-
Postów
1 468 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
82
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez vatra
-
-
1 godzinę temu, wjesna napisał:
Było pięknie!
Brawo! Gratuluję Wrzuć jakieś foty.
-
37 minut temu, Luk_ napisał:
Od Esbita mam zwykły termos, na herbatę i to, że jest świetny to za mało powiedziane
Ja też i potwierdzam, jest naprawdę dobry
- 2
-
Dziękuję! To będzie najbliższa wycieczka w Pieniny Do Sromowiec busem, przez kładkę do Czerwonego Klasztoru, na Sedlo, do Leśnicy na kofolę, do Szczawnicy i do domu Świetnie!
- 1
- 1
-
14 minut temu, Artur S napisał:
nad Dunajcem z Czerwonego Klasztoru przez Leśnicę i Sedlo Cerla.
Gdzie jest to Sedlo Cerla?
-
@Artur S przyznam że Pieniny trochę już schodziłam ale chyba największe wrażenie zrobił na mnie kilka lat temu, szlak na Wysoką przez Homole. Te zielone łagodne pagórki, stada owieczek i właśnie drzewa! Zieloniutkie drzewa rozrzucone tu i tam po zboczach, czasem samotne! Piękne. Bardzo lubię takie klimaty!
- 1
-
@Artur S Twoje zdjęcia są jednak nie do pokonania bo pora, w jakiej je robiłeś przebija wszystko Bardzo ładne!
- 1
-
@jaaga76 tak na serio z pogodą to jest tak, że zawsze jakaś jest! Jeżeli jest słaba to idę tak żeby w porę uciec przed deszczem a zwłaszcza przed burzą. Natomiast jeżeli planuję jakiś dłuższy szlak to naprawdę czekam na taki warun żebym nie musiała ciągle patrzeć w niebo ( czy już czy za chwilę zagrzmi) tylko pod nogi, ewentualnie przed lub za siebie, na widoki. Mieszkam tam gdzie mieszkam więc mogę sobie na to pozwolić
- 2
-
23 minuty temu, jaaga76 napisał:
czy trudno to zdobyć...? Dziś już chyba nie. Raczej bym powiedziała, że dość drogo
Z którejkolwiek strony by nie podejść do niego to trudności się piętrzą
- 1
- 1
-
-
-
7 minut temu, Zośka napisał:
@Artur S Ja też mam plan żeby we wrześniu pojechać w Pieniny i pochodzić trochę po okolicach więc jak masz jeszcze w zanadrzu takie fajne miejscówki to chętnie pooglądam
Tak, a ja podpatrzę co poleciłeś Zośce i też tam pójdę!
- 1
- 1
-
Ależ to jest piękne miejsce♥♥♥ Masz szczęście @Artur S do tych widoków! Chciałabym też tam wrócić!
- 2
- 1
-
4 minuty temu, jaaga76 napisał:
Muszę poćwiczyć , razie czego zamawiam "korki"
Bardzo chętnie Ja podpatrzyłam u Janosika
- 2
-
11 minut temu, jaaga76 napisał:
Jak to robisz, że tak trafiasz z pogodą?
Górale mówią, że jak w górach tak wieje i wieje... to kiedyś przestanie wiać no więc czekam, czekam... a potem idę
- 2
-
1 minutę temu, Zośka napisał:
A kopytka z sosem grzybowym ?
To już lepiej kluski z bryndzą!
- 1
-
4 minuty temu, Zośka napisał:
Materiał na Makłowicza 2 już jest Widzę że Ty taką kuchnię interkontynentalną uprawiasz ale ja też mogę zjeść włoską pizzę z hiszpańskimi oliwkami, polskimi pieczarkami i grecką oliwą oraz amerykańskim ketchupem
A piwo do tej konstrukcji to jakiej narodowości?
- 2
-
@Karol Kliński życzę Ci żeby się udało! Żebyś zrobił Kozi i Krzyżne które też miałeś w planie.
-
19 minut temu, Luk_ napisał:
Heh, że ktoś poruszył zimowy wątek latem
Jak jestem w górach a idzie burza to też często myślę że zimą to jest przynajmniej spokój z burzami i niedźwiedzie śpią
- 1
- 2
-
23 minuty temu, Luk_ napisał:
Możesz też wejść na Zadni Granat zielonym szlakiem przez Kozią Dolinkę
Już myślę o tym
- 1
- 1
-
15 minut temu, Imielny napisał:
czy szlak z Czarnego Stawu Gąsinowego na Zawrat (późniejsza droga Orlą na Kozi) jest czynny i otwarty?
Jest czynny i otwarty! Zamknięty jest szlak między Świnicą a Zawratem.
- 1
-
2 minuty temu, wjesna napisał:
często trzeba zatrzymywać się na podziwianie widoków.
Owszem, to prawda! Szczególnie przy zejściu zawsze mam ochotę zatrzymywać się co chwilę bo jak to w górach, co kilka kroków inne widoki!
- 3
-
2 minuty temu, Anuś napisał:
czytałam o kolejce po stronie Sk
Ja też i dlatego pytam. Mam w planie Rysy od sk ale przyznam że mnie trochę zniechęcają te tłumy
-
4 minuty temu, Anuś napisał:
nogi powiodły mnie na Rysy
Byłaś od polskiej czy słowackiej strony?
-
Czas i miejsce tego wydarzenia nie były przypadkowe Pogodny, słoneczny dzień (28 lipca) był starannie wyszukany na kapryśnej mapie pogodowej a Kozi Wierch już od dawna mnie intrygował. Zdobycie Orlej Perci jest poza moim zasięgiem, dlatego bardzo chciałam kiedyś przynajmniej dotknąć tego szlaku. Jedyną realną szansą było właśnie zdobycie Koziego Wierchu.
Wyjechałyśmy z domu dosyć wcześnie rano, dzięki czemu udało się uniknąć korków na Palenicy i (przynajmniej rano) tłumów na szlaku. Wejście od Doliny Pięciu Stawów nie jest trudne, są tylko dwa miejsca, w których trzeba użyć wszystkich kończyn i głowy ( żeby pomyśleć) i uważnie przejść. Kiedy zbliżałam się do czerwono znaczonego odcinka Orlej Perci, którym dochodzi się na szczyt emocje (duma i radość) szybowały w górę i chyba mnie niosły jak na skrzydłach, bo mimo że trudności techniczne wzrastały, dosyć szybko i sprawnie udało nam się stanąć na szczycie. Z góry widok przy takiej lampie był naprawdę niesamowity. Cudne widoki i satysfakcja ze zdobycia 2291 metrów sprawiły, że o mało nie zapomniałam o zrobieniu zdjęć, co byłoby chyba niewybaczalne Niestety na szczycie zastałyśmy już sporo ludzi i trudno było się tam przemieszczać żeby wszystko dokładnie pooglądać. Mimo to chwile odpoczynku spędzone w gronie zdobywców jak zwykle są bezcenne Przede wszystkim jednak podziwiałyśmy bezkresne piękno, jakie roztaczało się wokół nas♥
Schodzenie wymagało jak zwykle trochę więcej uwagi ale było nieźle i nawet udało się obfocić moje ulubione stawy Żeby nie tracić uroku całej udanej wyprawy szybko przeszłyśmy przez bardzo zatłoczoną Piątkę, ominęłyśmy oblężone schronisko i czarnym szlakiem ruszyłyśmy w dół. Co tu dużo mówić chodzenie po górach jest piękne ale chodzenie po górach przy słonecznej pogodzie jest...♥♥♥- 13
- 3
Słowacja dla początkujących
w Tatry Słowackie
Opublikowano
@wjesna świetne zdjęcia Jeżeli za tydzień będziesz też na Słowacji to może Koprowy!