Skocz do zawartości

Buty - wysokie czy niskie?


ImWyżejTymLepiej

Buty trekkingowe  

84 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiego typu buty trekkingowe nosisz w górach?

    • wysokie
      44
    • niskie
      22
    • zależy od specyfikacji szlaku
      18


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, tomneo88 napisał:

 

A czy Ty jesteś wystarczająco kompetentny? Bo byłeś na trekingu 20h w Tatrach? Jak tak bardzo odbiegasz w tematach przywołujesz piekarzy, rolników, mechaników - ja podam przykład kierowców. Możesz mieć prawo jazdy 20lat a być może stłuczki nie unikniesz. A ktoś kto ma prawo jazdy 5 lat i nie miał stłuczki to odrazu kwalifikuje go do bycia lepszym i doświadczonym kierowcą?

Z tego co wiem człowiek się uczy całe życie.

Sorry, ale pisząc takie teksty na publicznym forum to chyba troszkę osób obrażasz. Bo z tego co wiadomo te forum jest dla wszystkich. Nie każdy jest tak jak (w Twojej opinii) Ty jest alfą i omegą. Każdy ma swoją opinię, swoje zdanie, swoje doświadczenie.  Nie musisz piętnować każdego, co myśli, działa inaczej niż Ty. Jeden woli niskie, drugi wysokie. Pasują Ci buty wysokie? No to fajnie, wszystkiego dobrego.

Jak dla mnie temat do zamknięcia , bo jakaś chora dyskusja się tutaj tworzy.

Zacznę w Twoim tonie! A czy Ty jesteś wystarczająco kompetentny do oceniania czy dyskusja jest chora czy nie ???? Bo napisałeś kilka postów na internecie ???? Dlaczego mnie oceniasz kompletnie mnie nie znając i nie znając jak widzę sedna zagadnienia ???? Jakbyś się nie włączył była by zdrowa ! Komuś chcesz zwracać uwagę a sam bezczelnie zaczynasz posta ! Ja oceniłem sytuację zgodnie z faktami z rzeczywistością (może mam kłamać?)a Ty oceniasz mnie bez znajomości , i to jest bezczelne  ! 20 h w Tatrach piszesz ?.... w jeden dzień ? , tak , po kilkanaście wyjazdów rocznie przez  kilkadziesiąt lat !!!! Mało ???? Czytaj ze zrozumieniem i wyciągaj odpowiednie wnioski. W powyższym moim poście nie ma nic złego , realia ! Cel , rzetelna ankieta !!!! Chciałbyś być broniony w sądzie przez tego swojego kierowcę ????, napewno nie , dlaczego bo brak kompetencji , proste !!!! Tak samo jest w przypadku tych ludzi o których napisałem , to nie obrażanie tylko niezbite fakty !!!! Z drugiej strony dlaczego mają pisać jakie buty noszą jak to w żaden sposób nie ma połączenia z bezpieczeństwem o którym toczy się rozmowa !  Nie rozumiesz istoty tej dyskusji  !!!! Nie roszczę sobie żadnych praw na tym portalu , jest dla wszystkich. Podanie jakiegoś przykładu to nie odbieganie od tematu tylko uwypuklenie czegoś w celu porównania a konkretnie zrozumienia. Przykład który podajesz o kierowcy jest bezzasadny , widać że nie zrozumiałeś istoty sprawy , źle to zinterpretowałeś , wynika z tego że nie wiesz co pisałem o doświadczeniu  ! I o ile kierowca może liczyć na swoje doświadczenie w wielu przypadkach by ratować się od wypadku  to tutaj nie ma na to czasu bo skręcenie to ułamek sekundy , nie zdążymy zareagować , nie jesteśmy alfą i omegą !!! Nikomu nie bronię chodzić w takich czy innych butach i nikogo nie zmuszam do chodzenia w takich jak ja. Nikogo nie piętnuję tylko bronię swojej tezy w oparciu o statystyki , wypowiedzi profesjonalistów produkujących buty , wypowiedzi lekarzy czy ratowników Topr i kilkudziesięcioletnie doświadczenie w różnych warunkach , na różnych szlakach !!!!  Mam dla Ciebie dobrą wiadomość , zgadzam się z Tobą w kilku kwestiach : 1.Człowiek uczy się całe życie. 2. Każdy ma swoją opinię , swoje zdanie , swoje doświadczenie. 3. Jeden lubi niskie , drugi wysokie (dodam że niedługo będzie trzecia grupa na 3/4 , to moje zdanie ) . Każdy ma do tego prawo i nikt nikomu tego nie odbiera !   Bez względu na buty , bezpiecznego chodzenia po szlakach ! Pozdrawiam !!!!

Każda dyskusja jest dobra , jeśli zna się istotę sporu i jest merytoryczna !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ło matko, ale się tu gorąco zrobiło. Chyba idę zrobić popcorn, bo temat rzeka to będzie co czytać ? Jak dla mnie to najlepsze są te buty w których mi wygodnie i czuje się pewnie. Mam wysokie i niskie, wole niskie, ale chodzę w wysokich bo mniej boli jak się kostką w kamień pier........ tzn. uderzę. 

A i jeszcze jedno. W pracy, schodząc po schodach, w roboczych butach, takich ciężkich, wysokich, myślałem że już jestem na płaskim, ale był jeszcze jeden schodek. Stanąłem tak feralnie, że mimo usztywnianej kostki - skręciłem ją. Wiec panowie, jak ktoś ma pecha to i palca w dupie złamie ? 

dobranoc. 

32F80CC0-6D40-4BC3-8000-3D87E4B31790.jpeg

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.08.2019 o 13:16, Tatromen napisał:

 I jeszcze jedno , nie wiem gdzie chodzisz ale chodzę dużo pozaszlakowo tam nie ma kamoli poukładanych jak na Rysy , Szpiglasa czy inne szczyty. Często kruche sypkie tereny , niestabilne . Uwierz mi w tych swoich półbucikach po 2-3 godzinach leżysz ! Byłem na wielu szczytach wśród przewodników :Gerlach , Łomnica , Kieżmar , Baranie Rogi , Grań Mięguszy  i inne i uwierz mi że w znacznej  większości mieli wysokie buty , wyjątki w niskich a tak naprawdę 3/4 i to samo jest z ratownikami  choć ostatnio jest tendencja do niskich ale bardziej chodzi o wygodnictwo niż bezpieczeństwo , zależy też od rodzaju akcji.  Pozdrawiam !!!! Ps. Kilka zdjęć i statystyka.

Podobnie jak Ty również byłem w wielu miejscach poza szlakiem. Np. tydzień temu wchodziłem na Durny Szczyt, Łomnicę i Gerlach. I jakoś nie leżałem, choć wspinałem się znacznie dłużej niż 2-3 godziny, o których piszesz. I np. MT Salewy nie nazwałbym półbucikami.

Co do przewodników, to też mam zupełnie inne spostrzeżenia od Twoich. Podczas ostatniego wejścia na Gerlach na ok. 15 grup, ani jeden przewodnik nie szedł w wysokich butach (jeden miał wersję z lekko podwyższoną cholewką, tzw. przejściówki). Fakt, w 90% Słowacy. może Ty wspinałeś się z Polskimi przewodnikami i stąd różne spostrzeżenia.

Co do ratowników, to pierwsze lepsze zdjęcie z google. Choć tu trochę inna sytuacja, oni nie zawsze mogą skoncentrować się na własnym bezpieczeństwie, priorytetem jest dotarcie do poszkodowanego. Więc tu akurat przewaga wysokich butów (jeśli faktycznie tak jest, bo statystyk nikt chyba nie prowadzi) może być uzasadniona.

I kończąc już ten wątek: obiecuję, że jeśli załatwię sobie kostkę, to odszczekam wszystko, co pisałem w tym wątku. Na razie póki co (tfu, odpukać w niemalowane) jakoś mi się udaje :-)

 

fwFktkqTURBXy8xYTc2ZTY0YWFjNTIzZDljZGI1MjFkMDg3ZTY0MDRjZS5qcGVnkpUCzQPAAMLDlQIAzQPAwsM.jpg

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem górskim świeżakiem. Mam za sobą świetne wakacje i złapałem bakcyla na dobre. Zakochałem się w górach od pierwszego wejrzenia i mam zamiar spędzać tam każdy urlop. W zwykłych lekkich adidasach zaliczyłem w tydzień sokolice, trzy korony (pieniny), rusinową polanę, gęsią szyję, sarnią skałę, nosal, morskie oko i dolinę pięciu stawów (drogą od wodogrzmotów przez DR). Takie niezbyt wymagające trasy dla początkujących. Na totalnym spontanie - zero planu, zero orientacji w okolicy... i było świetnie. Przygoda na całego, nigdy nie wiedziałem, gdzie się znajdę. Plan powstawał na bieżąco podczas oczekiwania na busa. Pogoda dopisała, było świetnie i chce więcej.

Zmądrzałem, zagłębiłem się w temat i codziennie poznaje nasze piękne tatry (książki, internet, przewodniki itp). Obecnie jestem na etapie zbierania pomysłów i sprzętu na przyszły sezon (zima odpada, jedynie okres od wiosny do wczesnej jesieni, przynajmniej na razie). Zacząłem od butów, ale ilu ludzi, tyle opinii. Przeglądam fora, czytam opinie i próbuje znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Chciałem spytać doświadczonych górołazów, co myślą o butach Kayland Ascent K GTX, obecnie kosztują w promocji trzy stówki.

http://sklep.portalgorski.pl/buty-meskie-kayland-ascent-k-gtx

Od razu zaznaczam, że nie mam zamiaru wydać więcej niż 400 złotych, ponieważ w mojej sytuacji chyba nie warto, poza tym nawet nie mam czasu, żeby częściej niż raz w roku wybierać się w góry (2 etaty, życie, rodzina itp itd). Znajomy polecał mi niskie buty trekkingowe CMP (głównie ze względu na podeszwę). Jednak chyba celuję w wysokie buty, za cienki jestem chyba na lekkie podejściówki.

https://www.eobuwie.com.pl/trekkingi-cmp-rigel-lowtrekking-shoes-wp-3q54457-60ak.html?gclsrc=aw.ds&&gclid=EAIaIQobChMIwcCJgOit5AIVxKwYCh0R2APdEAYYASABEgIppvD_BwE&gclsrc=aw.ds

Wiele dobrego słyszałem też o Salewach (drogie) i decathlonowych Quechua (chyba jednak tandeta?). Jednak raczej chciałbym coś z dobrą podeszwą i goretexem. W sumie każdy poleca coś innego i szczerze mówiąc już zgłupiałem. Pomożecie? Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wskazówki (skarpety, spodnie i cała reszta swoją drogą, ale chętnie przy okazji poznam opinie doświadczonych trekkerów).

Edytowane przez bam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chyba jednak wybrał jakiś model z podeszwą vibram. Miałem już kilka par od różnych producentów, i zawsze spisywała się doskonale i to na różnych rodzajach podłoża. Ta podeszwa z Twojego linka na oko wygląda ok, ale dopóki nie przetestujesz, to się nie dowiesz. A vibram to jednak gwarancja jakości i raczej można brać w ciemno.

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, sickboy777 napisał:

Ja bym chyba jednak wybrał jakiś model z podeszwą vibram. Miałem już kilka par od różnych producentów, i zawsze spisywała się doskonale i to na różnych rodzajach podłoża. Ta podeszwa z Twojego linka na oko wygląda ok, ale dopóki nie przetestujesz, to się nie dowiesz. A vibram to jednak gwarancja jakości i raczej można brać w ciemno.

Pytalem o opinie na temat kaylandow i cmp ludzi ktorzy nosili je na nogach. Pan ich nie nosil. Wiem co to vibram itp itd. Pytalem użytkowników o konkrety. Z calym szacunkiem ale to co pan napisal to wie chyba kazdy. Poza tym np. Terrexy maja swoja swietna podeszwe i nie jest to vibram. Magia marketingu mnie nie rusza. Pozdrawiam.  Jakies konkretu od kogoś jeszcze moze? Na fb zawsze setki wszechwiedzacych... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bam napisał:

  Jakies konkretu od kogoś jeszcze moze? 

Konkretnie to moje Salewy mają podeszwę Vibram MNT Trainer Evo która jest niezwykle sztywna i zapewnia dużą przyczepność do różnego typu nawierzchni. W innych butach miałam podeszwę Vibram XS Trek i te były świetne nawet podczas zbiegania bo super się w nich hamowało. Natomiast Vibram Megagrip dobrze się sprawdza na podłożu śliskim i mało przyczepnym. Tu nie chodzi o marketing tylko o właściwości podeszwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja chodzę tylko w niskich (podejściówkach), jeśli śniegu nie ma lub jest go mało (kwiecień-czerwiec, wrzesień-listopad).

Tak jak górale, TOPRowcy (ja nigdy nie widziałem TOPRowca na szlaku w wysokich) i przewodnicy. Osoby niedoświadczone i te, które to lubią, niech chodzą w wysokich. Wyćwiczone nogi wolą buty niskie, bo mniejsze przeciążenie w kolanach, a ryzyko skręcenia obniżone przy wyćwiczonych kostkach. Zwłaszcza w terenie trudnym buty niskie są znacznie lepsze (bardziej przypominają wspinaczkowe).

Polecam Salewy. Zawsze czekam na przeceny i podejściówki kupuję poniżej 500 zł.

MNT Trainer - bardzo dobre.

Dawne Firetail - bardzo dobre. Szkoda, że już ich nie produkują.

Wildfire - starszy model sprzed dwóch czy trzech lat: dobre, ale dość miękkie, mniej stabilne, wadą zbyt szeroka podeszwa pod piętą (łatwo utyka w szczelinach skalnych). Nowszy model z 2018 r.: doskonałe. Najlepiej trzymają kostkę i w ogóle stopę, zawężono też podeszwę w tylnej części buta.

To, co mnie niezbyt satysfakcjonuje w butach Salewa to to, że podeszwa się ściera dość szybko. Być może tak mam ze względu na specyfikę chodzenia (szybko i dużo, zwykle 20-25 km dziennie, nierzadko też 25-35 km) przy wysokim wzroście i sporej wadze (1,99m, 100kg). Ale poza Salewą używałem tylko buty NB, więc nie mam porównania z innymi prawdziwymi podejściówkami.

 

Edytowane przez Rupicapra rupicapra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tą dyskuzję spłycił do pytania: "Jak dobrą masz przyczepność w swoich butach?"

Bo ja mam niskie buty do trail runningu na lato od TNF'a, ultra 109 - trzymają się wszystkiego, nawet jak stanę na wyświechtanej skale pod kątem 50°,

Na wiosnę i jesień stosuję wyższe tzw. mid, które praktycznie co sezon zmieniam - aktualnie LaSportiva Blade, też nieźle trzymają, ale lepiej w błocie i na piargu, aniżeli skale,

A zimówki od AKU, pod automaty podeszwa, twarda, toporna, ślizgam się nawet na chodniku obok Krupówek i przewracam z fikołkiem.

 

Do czego zmierzam? Ano do tego, iż 'wysokość' buta pomaga gdy przechodzimy przez płytkie strumienie, jest dużo błota/piachu, brodzimy w wyższej trawie, jest po prostu chłodno itp. Też czytuję Supergan'a, jak już ktoś wcześniej pisał i podzielam jego opinię, że kontuzja nadejdzie niezależnie od wysokości buta. 

By jej uniknąć, dla mnie najważniejsza jest przyczepność podeszw - Nie wiem dlaczego tylu producentów uparło się na stosowanie twardych mieszanek gumy, które mogłyby zastępować łyżwy. Miękka guma owszem, szybciej się ściera, ale zapewnia lepszą trakcję, a to dla mnie element obowiązkowy, by nie musieć nosić na grani spadochronu oprócz plecaka...

 

@Tatromen Pokazując zdjęcia z sezonu zimowego spodziewałeś się spotkać topr'owców w japonkach? Wrzuć zdjęcia gdy są ubrani na letnio

vide. ejznt6bgtxfp57i97yxz3446s6yewa3s.jpg

Edytowane przez Q'bot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie piszecie panowie , każdy odnosi się do tego według swojego uznania , każdy ma trochę racji  i niech każdy chodzi sobie w czym chce !!!!.  Tutaj czysta skała , gdzie Ty widzisz warunki zimowe ????, a mgła to nie śnieg , poranki w tatrach są zimne , więc cieplejsze ubrania , do tego zielona trawa !!!! Widziałem ratowników na Grani Mięguszy w akcji we wrześniu w wysokich butach , jeden miał niskie , dziwne ???? Sami ratownicy udzielając pomocy gościowi przy skręconej kostce nad Czarnym Gąsienicowym Stawem pytali go czemu nie nosi wysokich butów , że bezpieczniej mówili , znowu dziwne nie !!!! Chodzę od kilkudziesięciu lat i nie raz rozmawiałem z ratownikami na temat obuwia (temat dyskutowany od pokoleń i na zawsze , tak na zawsze !!!!  ), preferują dla bezpieczeństwa wysokie a dla wygodnictwa niskie !!!! Zależy też od rodzaju akcji , (teren , czas , pora roku) , albo co szybciej ubierze bo odlatują , wiadomo że niskie  !!!! Oni nie idą na trekking na 15-20 godzin !!!! Nie zmienia to jednak statystyk że więcej jest kontuzji w butach niskich ! Kurcze , coś w tym jest !!!! Mało tego statystyka dotyczy osób wyćwiczonych , doświadczonych tz. wyjadaczy pod tym względem !!!! Żeby było śmieszniej to sportowcy , zawodowcy !!!! Goście po 2 i więcej wzrostu i słusznej wagi !!!! Więc doświadczenie i wyćwiczenie włóżmy między bajki , oni łapią sporo kontuzji  !!!!......... Trochę żartuje , bo też na tym bazuje ale jak widać to nie wszystko !!!! Tak to koszykarze !!!! Właściciele klubów i lekarze walczą żeby grali w wysokich (mniej kontuzji a za grę biorą krocie) a z drugiej strony producenci butów sponsorują ich i zawodników , sprzedać chcą każdy but jaki produkują i walka wrze !!!! Kasa i zdrowie !!!!  Ta większa ilość kontuzji w niskich butach (dane szczegółowe) dotyczy płaskiego terenu , parkietu !!!! Logiczne jest że w górskim terenie ta statystyka była by jeszcze gorsza dla niskich butów skoro na równym gorzej wypadają !!!! Pisanie że najważniejsza jest przyczepność to też zależy co robimy (jasne że jest ważna) !!!! Na grani , oczywiście ale np. przy szybkim zbieganiu już nie zawsze !!!! Trafisz na luźny kamień , skręca Ci nogę a but trzyma na kamieniu i idzie z nim  a kostka dostaje popalić. Wysoki but w tym momencie wzmacnia kostkę , stabilizuje ją !!!! Czasem lepiej w takim momencie żeby ten but zjechał po kamieniu (nie trzymał)...(sytuacja) !!!! Często zbiegam ze szczytów w Taterkach i co ciekawe , wczoraj pierwszy raz w podejściówkach z przymusu  , moje odczucie.... , przyjemniej w lekkim bucie ale już nie tak pewnie i bezpiecznie a zapieprzałem na dół ostro bo nad stawem zostawiłem kamerkę Gopro .? W wysokich szybciej bym zbiegł !!!! ??Ps. Dorwijcie tego co wczoraj na boso w Taterkach truchtem zbiegał , on olał niskie i wysokie , jeszcze powie że wygodniej i bezpieczniej  !!!! ?? A z całą powagą wysoki but stabilizuje , wzmacnia kostkę i tyle rzeczy się na świecie wzmacnia (budynki , samochody , konstrukcje , drzewa itp, itd ,) , czy tym  pogarsza się ich stan , czy są mocniejsze , odporniejsze , bezpieczniejsze ????..............Statystyka (ankieta) forumowiczów na początku tej dyskusji jest jasna , 53,49 % wysokie  do 27,91 % niskie , dzięki Tatromaniacy !!!! ....Kamerka czekała !!!!!!!!!!!!!?

 

Edytowane przez Tatromen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem, ale pierwsze słyszę (i nigdy jeszcze nie widziałem), by ktoś do zbiegania wolał buty wysokie.

Przecież do tego są buty niskie i wyćwiczone nogi. Wtedy raczej nie skręca się kostki... A zbiegając w wysokich też można ją skręcić.

I poprawka do mojej minirecenzji kilku modeli Salewy: pisząc o Firetailach miałem na myśli te przed Firetail 3. Stare były solidne, przyczepne, dobrze trzymały się stopy. Firetail 3 odesłałem, uchwyty sznurówek wydawały mi się słabe, wyglądały, jakby się miały łatwo przetrzeć. Wtedy zacząłem chodzić w Wildfire, których dwa modele w skrócie zrecenzjowałem wyżej.

I jeszcze jedno MNT Trainer wyraźnie, odczuwalnie cięższe od Wildfire. Są z grubej skóry, co im dodaje wagi i nieco wodoodporności (ale gdy leje, nie ma to znaczenia).

Edytowane przez Rupicapra rupicapra
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rupicapra rupicapra napisał:

 

I poprawka do mojej minirecenzji kilku modeli Salewy: pisząc o Firetailach miałem na myśli te przed Firetail 3. Stare były solidne, przyczepne, dobrze trzymały się stopy. 

Też miałam i były świetne! Teraz mam wysokie i niskie MNT Trainer GTX i są rewelacyjne ale masz rację że podeszwy chociaż bardzo przyczepne to jednak szybko się ścierają !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem, ale pierwsze słyszę (i nigdy jeszcze nie widziałem), by ktoś do zbiegania wolał buty wysokie.

A mówiłem , człowiek całe życie się uczy i doświadcza !!!!?? ? Życzę Wam bez kontuzji na szlakach i graniach bez względu na obuwie !!!! ?? Zamykam temat w wysokich butach !!!! ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Widziałem w tej dyskusji, że polecano adidasowe Terrexy. Tu widzę sporo promocji https://teamsports.pl/category/sporty-trekking-buty na adidasy i zastanawiam się, które z nich będą najlepsze. Myślałem, że jeśli góry - to tylko wysokie buty, ale po przeczytaniu dyskusji mam spore wątpliwości, czy przypadkiem nie wziąć butów bez osłony kostki. Czy ktoś z was używa któregoś z wymienionych na 11teamspots modeli i może mi powiedzieć coś więcej na temat swojego konkretnego modelu? Bo chciałem zaoszczędzić i żal byłoby z tych promocji nie skorzystać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lata 2018 (a konkretnie od ślizgania się w kiepskich Quechuach* po skałach na Kościelcu) używam Merrel MOAB Mid GTX (sprawdziły się na Szpiglasie, Rysach i Granatach) i to jest coś pomiędzy tym, co uważam za niskie, a tym, co uważam za wysokie.

Tak czy inaczej niskich butów (a przynajmniej niższych niż wyżej wymienione)  w ogóle nie noszę, bez względu na to czy miały by to być buty na góry czy na miasto. Typowo wysokich na góry nigdy nie miałem.

* w dokładnie takich samych znajomy pyknął bez problemu Orlą Perć i Rysy...

 

 

Edytowane przez Gieferg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gieferg napisał:

* w dokładnie takich samych znajomy pyknął bez problemu Orlą Perć i Rysy...

Argument, że ktoś w danych butach przeszedł jakiś szlak jest żadnym argumentem. Dla przykładu: mam znajomych, którzy przeszli OP w sandałach, ale nie powiedziałbym, że jest to powód do rekomendowania sandałów na taki szlak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mnie, to mnie to nie obraża, a jestem wierząca praktykująca ? 

Też jestem ciekawa co inni o tym myślą ?

Kilka reakcji "haha" świadczy o tym, że ktoś zrozumiał żart, a są też dostępne opcje wyrażające niezadowolenie.. 

Swoją drogą ciekawe dlaczego pod postem nie ma komentarza o tej obrazie. W końcu to forum. Każdy może wyrazić swoje zdanie. 

I ciekawe co z tą prośbą o kasowanie, też tego doświadczyłam w kwestii kilku moich wpisów, czy nawet reakcji. 

Hmm.... Przypadek? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...