Skocz do zawartości

Ubezpieczenie górskie


szesc_kolorow

Rekomendowane odpowiedzi

Czy macie jakieś opinie na temat ubezpieczeń górskich, albo gdzie się ubezpieczacie. Zrobiłem mały research i znalazłem parę ubezpieczeń ale nadal nie wiem czy obejmują one, np.  poza szlakowe trasy (na Słowacji w Tatrach). 

1. Alpenverein  

One podobno działa poza szlakowo.  Jedank z tego co czytałem, koszty są zwracane dopiero po opłaceniu przeze mnie rachunku w szpitalu. Pierw trzeba próbować opłacić kartą EKUZ, a potem przedstawić odmowę i rachunki dla Ubezpieczyciela. Obsługa Assistance jest też tylko w języku niemieckim lub angielskim. Przy moim niestety prostym angielskim i w sytuacji stresowej, mógłbym mieć problem z dogadaniem się. 

 

2. PZU Szalki bez granic

Działa na terenie Polski i 30 km od granicy polskiej. Z tego co rozumiem, po zgłoszeniu wypadku PZU kieruje do placówki i tam pokrywa koszty związane z udzieleniem pomocy. Działa w Słowackich Tatrach ale chyba nie działa poza szlakiem (nie legalnie). Z tego co wyczytałem, jeżeli dany teren jest objęty prawnym zakazem wejścia, to wtedy PZU nie pokryje kosztów. Nie mam pewności. 

 

Opcja druga na chwile obecną wydaje się dla mnie korzystniejsza. Chyba, że wy macie jakieś ciekawe propozycje ubezpieczeń? 

Edytowane przez szesc_kolorow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na delikatne jednodniowe wypady wykupywałem polisę w Signal Iduna , tylko że w moim przypadku to były marsze do 2.500 mnpm schodzenie ze szlaku nie przychodziło mi na myśl. W danych do wykupu było kilka rodzajów aktywności górskiej w tym wspinaczka. W warunkach wyłączenia było wyczynowe uprawianie i teraz pytanie co to znaczy. Jak znam firmy ubezpieczeniowe to jeśli w warunkach nie jest wprost napisane że działa również w przypadku działań ekstremalnych , poza szlakowych to oni chwycą się wszystkiego żeby nie wypłacić.

  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też teraz korzystam z tego jednodniowego ale wolałbym mieć coś na rok, o czym nie muszę nie myśleć. Bo raz się zapomni i takie tam. I do tego ubezpieczają ściankę, narty, etc. 

@Zośka Niby Alpenverein działa poza szlakiem - ale nic potwierdzonego. Szlaki bez granic taka ciekawostka działają jeśli jest szlak zamknięty i do wypadku nie doszło na wskutek powodu zamknięcia szlaku. Muszę się wczytać w OWU i tego ubezpieczenia i tego, jak to dokładnie działa, jednak lektura tego nie należy do najprzyjemniejszych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Zośka napisał:

@szesc_kolorowWiem że jak do wypadku dojdzie po słowackiej stronie poza szlakiem to ubezpieczyciel nie pokrywa kosztów. Wyjątkiem są wejścia z przewodnikiem albo wspinanie tylko słowackie przepisy dotyczące wejścia wspinaczkowego są zupełnie inne niż polskie. 

Brałam teraz w Warcie ubezpieczenie na Słowację i tam mają w ofercie pokrycie kosztów jeśli do wypadku dojdzie poza szlakiem.

Tak mówiła kobietka w agencji ubezp. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś miał okazję, że tak powiem, skorzystać z takiego ubezpieczenia? W sensie że była potrzebna pomoc HZS i ubezpieczenie pokryło (lub nie) wszystkie koszty? Albo może ktoś z waszych znajomych? 

Bo mi ani nikomu kogo osobiście znam, nie zdarzyło się nic takiego. I w sumie, choć wykupuję te ubezpieczenia od lat, to nie wiem jak to działa w praktyce. 

Ostatnie 2 sezony to "szlaki bez granic" - choć wydaje mi się że np. stawka "kosztów poszukiwań" wynosząca 50 tys zł może być za mała przy konieczności dłuższej akcji ze śmigłowcem. 

 

Ciekawostka że jakieś 10 lat temu bilet np. na kolejkę na Solisko był też jednocześnie ubezpieczeniem górskim na dany dzień. Ale obecnie już nie jest. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jędrek Jeszcze jest ubezpieczenie Bezpieczny Powrót ale działa tylko w podróży poza granice RP, czyli w samych polskich Tatrach nie zadziała. Kosztuje znacznie więcej od Szlaków bez granic ale koszt akcji ratunkowej jest tam w wysokości 250 000 zł. OWU jest podobne do szlaków bez granic (być może jest to to samo). To wszystko w ramach ubezpieczenia PZU WOJAŻER. Ponadto można sobie wykupić takie ubezpieczanie na wycieczkę (na kilka dni) ale koszt takiego full wypasu jest duży.

 

Tutaj można zobaczyć inne ubezpieczalnie jak AXA, WARTA, etc.  koszt może wynosić ok 30 zł, a jeśli chodzi już o sporty ekstremalne, to koszt ok 60 zł za dzień.

 

 

Edytowane przez szesc_kolorow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.08.2021 o 01:07, Jędrek napisał:

Miałeś okazję skorzystać, lub znasz taki przypadek? 

Nawet leciałem za śmigłowcem na końcu 30 metrowej linki,

kilku znajomych też zostało uratowanych w Alpach.

Przy 5 noclegach w schroniskach opłata wychodzi na zero

Alpenverein Austria (AV-102) Stowarzyszenie - Ubezpieczenie

 

Edytowane przez J@n
  • Lubię to ! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, J@n napisał:

Nawet leciałem za śmigłowcem na końcu 30 metrowej linki,

kilku znajomych też zostało uratowanych w Alpach.

Przy 5 noclegach w schroniskach opłata wychodzi na zero

Alpenverein Austria (AV-102) Stowarzyszenie - Ubezpieczenie

 

Dzięki za informację. ?

 

Na ten sezon mam wykupione Szlaki bez granic, ale może na następny wezmę jednak Alpenverein.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chodzi o ochronę poza szlakiem, to ubezpieczenie Ergo Hestii w pakiecie Ergo Podróż ma to w zakresie, pod warunkiem wykupienia rozszerzenia o sporty ekstremalne. Ubezpieczenie nie działa w Polsce a wyłącznie za granicą.

Mam takie info bezpośrednio od ubezpieczyciela:

„Rozszerzenie ochrony o następstwa wypadków związanych z uprawianiem ekstremalnych dyscyplin sportowych zapewni ochroną w przypadku trekkingu do 5300 m.n.p.m. (jest to sport ryzykowny, co do zasady odbywający się poza wyznaczonymi szlakami, w trudnych warunkach) z wyłączeniem terenu Antarktydy, Arktyki, Grenlandii lub Alaski, jak również wspinaczkę wysokogórską (poza wyznaczonymi szlakami) do 5300 m.n.p.m (jest to sport ekstremalny) z wyłączeniem Antarktydy, Arktyki, Grenlandii lub Alaski. Co do drugiej kwestii – wyłączenie odnosi się do przestępstwa, nie wykroczenia.”

Ostatnie zdanie dotyczy kwestii zakazu zejścia ze szlaku, które obowiązuje np. na Słowacji. Pytałem, czy nie będzie to powodem odmowy ze strony ubezpieczyciela. Ochrona będzie, ponieważ w OWU wyłączone są zdarzenia będące wynikiem popełnienia przestępstwa, a zejście ze szlaku jest tylko wykroczeniem.

 

Edytowane przez sickboy777
  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...