Skocz do zawartości

Buty na lato


Bieszczadzki_tatromaniak

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, Luk_ napisał:

@Mnich Moderator zdradziłeś naszą ukochaną Hoke z La Sportivą? ?

Hoki są pioruńsko wygodne, ale czułem się trochę w nich, jak w "kołysce", więc z bólem serca je odesłałem. Kupiłem zamiast ich La Sportivę Spire GTX, hybrydę butów biegowych i trekkingowych. I jestem mega zadowolony. Poleciłem ten sam model naszej sympatycznej koleżance @rapapacz. Kiedy pierwszy raz nałożyła je na swoje nogi, odpisała krótko: Mnichu, te buty to jest po prostu kosmos ?

Kobietom do szczęścia to niewiele jednak brakuje ? 

Dyskretnie napomknę, że jestem etatowym doradcą od butów dla @vatra, @Kacha, @MałaMi, @Doksa i @Anuś.

Etatowym, ale społecznym. Liczę na to, że nasze miłe Panie chociaż szarlotkę we wrześniu postawią ?

sportiva.jpg

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagłosowałam na markę Meindl bo chociaż nie jest u nas najpopularniejsza ani najtańsza to moim zdaniem zasługuje na miejsce na podium. Miałam dwie pary i obydwie bardzo długo mi służyły, po prostu nie można ich było zedrzeć. Były już bardzo "wychodzone", przeszły wiele szlaków w Tatrach i Beskidach a także Karkonoszach i nie chciały się popsuć. nie puścił ani jeden szew i nic się nie odkleiło chociaż były testowane w każdych warunkach. Nie były tanie ale były warte każdej wydanej złotówki i nie mogłam się z nimi rozstać.Teraz mam Salewy i chociaż opinie o nich są różne to ja jestem zadowolona ale na pewno nie dorównują moim starym Meindlom.

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Zośka napisał:

Zagłosowałam na markę Meindl bo chociaż nie jest u nas najpopularniejsza ani najtańsza to moim zdaniem zasługuje na miejsce na podium. Miałam dwie pary i obydwie bardzo długo mi służyły, po prostu nie można ich było zedrzeć. Były już bardzo "wychodzone", przeszły wiele szlaków w Tatrach i Beskidach a także Karkonoszach i nie chciały się popsuć. nie puścił ani jeden szew i nic się nie odkleiło chociaż były testowane w każdych warunkach. Nie były tanie ale były warte każdej wydanej złotówki i nie mogłam się z nimi rozstać.Teraz mam Salewy i chociaż opinie o nich są różne to ja jestem zadowolona ale na pewno nie dorównują moim starym Meindlom.

Mam zimowe buty Meindla. To prawda, że to buty nie do zajechania, bardzo solidnie wykonane. Ale niestety, jeśli chodzi o wygodę, to mam wrażenie, że firma ta jakby w miejscu się zatrzymała. No i brzydkie jakieś takie są ? 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mnich ModeratorCzytałam o tych butach. Mają niską wagę i świetną przyczepność a mi bardzo się spodobała zastosowana technologia Heel Tension. Dla mnie trochę zbyt nowoczesny wygląd bo ja wolę buty które wyglądają bardziej klasycznie ale przecież nie o wygląd chodzi tylko o niezawodność i wygodę. Sądząc po opisie to bardzo dobry but?

Edytowane przez Zośka
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Zośka napisał:

@Mnich ModeratorCzytałam o tych butach. Mają niską wagę i świetną przyczepność a mi bardzo się spodobała zastosowana technologia Heel Tension. Dla mnie trochę zbyt nowoczesny wygląd bo ja wolę buty które wyglądają bardziej klasycznie ale przecież nie o wygląd chodzi tylko o niezawodność i wygodę. Sądząc po opisie to bardzo dobry but?

Miałem go na nodze. Bajeczka! Leciutkie i baaardzo wygodne. 

Nowoczesny wygląd? No proszę Cię ? Nowoczesne (kosmiczne) to są buty Arcteryxa. Notabene, też są na mojej liście do przetestowania.

arcteryx.jpg

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Luk_ napisał:

?? Naprawdę, wrzuć zdjęcie wszystkich swoich butów! ? Muszę to zobaczyć ?

Napisałem przecież wyraźnie, że dopiero są na liście do ewentualnego zakupu ? Obecnie mam 4 pary; dwie podejściowek, jedne na zimę, i jedne do wyjścia do pubu  (Scarpa Mojito), jak to @Fibizgrabnie ujęła ?

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zośka ja też mam buty meindl i przeszłam w nich sporo szlaków... są już bardzo "dojechane" ale rozwalić się nie chcą i bardzo dobrze bo to naprawde bardzo wygodne buty. Jedyną ich wadą jest słaba przyczepność, ślizgają się na mokrych kamieniach czy błocie. Zobaczymy jak sprawdzą się na górskich długich wędrówkach nowo zakupione La sportiva ? mam nadzieję, że bedą wygodne. Co prawda miałam je juz na nogach, ale było to za krótko aby cos stwierdzić więcej. Sporo tez chodziłam w wysokich trekkingach Jacka Wollskin i nie mam się do czego przyczepić. Wygodne i dobrze trzymające stope buty. Przyczepność spoko. 

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Mnich Moderator napisał:

Spodnie jak spodnie, ale na pewno robią najlepsze kurtki z membraną ?

Kurtki nie miałam ale dobrze wiedzieć. A spodnie....petarda ! Oddychały tak że nie czułam że mam je na sobie a schły dosłownie kilka minut, było widać jak woda z nich odparowuje. No i bardzo wygodne?

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest co wspominać ...  ? 

Chociaż nie powiem, że ta burza zrujnowała mój cały wysiłek ? ale jestem bogatsza o nowe doświadczenia i "posmakowałam" czym jest wycof spod samego szczytu ? straszne uczucie .... ale uczące pokory i cierpliwości.... myślę, że wrócę na Sławka dopiero w zimę...

  • Lubię to ! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 12 lat służyły mi "pancerne" buty firmy Lowa model Terrano, niestety mimo regularnej impregnacji zaczęły już przepuszczać wodę ( no może "już" po tylu latach to złe słowo). Przez ostatnie dwa lata podeszwa była już dość wyślizgana, buty przeszły wszystkie znakowane szlaki w słowackich Tatrach Wysokich plus trochę innych pagórków),  więc głównie dlatego wymieniłem je na nowe. Tym razem na Meindle - ponieważ mam tendencję do łażenia po błocie, tudzież szlakach zalanych wodą, więc znów ciężki model ze skóry, zobaczymy jak się spiszą.

Edytowane przez Artur S
  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.06.2020 o 17:50, Mnich Moderator napisał:

Hoki są pioruńsko wygodne, ale czułem się trochę w nich, jak w "kołysce", więc z bólem serca je odesłałem. Kupiłem zamiast ich La Sportivę Spire GTX, hybrydę butów biegowych i trekkingowych. I jestem mega zadowolony. Poleciłem ten sam model naszej sympatycznej koleżance @rapapacz. Kiedy pierwszy raz nałożyła je na swoje nogi, odpisała krótko: Mnichu, te buty to jest po prostu kosmos ?

Kobietom do szczęścia to niewiele jednak brakuje ? 

Dyskretnie napomknę, że jestem etatowym doradcą od butów dla @vatra, @Kacha, @MałaMi, @Doksa i @Anuś.

Etatowym, ale społecznym. Liczę na to, że nasze miłe Panie chociaż szarlotkę we wrześniu postawią ?

sportiva.jpg

Tak było i z chęcią postawię szarlotki, pod warunkiem, że potem je spalimy! ?

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, rapapacz napisał:

Poza tym, do posiadaczy La Sportiva prawdopodobnie, choć jeszcze się zobaczy, dołączy @Stopa, a więc powoli budujemy gang ? 

Dołączam do gangu La Sportivy ? (od 4 lat model Trango). Bardziej co prawda na zimę, ale latem też dają radę.

Podejściówki the north face, które czasami służą do biegania po lesie. Ultra lekkie, ale z dobra amortyzacją.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chodzę i chodziłem sporo. Zszedłem wiele szlaków, część z nich niezliczoną ilość razy. W różnej pogodzie, porze roku, także zimą...

Ale producenci obuwia, wiele na mnie nie zarabiają. Jak żyję, zawsze miałem jedną dyżurną parę butów (oczywiście wyższe i cieplejsze, ale cóż, moim zdaniem łatwiej latem w ciepłych butach, niż zimą w letnich...). Najpierw, był to jakiś Merrell (nie pamiętam modelu), potem, wiele lat klasyczny, widziany wszędzie Aku Camana Fitzroy... Obecnie pokonuję szlaki w Salewa Crow GTX.

Ameryki nie odkryję - każdy kolejny but, lepszy od poprzedniego.... Salewa jest świetna, mega wygodne, podeszwa pod raki półautomatyczne, nie mam się do czego przyczepić. No i nie ukrywam - bardzo podoba mi się, jak wyglądają.

Aaaaa, byłbym zapomniał. Zwykle (w sezonie ciepłym), mam w plecaku sandały (Keen Clearwater CNX). Bajka - w niższych partiach, dolinach...  moment zejścia, zanurzenia nóg w strumyczku i przyodzianie sandałów... ktoś też tak ma?

Niższe podejśćiówki też mam, ale biegam w nich na co dzień, po mieście. W góry stawiam jednak na wyższe. Nie wiadomo gdzie ostatecznie nogi poniosą, chronię stawy...

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
7 minut temu, Luk_ napisał:

@Mnich Moderator wyjaśnij mi coś proszę, bo ja w sumie laikiem jestem ? czym się różnią buty biegowe od podejściowych ? wyglądają podobnie, amortyzację mają podobną, miękkość podeszwy chyba też podobna, delikatnie różni się tylko design, podejsciowki faktycznie wyglądają bardziej "górsko"

Podejściowka to taka hybryda buta trekkingowego z butem wspinaczkowym. W przeciwieństwie do butów trailowych są jednak trochę twardsze, podeszwa ma inną konstrukcję (więcej wypustek zapewniających lepszą przyczepność). Wyróżnia je również gumowy otok i tzw. strefa climbing zone na przodzie buta, ułatwiająca proste wspinanie. Cechą charakterystyczną wielu podejściowek jest też system sznurowania (biegnący praktycznie od palców), co umożliwia idealne dopasowanie obuwia. No i materiał cholewki, w butach biegowych jest to zazwyczaj siatka, a w podejściowkach zamsz albo tworzywo sztuczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz częściej widzę ludzi w butach niskich, włącznie z TOPRowcami na akcjach ( tu uzasadnienie, że większa mobilność). Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem mocno zachowawcza, jeśli chodzi o buty. Na szlak " powyżej schroniska" buty za kostkę. Mam schizę, że skręcę girę.... ?. Nijak nie mogę się przekonać do niższych butów... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, jaaga76 napisał:

Coraz częściej widzę ludzi w butach niskich, włącznie z TOPRowcami na akcjach ( tu uzasadnienie, że większa mobilność). Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem mocno zachowawcza, jeśli chodzi o buty. Na szlak " powyżej schroniska" buty za kostkę. Mam schizę, że skręcę girę.... ?. Nijak nie mogę się przekonać do niższych butów... 

Ten temat to już był tak przerobiony, ładna dyskusja się utworzyła swego czasu ? Ile osób tyle opinii każdy ma swoje zdanie i trzeba je szanować ? osobiście nie wyobrażam sobie mieć gdziekolwiek butów za kostkę, na codzień, na podejsciach, czy nawet w najwyzszych partiach. Czuje, że mam wtedy mocno ograniczoną mobilność i jeśli nawet ryzykuje kontuzją to wolę takie rozwiązanie niż mieć sztywną kostkę i nie czuć pewności ruchu. Byłem kilka lat temu w butach za kostkę na Świnicy i nigdy więcej, kazdy ruch byl jakis taki ociezaly ? od kilku lat mam Terrexy Adidasa, zakup do 500 zł a  buty mega wygodne, wytrzymale a przede wszystkim mam to "czucie " ?

Edytowane przez piterson777
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...