Skocz do zawartości

Buty na lato


Bieszczadzki_tatromaniak

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Anuś napisał:

 ? A te które się dobrze nosi zostają ze mną na dłużej.... Ale pewnie każdy z nas ma w domu po kilka par trekkingów ?

Ja też się tak trochę zaprzyjaźniam z butami i jak już się podeszwa zużyje to i tak nie wyrzucam tylko chodzę w nich na grzyby albo coś......?

A jeden kiedyś posłużył nornicy do przedłużenia gatunku ?

Edytowane przez Nobody
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze aż takiej dyskusji się nie spodziewałem, dziękuje wszystkim za odpowiedzi, przejezę podane przez was modele i coś się wybierze, bardzo mi zawęziliście poszukiwania, z pasjonatami i to znającymi się narzeczy to aż miło rozmawiać i czytać wasze posty. Nobody- dokladnie tak, zużyte butki służa na grzyby albo prace w ogrodzie gdzie całkiem zakończą swój żywot ?, jedne takie całkiem zużyte posłużyły mojej chrzesnicy jako doniczka ? warto dawać przedmiotom drugie życie 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Z mojego doświadczenia; jeśli buty na lato i inne ciepłe miesiące, to zdecydowanie krótkie. Fajnie, żeby były lekkie, przewiewne, dobrze oddychające. Te z siateczką będą lepiej wentylować, ale z kolei te ze skóry (zamszu) posłużą Ci na dłużej. Na lato lepiej bez membrany. 

Jak słusznie zauważyłeś na początku, nie ma jednego, uniwersalnego buta, który sprawdzi się przez cały rok (aktualnie mam trzy pary). Ja w długich butach chodzę tylko zimą, jesień i wiosna krótkie z Gore, a latem lekkie podejściówki. Wyglądem buta się nie kieruję. Najważniejsza jest dla mnie wygoda i przyczepność. Modele, które mogę Ci polecić z czystym sercem to:

La Sportiva, seria TX. TX4 są najbardziej uniwersalne i popularne, TX5 są bardziej masywne i mają Gore, TX2 są najlżejsze i najbardziej przewiewne. Kolega ma LS Bouldery i też sobie chwali.

Dobry wyborem będzie też Scarpa Zen. Jeżeli lubisz twardą podeszwę (ja raczej preferuję bardziej miękką) spójrz na Scarpę Zodiac. To bardzo sprawdzony i chwalony przez wielu turystów model. 

Ja wiem, że jeśli chodzi o Salewę, to zdania są mocno podzielone, ale ja chodzę w modelu Wildfire Edge. Mają bardzo przyczepną podeszwę Pomoca i są dość wygodne. Ewentualnie zainteresuj się kultowymi trainerami. Dla mnie były co prawda za twarde, sporo ludzi narzeka na ich przyczepność, ale są bardzo popularne na szlaku. 

Inne marki godne uwagi to Aku, Garmont i Meindl. Jeśli chcesz bardzo budżetowo, to Decathlon, choć ja na buty bym nie żałował, bo to najważniejsza cześć górskiego ekwipunku. 

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze wiedzieć, że jeszcze kilka osób nie może zdecydować, co do wyboru butów ?Obecnie chodzę w jakiś dość tanich butach, aczkolwiek jestem z nich bardzo zadowaolna. Teraz natomiast zależy mi na dobrej przyczepności i wygodzie. Dodatkowo, mam małą nogę i ciężko mi dobrać rozmiar.  Zastanawiam się nad https://8a.pl/damskie-buty-salewa-mountain-trainer-blue-sapphire-red-plum,  https://8a.pl/buty-damskie-the-north-face-hedgehog-fastpack-ii-wp-navy, może ktoś miał te buty, albo słyszał jakieś opinie na ich temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, MałaMi napisał:

Jak dobrze wiedzieć, że jeszcze kilka osób nie może zdecydować, co do wyboru butów ?Obecnie chodzę w jakiś dość tanich butach, aczkolwiek jestem z nich bardzo zadowaolna. Teraz natomiast zależy mi na dobrej przyczepności i wygodzie. Dodatkowo, mam małą nogę i ciężko mi dobrać rozmiar.  Zastanawiam się nad https://8a.pl/damskie-buty-salewa-mountain-trainer-blue-sapphire-red-plum,  https://8a.pl/buty-damskie-the-north-face-hedgehog-fastpack-ii-wp-navy, może ktoś miał te buty, albo słyszał jakieś opinie na ich temat?

Na NF nawet nie patrz. Nie warto. O Salewach trainerach pisałem wyżej, mi nie podeszły w ogóle, zdecydowanie za twarde, ale sporo ludzi je bardzo chwali. Pamiętaj, że kwestia wygody i twardości to bardzo subiektywne odczucie. Jeden woli oscypka, a inny kwaśnicę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MałaMi napisał:

Miękkość butów jest dla mnie bardzo ważna, a inne produkty NF warto, czy nie polecacie?

Mam spodnie NF i jedną bluzę i jestem bardzo zadowolony. Ale ich buty nie mają dobrej opinii. Outodorowe marki godne polecenia to nasza rodzima Milo, Marmot, Salewa, angielski Rab, szwajcarski Mammut. Według mnie najlepszą odzież, ale i  niestety najdroższą robi Arcteryx i Patagonia. Jeśli chodzi o plecaki, czołowi producenci to Deuter, Osprey i Gregory. Tanie nie są, ale uwierz, że naprawdę warto. Ja swój plecak Deutera wymieniłem w tamtym roku po 15 latach ostrego katowania. 

Oczywiście marki, które wymieniłem, to już naprawdę średnia i wysoka półka. Przyzwoity szpej za dobre pieniądze kupisz w Decathlonie i u polskiego producenta - 4F. 

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest problem. Buty mają bardzo często dziwne numeracje i dodatkowo są szerokie, zresztą nie tylko buty.  Co do odzieży z  Decathlonu i 4F średnio jestem przekonana, ale bardzo dużo osób nosi ubrania tych marek ( chodzi mi głównie o najważniejsze części garderoby czyli buty i kurtka przeciwdeszczowa). Poszukam czegoś wśród jeszcze innych marek wymienionych na forum;-) dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MałaMi napisał:

Tak, to jest problem. Buty mają bardzo często dziwne numeracje i dodatkowo są szerokie, zresztą nie tylko buty.  Co do odzieży z  Decathlonu i 4F średnio jestem przekonana, ale bardzo dużo osób nosi ubrania tych marek ( chodzi mi głównie o najważniejsze części garderoby czyli buty i kurtka przeciwdeszczowa). Poszukam czegoś wśród jeszcze innych marek wymienionych na forum;-) dzięki

ja  mam z nort face spodnie na zime i jestem z nich mega zadowolony, z reszty poza butami to korzystam raczej z firm typu no name, moze poza koszulkami sportowymi które mam z decathlonu :) a skarpety ? ma ktoś jakies do polecenia ?  mimo ze obecnie uzywam tych z 4f i jest ok to  moze ktoś zna cos lepszego, wazna częśc przy długim chodzeniu ;D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Bieszdzadzki_tatromaniak napisał:

ja  mam z nort face spodnie na zime i jestem z nich mega zadowolony, z reszty poza butami to korzystam raczej z firm typu no name, moze poza koszulkami sportowymi które mam z decathlonu ? a skarpety ? ma ktoś jakies do polecenia ?  mimo ze obecnie uzywam tych z 4f i jest ok to  moze ktoś zna cos lepszego, wazna częśc przy długim chodzeniu ;D 

Z wełny merynosów - najlepiej Smartwool albo Icebreaker. Sprawdzone w różnych warunkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Luk_ napisał:

 Ostatnio kupiłem Hoki Speedgoat 4 (po konsultacjach z kumplem, który naprawdę robi srogie dystanse w górach). Nie używałem ich jeszcze na szlaku, trochę w nich w lesie wybiegałem i jestem mega zadowolony. Jeszcze nigdy buty trailowe mi tak dobrze nie leżały. Mega wygodne (speedcrossy biją tym na głowę). Zobaczymy jak będą się sprawdzały na skale. Mają vibramową podeszwę, we wcześniejszych edycjach nikt nie narzekał na przyczepność, więc mam nadzieję, że i ten model nie zawiedzie ? Hoki mają też tęgą amortyzację, biegnie się w nich naprawdę, więc jest to dosyć specyficzne uczucie, ale wydaje mi się, że moje stopy będą za tę "miękkość" po całym dniu stąpania po kamczykach/skale wdzięczne ?

Hoki to najwygodniejsze i najbardziej amortyzowane buty ever! I gdyby nie to, że nie podpasowała mi w nich konstrukcja podeszwy, tzw. kołyska, śmigałbym w nich dziś pewnie ?

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Luk_ napisał:

Taaak, ta amortyzacja i wygoda jest naprawdę kosmiczna! ? Do kołyski idzie się przyzwyczaić, osobiście po parunastu minutach biegu przestałem na nią zwracać uwagę. Wiem też, że dużo ultrasów je nosi, także to też o tej marce dobrze świadczy ?

Bo to zacna marka, choć mało jeszcze w Polsce znana. Mają fajny model za kostkę - sky kaha. Kaha brzmi prawie jak @Kacha ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli przymierzam się do zakupu butów. Oczywiście za kostkę. Raz szłam Chochołowską w niskich to była tragedia... Na każdym najmniejszym kamieniu wykręcałam nogę ? Wyjazdy przeważnie lato/jesień, z racji kondycji nigdzie wysoko nie chodzę (dolinki, Sarnia itd). Buty nie muszą być markowe za 500 zł bo w góry jeżdżę tylko raz w roku, po kilku wyjazdach mi się nudzą i szukam nowego modelu ? Dotychczas miałam z siateczką ale przeglądając znalazłam z softshell. Podejrzewam, że są fajne na deszczowe dni ale jak jest w lato? Noga się w nich nie "gotuje"? Jak na razie przeglądałam decathlon i martes sport i raczej z tych sklepów coś będę musiała wybrać żeby przymierzyć buty przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@martuś moja znajoma ma buty z decathlonu, wysokie, i jest zadowolona. Ale wiesz jak to jest, musisz przymierzyć, ocenić sama czy dobrze się w nich czujesz. Nic Ci nie da marka jeśli buty nie będą pasować do Twoich stóp ?

Ja na przykład nie daję rady chodzić w wysokich butach bo moje kostki cierpią. Do tego mam dużo większy problem niż sama decyzja co do modelu. Jestem wysoka, więc mam spory rozmiar - 41 noszę na co dzień. Całkiem niedawno, bo chyba koło 2 tyg temu byłam w jednym z warszawskich sklepów górskich i niestety żaden damski model nie odpowiadał rozmiarowo. Przymierzylam wszystkie męskie modele (dosłownie każdy jeden) i z wysokich, i z niskich. Wyszłam ze sklepu bez butów. Jak dobrałam rozmiar, to pięta mi wyjeżdżała, zmiana wiązania nie pomagała. Jak pięta nie wyjeżdżała, to z kolei cholewki jakoś mnie uwierały w kostki. Kupiłam buty właśnie w martes sport bo już byłam wkurzona, zmęczona, zrezygnowana, niestety tak wygląda w moim przypadku każdy zakup obuwia, nie tylko górskiego ?‍♀️ kupiłam takie, w których jest mi po prostu najwygodniej. Jak się spiszą, to się okaże w czerwcu na szlaku. Plus tego wszystkiego jest taki, że była to ostatnia para i były mega przecenione, więc jeśli jednak się okaże, że są nieodpowiednie, przyczepność nie taka jak trzeba, lub po prostu się rozlecą (opinie mają słabe, ale to sprawdziłam dopiero po zakupach) to po prostu kupię kolejne. Gdybym jednak miała wybór z tych lepszych marek, to nie żałowałabym nawet tych 500 zł. Jeśli w góry jeździsz rzadko, to takie porządne buty będą Ci służyć długo. Raz wydasz więcej, a korzystać będziesz przez długi czas. Tak mi się wydaje, ale nie wiem czy ja akurat jestem odpowiednią osobą do doradzania w tym temacie ?

Co do membrany to wydaje mi się, że lepiej bez niej - na wysokie temperatury. Poza tym to zawsze w jakiś sposób podnosi cenę buta, a chyba chodzi Ci o coś tańszego, więc chyba lepiej szukać bez membrany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@martuś Najlepiej pójdź do Decathlonu i przymierz kilka par. W innych, dużych sieciówkach, typu Martes, albo Intersport można kupić obuwie marki Merrell, w Decathlonie też czasem się trafiają. To solidna marka i w miarę przystępna cenowo. Oczywiście to Ty najlepiej wiesz, w jakich butach chcesz chodzić, ale zastanów się, proszę, nad kupnem butów krótkich. Będą o niebo wygodniejsze i noga nie będzie się tak męczyć. Wbrew obiegowym opiniom obuwie za kostkę wcale nie chroni przed jej skręceniem. Ja jedyną kontuzję miałem właśnie w butach długich.

Pozdrawiam i życzę udanych wyborów!

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...