Skocz do zawartości

Kasprowy zimą


wjesna

Rekomendowane odpowiedzi

Zimą wybieram niskie góry, czuje sie w nich pewniej, bezpieczniej. Ale patrząc z daleka na tatrzańskie szczyty zaczęła pojawiać się myśl, czy by tak nie spróbować, raz chociaż zimą wybrać się w Tatry.  I  postanowiłam, że idę. tzn idziemy, bo sama bym się nie wybrała, za duży cykor jestem. Chciałam jakiś popularny szlak, licząc, że skoro popularny, to będzie przedeptany i tak padło na Kasprowy. Z Kuźnic  przez Boczań, Przełęcz Liliowe i Beskid a z powrotem przez Myślenickie Turnie- taki był plan i został zrealizowany.  Zaczęło sie całkiem przyjemnie, pogoda w miarę dobra choć słońca nie było, coś delikatnie z nieba leciało ale bez wiatru, dość ciepło. Bez spektakularnych widoków, bez tłumów- mało turystów za to troche narciarzy, spokojnie. Potem im wyżej tym widoczność spadała, tak, że po wejściu na Liliowe widoków nie było żadnych a idąc w stronę Kasprowego nie było lepiej. Sam Kasprowy zobaczyłam dopiero gdy na niego weszłam a potem ładnie prezentował sie z dołu, gdy w połowie drogi powrotnej słonko wyjrzało i świat stał się na nowo wyraźny. Podsumowując cała wycieczkę sparafrazuję jednego z bohaterów programu o Bieszczadach- szło się ciężko, ale fajnie ?

IMG_20210425_201359.jpg

IMG_20210425_201339.jpg

IMG_20210426_075143.jpg

IMG_20210425_200916.jpg

IMG_20210425_154624.jpg

  • Lubię to ! 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaaga76 napisał:

@wjesna fajna wycieczka. Rzadko się zdarzają tak puste góry jak teraz. To doświadczenie niemal mistyczne. A wdrapanie się na Kasprowy może być w zimie wyzwaniem ( czego nikomu nie życzę). 

Masz rację, rzadko się zdarza mało osób. To skorzystałam ?

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, jaaga76 napisał:

Mam wrażenie, że doświadczenie braku ludzi w górach może być wyjątkowe i niepowtarzalne.... 

 

21 godzin temu, Zośka napisał:

Fajnie zobaczyć ślady a nie tłumy na szlaku?.

 

15 godzin temu, Krzysiek Zd napisał:

Super się ogląda tak puste szlaki a już doświadczenie tego jest mega wyjątkowe szczególnie w Taterkach

Wychodzi  na to, że wszyscy pragniemy  w górach trochę  samotności,  która  pozwala mieć je tylko dla siebie,    słyszeć w uszach tylko wiatr, oddychać  powietrzem niezmąconym przez nikogo  innego. 

 

  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, wjesna napisał:

 

 

Wychodzi  na to, że wszyscy pragniemy  w górach trochę  samotności,  która  pozwala mieć je tylko dla siebie,    słyszeć w uszach tylko wiatr, oddychać  powietrzem niezmąconym przez nikogo  innego. 

 

Szkoda że tak rzadko można tego doświadczyć. 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.05.2021 o 14:32, wjesna napisał:

 

 

Wychodzi  na to, że wszyscy pragniemy  w górach trochę  samotności,  która  pozwala mieć je tylko dla siebie,    słyszeć w uszach tylko wiatr, oddychać  powietrzem niezmąconym przez nikogo  innego. 

 

Taak... masz rację ,dlatego czasami idę sam/choć się nie powinno/ dlatego czasem schodzę ze szlaku.Czasem idę w nie najlepszą pogodę, właśnie by poczuć ich majestat , wtedy tak naprawdę rozumiesz ich piękno , ale jednocześnie pojmujesz fakt, że tak naprawdę to jesteś tutaj na ich warunkach i w każdej chwili mogą stać się Twoim najgorszym wrogiem. I tak naprawdę wcale nie musisz wspinać się na wielkie szczyty by poczuć że wcale nie jesteś panem stworzenia i że wobec nich jesteś malutki.

 Pusta Kościeliska 2019 dookoła lawinowa 3 do 4 .Naprawdę czułem się bardzo mały.

Mała Łaka też 2019 moje szczęście wysforowało się do przodu.

 

i malutkie Pieniny 2018 stoki Wierchliczki, wiatr i chwilami lekka zadymka ,byłem sam

 

zrobiłem filmik z warunków , czułem że są groźne , że dookoła nie  ma nikogo/normalni siedzą w cieple/ ale było mi z tym jakoś dobrze

 

hmm rozpisałem ale coś mnie @wjesna pobudziła do przemyśleń.

 

Edytowane przez barbie609
  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dopisze tu jeszcze wczorajszą  Kopę Kondracką. Nie była to długa  wędrówka,  bo z Kuźnic przez Kalatówki ma Halę i  potem na Przełęcz Kondratową. Stąd  na Kopę i zejście  na Przełęcz  pod Kopą i prosto w dół. Skoro nie miało byc długo,  to trochę się wlekliśmy. Poszliśmy zobaczyć Pustelnię  brata Alberta. Słowa tam przeczytane...zrobiły  na mnie wrażenie. Piękne  epitafium. Potem posiedzieliśmy  na Kalatówkach kontemplujac pasące się zwierzątko.  Ponieważ  trochę wolno szliśmy  to zabrakło  nam pogody na całe przejście, która  skończyła  się wrax z naszym obiadem  na Przełęczy Kondratowej.  Na Kopę  weszliśmy w sypiacym drobnym śnieżku a potem im niżej tym szybciej ten śnieżek zamieniał  w deszcz. Na szczycie  byliśmy sami  ale ktoś szedł  od Czerwonych Wierchów i od Kasprowego  też. Giewont  cieszył się  wiekszym zainteresowaniem.  Ogólnie było fajnie. Warunki- śnieg jest mokry, na  samą Kopę trzeba było buty w żelastwo  uzbroić,  poza tym można było na upartego w samych butach. Schodzenie w mokrym zapadającym się śniegu ciut  męczące  nogi ale za to szybkie,  bo prosto w dół,  bez żadnych zakosów. 

20210523_094523.jpg

20210523_094818.jpg

20210523_100648.jpg

20210523_113037.jpg

20210523_122351.jpg

20210523_122417.jpg

20210523_132133.jpg

20210523_134203.jpg

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaaga76tydzień to sporo,  wiec na pewno będzie  co czytać, jak już opiszesz  swoje  wędrówki. Pogoda,  no cóż, nie trafiła  Ci się. Ale za to mogłaś chodzić po deszczu i się niczym nie przejmować.  Normalnie  to każdy się chowa pod parasol, albo szybko między kroplami  przebiega  do auta.  A tak, dolinkami, bezpiecznie można sobie świat  oglądać  jak zieleni  nabiera od deszczu. 

 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...