sorry, ale takich strzelistych, wybitnych szczytów jak tam to u nas w Polsce nie znajdziemy. Takich emocji i przygód nie miałem w Polsce(sorry Orla). ?

Z minusów - słaba komunikacja, infrastruktura, słabe oszlakowanie terenu(ale akurat te minusy mi nie przeszkadzają). Za rzadko robią remonty. Są bardzo powolni we wdrażaniu nowych pomysłów(np. ferrata była planowana 'wieki' temu). 

  • Lubię to ! 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, peter1 napisał:

Prawdę mówiąc - przestałem rozróżniać, Taterki są jedne i te same. To ludzie stwarzają jakieś granice, bariery etc. 

Dokładnie tak. 

Szkoda tylko że tak mało jest szlaków przekraczających tę granicę. 

Edytowane przez Jędrek
  • Lubię to ! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z racji tego że bardziej preferuję Tatry Wysokie z powodu ich alpejskiego charakteru, w Polsce mam niewielki wybór - Kocioł Gąsienicowy i Kocioł Morskiego Oka i Piątka między nimi.  Również uważam że Tatry są jedne i dzielenie ich nie ma sensu, choć po obu stronach granicy obowiązują różne przepisy.  Wszystkie szczyty z WKT znajdują się na Słowacji, bo Rysy mają w rezultacie 2503 (słowacki wierzchołek).  Na pewno schroniska mamy ładniejsze nie takie betonowe straszydła jak np. Śląski Dom, no może z małymi wyjątkami (Zamkowska Chata i Chata przy Zielonym Plesie).  Na Słowacji nie maja opłat za wejście do Parku, ale planują wprowadzić. W zasadzie nie ma nic przeciwko, może wtedy będą mieli więcej funduszy na renowacje szlaków i inne prace.

Edytowane przez Pablo P
  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Fibi napisał:

. Gór niby dużo, a szlaków jakoś mało

Dla mnie to jest główny minus.

A drugi to słaba komunikacja, ogólnie wokół Tatr bardzo mi tego brakuje. Gdybym był bogaty do obrzydzenia ? to zatrudniłbym kierowcę na czas każdego wyjazdu, by mi podstawiał auto tam gdzie potrzebuję. 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Pablo P napisał:

Na Słowacji nie maja opłat za wejście do Parku, ale planuję wprowadzić.

To akurat powinni zrobić tak jak u nas, opłaty za wejście i jakaś część wpływów z tego na ratownictwo, dzięki czemu byłoby ono porządnie dofinansowane i bezpłatne, tak jak TOPR. 

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Jędrek napisał:

To akurat powinni zrobić tak jak u nas, opłaty za wejście i jakaś część wpływów z tego na ratownictwo, dzięki czemu byłoby ono porządnie dofinansowane i bezpłatne, tak jak TOPR. 

Dokładnie, z tego co wiem u nas 15% z cen biletów idzie na TOPR i ponoć są to większe wpływy niż dla HZS z akcji ratowniczych.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jędrek napisał:

Dla mnie to jest główny minus.

A drugi to słaba komunikacja, ogólnie wokół Tatr bardzo mi tego brakuje. Gdybym był bogaty do obrzydzenia ? to zatrudniłbym kierowcę na czas każdego wyjazdu, by mi podstawiał auto tam gdzie potrzebuję. 

Właściwie, tak. Pisząc o elektriczce miałam na myśli głównie Tatry Wysokie, ale dojazd w Zachodnie, czy nawet na taki Krywań to już jest ogromny problem. Dlatego jakoś na razie Zachodnie Słowackie to dla mnie jest trochę egzotyka?

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Fibi napisał:

Właściwie, tak. Pisząc o elektriczce miałam na myśli głównie Tatry Wysokie, ale dojazd w Zachodnie, czy nawet na taki Krywań to już jest ogromny problem. Dlatego jakoś na razie Zachodnie Słowackie to dla mnie jest trochę egzotyka?

Z Zachodnimi Słowackimi jest rzeczywiście problem. Kiedyś ze Szczyrbskiego poszliśmy na Bystrą, było to po tej słynnej wichurze w Tatrach Słowackich chyba w 2004 o ile dobrze pamiętam, był to jeden z najdłuższych i najbardziej męczących szlaków którymi szedłem. Mimo że wichura była jesienią a ja szedłem latem następnego roku, drzewa leżały w poprzek szlaku, mimo wszystko było warto. Tam gdzie jeszcze chciałbym pójść w Zachodnich Tatrach Słowackich to Rohacze.  

Krywań jest spoko do zrobienia ze Szczyrbskiego choć trasa jest tez długa

Edytowane przez Pablo P
  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, peter1 napisał:

Co do Zachodnich to trzeba mieć samochód. Zgaduję, że @Fibi nie posiada, a jak sytuacja u Ciebie @Pablo P

Ja jestem w sierpniu i zawsze idę w Zachodnie, tak więc zapraszam niezmotoryzowanych... ?

Zdarzyło się raz że byłem samochodem,  obecnie nie posiadam, planuję coś kupić, zobaczę na wiosnę, choć trochę waham się zważywszy na koszty, a jeszcze słyszałem że mają wprowadzić dodatkowy podatek od starych aut.  Z drugiej strony mam około 400 km do Zakopanego a na Słowacje ponad 400 i jeżeli pojadę sam to średnio sie opłaca przy tych cenach paliwa, choć na miejscu zawsze się przydaje.  Na razie planuję ?

@peter1 wiesz już kiedy będziesz, w pierwszej czy może drugiej połowie sierpnia? 

Zakwaterowanie planujesz w okolicach Smokowca?

Ja ostatnio byłem w Novym Smokowcu, kiedyś spało sie w Novej Lesnej, ale to trochę daleko.

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Pablo P napisał:

. Mimo że wichura była jesienią a ja szedłem latem następnego roku, drzewa leżały w poprzek szlaku,

Szedłem wtedy latem na Krywań z Trzech Studni, szlak po kalamicie miejscami przypominał labirynt. A gdy wracałem już po zmierzchu, w dolnej części tego zniszczonego lasu spotkałem dwie cygańskie ekipy kradnące drewno ?

Edytowane przez Jędrek
  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pablo P napisał:

 

@peter1 wiesz już kiedy będziesz, w pierwszej czy może drugiej połowie sierpnia? 

Zakwaterowanie planujesz w okolicach Smokowca?

 

Pewnie na początku miesiąca już będę(bo się doczekać nie mogę) i posiedzę 2-3 tygodnie. Zawsze nocuję w Zakopcu bo mamy tam taką przyjaciółkę rodziny. ?

25 minut temu, Fibi napisał:

Samochód akurat mamy, ale raz że na wakacjach nie lubimy używać, a dwa to jeśli się na szlak wchodzi w innym miejscu niż wychodzi to wtedy samochód bardziej komplikuje niż ułatwia ?

To polecam na Zachodnie bo tam akurat jest niezbędny. Oszlakowanie terenu wynosi prawie 100%, nie ma opcji, że będziesz wracała tą samą drogą. Szlaki i doliny się pięknie łączą. 

15 minut temu, Jędrek napisał:

A gdy wracałem już po zmierzchu, w dolnej części tego zniszczonego lasu spotkałem dwie cygańskie ekipy kradnące drewno ?

No popatrz, już wtedy 'chrust' zbierali. ? 

Poza tym, było po zmierzchu więc pewnie lekko ubrudzeni lokalsi to byli... ?

  • Lubię to ! 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, peter1 napisał:

Pewnie na początku miesiąca już będę(bo się doczekać nie mogę) i posiedzę 2-3 tygodnie. Zawsze nocuję w Zakopcu bo mamy tam taką przyjaciółkę rodziny. ?

Ja w zasadzie planuje od początku sierpnia trochę ponad 2 tygodnie,.  Myślę że podzielę kilka dni na Słowacji a kilka dni w Zakopcu. Z punktu widzenia gastronomii wolę Zakopane, ale skoro chcę trochę pochodzić po słowackiej części to lepszą bazą wypadową będzie np Smokowiec.  W Zakopcu mam tez takie miejsce w którym się ostatnio zatrzymuję, także z punktu widzenia noclegu lepiej w Zakopanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie może jakieś sprawdzone niedrogie noclegi w których przyjmą jedną osobę w Nowej Lesnej? Najlepiej blisko drogi do elektryczki? Mnie ostatnio babka proponowała za 25 euro i jeszcze nie chciała się konkretnie umówić - na sierpień (wywnioskowałam że może liczy ze jednak wynajmie latem drożej).

Mam wrażenie że tanio to tam już było...

Ja lubię obie strony Tatr za to nie czuję się komfortowo w zbitym tłumie więc czasem wolę pojechać dalej. W tym roku zanosi się jednak (tzn już zarezerwowałam) na Zakopane na dłuższy pobyt. Nie mniej chętnie poznałabym jakąś tańszą kwaterkę po południowej stronie. Np na jesień.

 

Edytowane przez Gosia WU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Gosia WU napisał:

Macie może jakieś sprawdzone niedrogie noclegi w których przyjmą jedną osobę w Nowej Lesnej? Najlepiej blisko drogi do elektryczki? Mnie ostatnio babka proponowała za 25 euro i jeszcze nie chciała się konkretnie umówić - na sierpień (wywnioskowałam że może liczy ze jednak wynajmie latem drożej).

Mam wrażenie że tanio to tam już było...

Ja lubię obie strony Tatr za to nie czuję się komfortowo w zbitym tłumie więc czasem wolę pojechać dalej. W tym roku zanosi się jednak (tzn już zarezerwowałam) na Zakopane na dłuższy pobyt. Nie mniej chętnie poznałabym jakąś tańszą kwaterkę po południowej stronie. Np na jesień.

 

Z tego co sprawdzałem to 20 do 30 Euro trzeba uznać jako cenę przyzwoitą, takie mniej więcej są realia. Sam planuję zarezerwować cos na sierpień ale raczej bliżej Smokowca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2/14/2023 at 8:10 PM, Fibi said:

3. Szlaki w fatalnym stanie, rozsypujące się,

Jak dla mnie to słowackie ścieżki taternickie są w znacznie lepszym stanie, aniżeli ścieżki zwane 'szlakami' 

 

8 hours ago, Jędrek said:

to słaba komunikacja, ogólnie wokół Tatr bardzo mi tego brakuje. Gdybym był bogaty do obrzydzenia ? to zatrudniłbym kierowcę na czas każdego wyjazdu, by mi podstawiał auto tam gdzie potrzebuję. 

Testował ktoś ile by wyszło lyft'em/uberem wożenie się w tamtych okolicach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...