Zakochana w górach

Ból

Nas deszcz też złapał, ale pierwszego dnia wędrówki, gdy już po ciemku przez las schodziliśmy z Połoniny Wetlińskiej. Ciężko się szło, bo nie dość, że szlak nierówny, kamienie niewidoczne spod liści, to jeszcze do tego deszcz i tylko czołówki.. Ale warto było, mimo wszystko 🙂

Kara

Konieczność wzięcia urlopu w październiku nie napawała mnie optymizmem. Obawiałam się kiepskiej pogody, przymrozków, wiatrów i jesiennej słoty. Pomyślałam "nie liczy się miejsce, czas i okoliczności, tylko ludzie, których masz przy sobie". Z takim nastawieniem wyruszyłam na bieszczadzki szlak z piątką przyjaciół. Tego dnia wędrówkę zaczęliśmy koło 6 w miejscowości Smerek. Czerwonym szlakiem podążaliśmy w kierunku okraglika. Słońce wyłaniało się zza pagórków i roztapiało szron na trasie, która coraz bardziej mieniła się w świetle iskrzacymi kroplami rosy. Po wejściu w las ciężko by

Susza

Grzane wino... 🙈😂

@vatrapięknie piszesz, bardzo przyjemnie się to czyta 🙂 Wyobraźnia pracuje, wspomnienia wracają... Poproszę o więcej!

Dyskomfort

No super... a jest ktoś Szerpą Starszym? 🙂

Oj taaak, w szczególności jak ktoś ma w tym wprawę 🙂 A czółenkami dobrze się pewnie robi stopnie w zmrożonym śniegu 😂

Noo jeszcze do tego stuptuty, co by za dużo śniegu do bucika nie wpadło... 😉

Piękne widoki! Mam ogromny sentyment do Piątki 🙂 lubię tam wracać. A przy takich warunkach pogodowych jak na zdjęciach.... Bajka 🙂

Amortyzacja

Cześć Tatromaniacy! Wypada się przywitać, tak więc oto jestem 🙂 Mieszkam w stolicy i jeżdżę w góry tak często, jak tylko mogę, czyli w zależności od pogody, możliwości i ekipy średnio 3-4 razy w roku. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła podzielić się z wami relacją z bieszczadzkich podbojów, bo aktualnie zamierzam uderzać w tamte rejony. Widziałam zakładkę "inne góry", więc raczej nie jest to forum stricte tatrzańskie, tak więc liczę na miłe przyjęcie przez miłośników gór wszelakich 🙂 Do zobaczenia na szlaku! 🙂

Jestem zmotoryzowana, tyle że nie mam za bardzo ekipy na najbliższy czas, a sama jechać na weekendowy wypad tyle km z Warszawy... to jednak nie bardzo się opłaca. Dlatego właśnie pomyślałam o innym środku transportu, ale jak widać chyba będę zmuszona jechać autem 🙂 Dzięki za odpowiedź @Mnich Moderator

Cześć. Nie bardzo wiedziałam w którym miejscu zamieścić ten wątek, więc dodaję tutaj. Interesuje mnie wyjazd w Bieszczady i chciałabym się zorientować czy ktoś z was może wie czy są jakieś połączenia PKP lub bus z Warszawy do Ustrzyk Górnych? Szukam i szukam i nie mogę znaleźć.. Niby wyświetla mi się flix bus bezpośrednio, ale jak próbuję wyszukać połączenie na dany dzień, to jest info, że jednak nie ma. Pomożecie? 🙂