-
Postów
36 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Anula
-
-
-
Z wymienionych tutaj - Zawrat. Z innych Szpiglasowa. Na Przełęczy pod Chłopkiem nie byłam jeszcze, wiec się nie wypowiem
A z Koziej to niewiele widać w sumie. Ale jest bardzo ciekawa.
- 2
-
-
20 godzin temu, Ann napisał:
A może stworzyć gdzieś z boku strony taki mini czat? Czasami chce się na coś ponarzekać/czymś na szybko podzielić albo skonsultować a szkoda zaśmiecać forum? Taka tylko luźna propozycja
Dokładnie o tym samym myślałam pare dni temu. Taki chat na luźne rozmowy. Jestem za
-
Muszę zatem kogoś poszukać. Chyba, że ktoś zna jakąś fachurę z okolic Krakowa ?
-
Ja mam zwykle decathlonowe spodnie z odpinanymi nogawkami. Dobrze się sprawdzają. Szybko schną. Jak słońce przygrzeje to „cyk” z długich spodni robimy krótkie i jest przewiew Takie 2w1.
-
Przemakają. Po intensywnym deszczu (takiej typowej górskiej ulewie) nogi pływają Buty schną bardzo długo.
Nie oczekuje cudów od butów - wiadomo, że jak się brodzi w kałużach to ta woda w końcu gdzieś wlezie. Ale nie aż tak. Myślałam, że gore-tex = lepsza odporność na przemakanie właśnie.
Czym zaimpregnować takie buty?
Jestem butowym laikiem. Sama chodzę w garmontach. Są szalenie wygodne, ale na deszczu też poległy. Stąd moje pytanie o buty, które względnie długo opierają się wodzie
-
A poleci ktoś buty na okres wiosenno - jesienny, które nie przemakają po 5 minutach deszczu? Na co trzeba zwracać uwagę ? Mój mąż kupił Salomony z Gore-Texem a przemakaja jak szalone
-
@Tatromen dziękuję, postoję
Śmiejcie się śmiejcie dla mnie to prawdziwa trauma była. Nie mam problemu z wysokością, ekspozycja etc a tam rozegrała się tragedia. Nie idę i koniec. To tak a propos tego, że sami siebie do końca nie znamy. A w górach to już w ogóle.
- 2
- 1
-
Na tej „szczelince” miałam największe problemy. Zacięłam się totalnie. Musiałam ją obejść dołem. Nie byłam w stanie kroku zrobić.
- 3
-
Nie będę oryginalna - Dolina Chochołowska. Samo napisanie tego męczy okrutnie.
Nie lubię też wracać z Murowańca przez Boczań po tych kamieniach.
Ostatnio doszedł szlak z Kasprowego do Kuźnic przez Myślenickie Turnie ... ehhh
- 1
-
Ja również jestem z Krakowa. W góry (nie tylko Tatry) jeżdżę jak tylko czas i pogoda na to pozwolą. Zazwyczaj na 1-2 dni
Pozdrawiam!
-
-
Dzięki za odzew
W planach na przyszły rok mam wschód słońca na Babiej Górze (z noclegiem w schronisku).
Na Tatry nie mam właśnie pomysłu. Jak to logistycznie rozgryźć, żeby znaleźć się na szczycie tuż przed świtem. W miarę szybko i oczywiście bezpiecznie
Nie chodziłam po ciemku po Tatrach nie licząc asfaltu do Morskiego Oka.
@Tatromen zdjęcia cudowne. Przeżycie za pewne też zazdroszczę
- 1
-
Jak wyżej zawsze marzyło mi się zobaczyć wschód słońca w Tatrach. Na którymś ze szczytów.
O której najlepiej wyjść i skąd, nocleg w schronisku czy niekoniecznie?
Co mieć ze sobą ?
I pytanie rzeka - gdzie można zaobserwować najpiękniejsze wschody słońca.
Wszelkie rady i zdjęcia mile widziane
- 1
-
-
Parę lat temu byłam w Zakopanem w październiku i przez weekend zaliczyłam wszystkie pory roku. Od 25 stopni i słońca przez 10 stopni i deszcz po kilku centymetrowa warstwę świeżego śniegu po nocy... także ten
-
Ja sprawdzam pogodę dzień przed - taką godzinową w aplikacji Pogoda Radar. We wrześniu jest różnie, z reszta jak to w górach. Może być 20 stopni, słonko i piękna, złota jesień a następnego dnia 5 stopni deszcz, mokre skały i ślisko.
Nie załamuj się. Pogoda przeważnie jest ładniejsza wczesnym rankiem i koło południa się psuje.
Udanego urlopu
-
Po wczorajszym dniu dopiszę do listy:
Dolina 5 Stawów Polskich - Szpiglasowa Przełęcz - Szpiglasowy Wierch - Morskie Oko.
Niezwykle urokliwa trasa. Cudne widoki.
- 1
-
Ja bym 10 letniego dziecka na Orlą Perć nie zabrała. Dorosły człowiek nie jest nigdy do końca pewien swoich reakcji w eksponowanym terenie, nie mówiąc już o dziecku. W tamtym roku po raz pierwszy byłam na Granatach - zielonym szlakiem na Zadni i zejście żółtym do Murowańca. Mam 153cm wzrostu, jestem dorosła a miałam tam na górze moment zawahania i spore trudności związane właśnie ze swoim niskim wzrostem.
Generalnie to pozostaje mi się podpisać pod słowami Tatromena.
-
-
Regularne ćwiczenia przez cały rok. Wzmacniające serducho i poprawiające wydolność. W plecaku warto mieć opaski na kolana (przy długim schodzeniu lubią boleć), leki przeciwbólowe, dużo wody.
- 1
-
-
Możecie iść do Doliny Małej Łąki. Nie jest tak bardzo oblegana jak pozostałe a widoki cudne.
Jak moja córka „chodziła” po górach w nosidełku to byliśmy właśnie w Małej Łące, Dolinie Strążyskiej, Kościeliskiej, Chochołowskiej. Nad Morskim Okiem, na Rusinowej Polanie (szlak z Wierch Porońca) i na Polanie Kopieniec.
Brzydka pogoda.. Gdzie iść..
w Szlaki
Opublikowano
Gdzieś ktoś o to już pytał ... Można odwiedzić jaskinie. Można iść na termy albo pelerynka, parasol i doliny z przystankiem z schronisku na grzańca tudzież coś bez prądu