Skocz do zawartości

[Spodnie] Jakie lekkie i przeciwwiatrowe?


Olekk

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Ostatnio na Diablaku miałem taki problem:
VID_20210409_102849.mp4 (dropbox.com)
i strasznie mi przewiało nogi w spodniach z Dechatlonu za 50 zł.
Jakie spodnie powinienem kupić, żeby ochronić się przed tym? Googlowałem softshelle, ale one ważą po 0,5 kg
(te z Dechatlonu może z 200 g). Albo to może bielizna termiczna jest potrzebna, żeby była po prostu druga warstwa?
Chciałbym, zeby te spodnie można używac też w lecie. Chciałbym też żeby materiał był rozciągliwy. Co jest kompromisem
najlepszym wobec takich wymagań?

Pozdrawiam!
Olek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Ci jak ja to robię. Otóż spodni z keczuy za drobne  pieniądze używam cały rok , różnicą jest warstwa spodnia z bielizny termo /no name/.Mnie to wystarcza w warunkach zimowych tak do -15 odczuwalnej. Jedna tylko uwaga jest to całkowicie wystarczające do póki się ruszasz w razie utraty mobilności   to za mało,dlatego w zimie w plecaku wędruje ze mną jeszcze jedna grubsza warstwa spodnia właśnie na okoliczność problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Luk_ said:

Jeśli szukasz kompromisu, by pasowały zarówno na lato jak i na zimę to softshellowe. Zimą jeśli będzie bardzo zimno to pod nie wlatuje termo. Gorzej latem, jeśli ciepło, to trochę nogi mogą Ci się zagrzać, ale poza tym powinno być git ?

A da się kupić spodnie softshellowe LEKKIE do ok. 350 zł? One wszystkie są rozciągliwe, czy niekoniecznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 hours ago, barbie609 said:

Napiszę Ci jak ja to robię. Otóż spodni z keczuy za drobne  pieniądze używam cały rok , różnicą jest warstwa spodnia z bielizny termo /no name/.Mnie to wystarcza w warunkach zimowych tak do -15 odczuwalnej. Jedna tylko uwaga jest to całkowicie wystarczające do póki się ruszasz w razie utraty mobilności   to za mało,dlatego w zimie w plecaku wędruje ze mną jeszcze jedna grubsza warstwa spodnia właśnie na okoliczność problemów.

A ta bielizna termo to lepiej syntetyk, czy z dodatkeim wełny merino?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dół używam syntetyka , ale sądzę że merino też się sprawdzi  ,no i w zimie stuptuty. Merino używam na górę w zestawie z swetrem z wełny /też no name/ i  z kurtką uniwersalną keczuy też się sprawdza. Czasami idę w samym swetrze. Sytuacja taka jak na dole to jest dobre do ruchu ,awaryjnie w plecaku dodatkowy ocieplacz, teraz używam taniego martensa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu kupiłbym lekkie i cienkie spodnie na lato. I w zależności od temperatury (pory roku) docieplałbym je warstwą bielizny termicznej. Ja w takich spodniach chodzę zarówno latem, jak i zimą - w połączeniu z kalesonami z merino sprawdziły się nawet w temperaturze - 25. Milo to dobry wybór, polska, zacna marka, choć od pewnego czasu szyjąca już niestety w Chinach. Jeśli szukasz czegoś tańszego, niezłe spodnie kupisz rownież w Decathlonie.

Jeśli nie zamierzasz wędrować w ekstremalnych warunkach, odradzałbym Ci zakup wszelkich spodni ocieplanych albo z membraną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...