Skocz do zawartości

barbie609 moder

Rekomendowane odpowiedzi

Korzystając z  dzisiejszego okna pogodowego aby uczcić pierwszy dzień wiosny wykonaliśmy klasyczną wycieczkę Dolina Strążyska-Sarnia Skala-Dolina Białego.Warunki  jak przystało na pierwszy dzień wiosny typowo wiosenne  , dużo śniegu ,ślisko czyli wszystko w normie?. Prognoza się sprawdziła i od słoneczka ok 09.00 w miarę podchodzenia widać widać było , że idzie zmiana. Załamanie przyszło ok 14 jak byliśmy już Na drodze pod reglami. Było naprawdę fajnie.Napotkaliśmy po drodze dużą rzadkość , podczas podejścia od Strążyskiej udało się zaobserwować i sfotografować młodego orła przedniego.  W polskich Tatrach jest jedna para a w całych 4, Dokonał  tego mój/nasz stały partner górskich wycieczek a jednocześnie nadworny przyrodnik i fotograf Wiesiek , Zdjęcie orła oraz niektóre zdjęcia ze szlaku są jego autorstwa.

Główna atrakcja czyli orzeł

 

883826323_orze-przedni.thumb.jpg.8a7fc5c784fab877faa4baa2c7008bf3.jpg

podejście

IMG_5275.thumb.jpg.3856d4d6fa84a2ead8efd6349a8fdb94.jpg

IMG_5278.thumb.jpg.8f58562bf29523438f1fa9b6beae25c2.jpg

IMG_5287.thumb.jpg.c4a369bfc634ba81208e338e90551f43.jpg

IMG_5290.thumb.jpg.fba0f24c7937ce26b097ac25037bb142.jpg

DSCN4913.thumb.jpg.9416874b2cb612f57f4081eee9f6e685.jpg

widoczki ze szczytu

DSCN4923.thumb.jpg.06804dec2e090d1336c5a58b7a3765ae.jpgDSCN4927.thumb.jpg.34f5b400d30fffbb721abd16ab7d76be.jpgDSCN4946.thumb.jpg.31620e477a941549f30a65977f126cef.jpgDSCN4947.thumb.jpg.f8805d97cba9a8f434e9055f1e95d71d.jpg

 

zejście wymagało uwagi

DSCN4949.thumb.jpg.ab4147774f5127fbb13d4817a36af30a.jpg

byliśmy w Dolinie Białego kiedy pogoda na poważnie się posypała

IMG_5321.thumb.jpg.d7373455de204aefbc5b6acce12aea74.jpg

ooo uran na zamarzł

IMG_5324.thumb.jpg.177e7c48b50a05290a07b5fe2d2c816c.jpg

i tak to dzisiaj wiosennie się wędrowało

 

Edytowane przez barbie609
  • Lubię to ! 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ruch na szlakach był. Sporo rodzin z dziećmi, korzystających z zimowych atrakcji.

Zimą po Tatrach trochę się boję chodzić ale że mi za nimi tęskno to chociaż na te łatwe,  niewysokie skałki będące w moim zasięgu sobie wejdę. Zaczynamy tak opłotkami- najpierw Gęsia Szyja, potem Sarnia Skała. Następnie powinien być Wielki Kopieniec i Nosal.   Staramy się gdzieś co tydzień, lub co dwa tygodnie gdy pogoda i zdrowie pozwala pojechać, szkoda tylko, że te wyjazdy robią się coraz droższe.

 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogóle wysoko już się nie pcham . Te wysokości?️?️ typu Przełęcz pod Chłopkiem to padły jeszcze w zamierzchłych czasach szkoły średniej. Teraz już ani kondycji ani zdrowia.Wychodzimy z założenia , że to ma być frajda a nie męczarnia. Jesteśmy w tym szczęśliwym położeniu , że góry mamy dookoła, różne więc o tyle nam łatwiej , Tak mniej więcej co tydzień gdzieś wyjść się udaje.Pierwsze wyjście gdzie było zimowo /warunkami a nie kalendarzem/ to Mała Łąka  i trochę w stronę Przełęczy Kondrackiej było to 22.listopada i potem w Pieniny , Żywiecki , Gorce i tak to się układało.

Wielka Polana w listopadzie , kurczę ale to musiało super wyglądać jak to było jezioro.IMG_4394.thumb.jpg.7969456e3bf71762b53b66b40576f1cc.jpg

Edytowane przez barbie609
  • Lubię to ! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z kilku wolnych chwil i zachęcona mocno Waszymi wczorajszymi fotkami, odwiedziłam dzisiaj Strążyską. Niestety nie znalazłam żadnych wiosennych akcentów ? było zimno, padał śnieg i nawet kilka szwendających się tu i ówdzie słonecznych promieni nie zrobiło wrażenia.  Ale i tak było pięknie. 

IMG_20210322_170405.jpg

IMG_20210322_174329.jpg

IMG_20210322_174343.jpg

IMG_20210322_174429.jpg

IMG_20210322_174509.jpg

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vatrajak zwykle w Tatrach ?    Lubię, gdy pada śnieg, świat robi się trochę zaczarowany. Ale mogłaby już przyjść wiosna. 

19 godzin temu, barbie609 napisał:

Wychodzimy z założenia , że to ma być frajda a nie męczarnia.

No jasne. Widzę, że macie grupę połączoną wspólną pasją. Chodzicie razem od lat czy skład co jakiś czas się zmienia?

Też nie mam daleko do gór, najbliżej Beskid Wyspowy, Gorce, chociaż to zależy z której strony zaczynać wędrówkę. Uwielbiam poczuć od butem tatrzańskie skały ale lubię też zielone góry, zimą są dla mnie do przejścia a latem oczy cieszą bezkresem zieleni. Wszędzie dobrze. 

  • Lubię to ! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkieletem grupy jest ekipa z tej samej klasy szkoły średniej+obecni ich partnerzy życiowi z obszaru Podhala.Od czasu do czasu doskakują Wadowice. A zaczęło się kilka lat temu kiedy dzieci poszły na swoje ,pewne obowiązki rodzinne zniknęły , zawodowe w pewnych przypadkach zniknęły lub zostały mocno zredukowane więc wróciliśmy w góry.Póki można trzeba żyć.?

  • Lubię to ! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wjesna napisał:

@vatrajak zwykle w Tatrach ? 

Podobnie jak Ty i @barbie609 mam bardzo blisko w Tatry i każdą wolną chwilę tam spędzam. Zdarza się że  nawet przy okazji załatwiania jakiś spraw w Zakopanem idę w te najbliższe dolinki. Przyznam jednak że bardziej lubię zielone szlaki niż zimowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.03.2021 o 19:07, barbie609 napisał:

Korzystając z  dzisiejszego okna pogodowego aby uczcić pierwszy dzień wiosny wykonaliśmy klasyczną wycieczkę Dolina Strążyska-Sarnia Skala-Dolina Białego.Warunki  jak przystało na pierwszy dzień wiosny typowo wiosenne  , dużo śniegu ,ślisko czyli wszystko w normie?. Prognoza się sprawdziła i od słoneczka ok 09.00 w miarę podchodzenia widać widać było , że idzie zmiana. Załamanie przyszło ok 14 jak byliśmy już Na drodze pod reglami. Było naprawdę fajnie.Napotkaliśmy po drodze dużą rzadkość , podczas podejścia od Strążyskiej udało się zaobserwować i sfotografować młodego orła przedniego.  W polskich Tatrach jest jedna para a w całych 4, Dokonał  tego mój/nasz stały partner górskich wycieczek a jednocześnie nadworny przyrodnik i fotograf Wiesiek , Zdjęcie orła oraz niektóre zdjęcia ze szlaku są jego autorstwa.

 

No to pięknie! Musieliśmy się minąć, (chyba Was pamiętam) my szliśmy w drugą stronę, trochę wcześniej, więc pogoda na szczycie była jeszcze piękna.
IMG_7874(1).thumb.JPG.93abdfc4b18b3a0f3b3599f95d8ce599.JPGIMG_7878(1).thumb.JPG.815504ef6e547fefeaf186095c0df9d3.JPGIMG_7869.thumb.JPG.ee81dcb909aa4f21b9c788baa378bc3e.JPG

  • Lubię to ! 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, barbie609 napisał:

Sądząc po pogodzie my byliśmy jeszcze na podejściu . Może by się po podpisywać albo co?

na szczycie byliśmy o 8:30, jak zeszliśmy koło 9 na przełęcz, to już chmury było blisko. a jak zeszliśmy do Strążyskiej to już szaro było. O 14 to już byliśmy w Krakowie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Mimo braku wiary w proroctwa wygenerowane przez bluemeteo postanowiliśmy się ruszyć. Plan był prosty Dolina Strążyska , jeśli pogoda będzie ok to Sarnia Skałka,jeśli nie to Silklawa , Ku dziurze , może Za Bramką. Jak ruszaliśmy z domu dookoła było mgliście ,wilgotno  ,parszywie, no regulaminowy Listopad. Wiedzieliśmy ,że udajemy się w krainę zimy w końcu nie tylko czytamy komunikaty turystyczne ale  i czasem patrzymy przez okno w pokoju i panoramkę Tatrów widzimy, tak więc przygotowaliśmy się na zimowo.Przed wejściem do doliny jest jesień a w miarę jak coraz głębiej w góry to więcej zimy.Przy herbaciarni już regularna zima , śniegu może niewiele ale lodu sporo. Pogoda się trochę poprawiła i zdecydowaliśmy się na Sarnią ale to już przy fotkach :

Herbaciarnia, oczywiście przysiedliśmy i skorzystaliśmy z zimowej herbatki i czekolady

IMG_7897.thumb.jpg.7d858da75cb7314129c0f3866b772d87.jpg

Po popasie ruszyliśmy na Ścieżkę w stronę Sarniej , od tego miejsca zaczęliśmy raczkować , oczywiście jak ktoś chciał w samych butach to mógł , ale trochę komfortu i bezpieczeństwa się człowiekowi na starość należy . W niższych partiach był mix lodu , śniegu i skały a nawet w lesie w ogóle nie było śniegu i przyszło trochę pozgrzytać ale cóż jutro osełka i naprzód.

szlak powyżej lasu tu już zima

IMG_7904.thumb.jpg.652f6b1af37a2fd10cda02fc992cda86.jpg

powyżej Czerwonej Przełęczy otworzyły się fajne   zimowe widoki

IMG_7915.thumb.jpg.f7b6f817670fb518e153d92b279b98ab.jpg

IMG_7916.thumb.jpg.256ec7da2a036780a15ad6e4cc33cb27.jpg

słońce nad Długim Giewontem

IMG_7917.thumb.jpg.e8fff0584f1dee2000ab8c8c1fb7a39d.jpg

a ze szczytu to w ogóle był odjazd

IMG_7922.thumb.jpg.8d6888568444b306b37dd613d2843fc0.jpg

za tymi chmurami na horyzoncie schowały się Pieniny I Beskid Sądecki

IMG_7924.thumb.jpg.5f4ab793dd42ee4bd5e4bce9f78f1645.jpg

za tą chmurą -mgłą w każdym razie zjawiskiem atmosferycznym schowała się Królowa

IMG_7938.thumb.jpg.207d3d29a74315d6b2714c3dc4b1dcfc.jpg

Turbacz nieśmiało wygląda z turbanu chmur

IMG_7939.thumb.jpg.7d62fbb3736ba0ab6441924f02e8c691.jpg

zgodnie z prognozą ok 12 pojawia się front niosący śnieg

IMG_7947.thumb.jpg.34f765cbcf719d59c3dbfdbc284b8be3.jpg

a więc pora w dolinę

IMG_7956.thumb.jpg.867402d57e52fde231c958ceab8230a9.jpg

i niech Was szlak prowadzi

IMG_7934.thumb.jpg.18b5fabcc11d4672425f32effae72061.jpg

Byliśmy już niedaleko herbaciarni  jak z lekka zaczęło kurzyć, a przy wyjściu z doliny był już deszczyk . W każdym razie dobrze żeśmy ruszyli i poczuliśmy trochę fajnej zimy. Aha ludzi trochę na szczycie było ale z dwoma wyjątkami tylko   prawidłowo oszpejowani i objuczeni ,,nasi,,?

  • Lubię to ! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...