Skocz do zawartości

Q'bot

Użytkownik
  • Postów

    1 675
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Odpowiedzi opublikowane przez Q'bot

  1. 20 minutes ago, Zośka said:

    uważasz że lepiej poświęcić ten kawałek Tatr  żeby zmniejszyć  destrukcyjny wpływ "niby turystów "na inne kawałki ?

    Jest asfalt, tak łatwo go nie wydeptają ?

    Poszedłbym nawet dalej - ogrodzić barierkami i usunąć szlakowskazy, by przypadkiem komuś nie przyszło do głowy, że można skręcić z jedynej słusznej trasy ?

    BTW. Nacjonalistą nie jestem, ale czy tylko mnie się docelowy punkt kojarzy z Ukraińcami/Rosjanami?

  2. 14 minutes ago, Zośka said:

    Gromadzą się tam bo nie muszą iść tylko mogą wjechać i zjechać.

    Powód zgromadzeń to drugorzedna sprawa - ważne by tam się wszystko zlatywało huralnie, miast rozpierzchnąć po całych górach. 

    Właściwie dlaczego zakładasz, iż są to miłośnicy Tatr? ?  Ja bym postawił wyraźną granicę między turystyką kwalifikowaną, a wąchaniem konia z puszką żubra w ręku.

  3. 2 hours ago, podroznik said:

    bo gdyby tam nic nie bylo jak w chocholowsdkiej np to juz by tak tlumnie sie moze nie wybierali

    Chcesz Waść powiedzieć, że w Chochołowskiej jest pusto? ?

     

    Dobra pogoda jest niestety gwarantem wysokiego zagęszczenia turystów - a czym więcej człowieków dookoła, tym niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu wyższe.

     

    Ja tam akurat z istnienia drogi Oswalda Balzera się cieszę. Dość skutecznie służy w charakterze 'lepu na muchy', który przyciąga tłumy, które w przeciwnym wypadku mogłby mi stanąć na drodze w ciekawszych zakątkach Tatr. Nie ma co marudzić, po prostu należy omijać i tyle ?

    • Lubię to ! 1
    • Haha 1
  4. 8 hours ago, RudaMaRysia said:

    @Q'bot też tego nie czaję, ale ewidentnie ścieżka tam wiedzie ? Czytałam, że Ciężka, to najpiękniejsza dolina Tatrach ?

    No do Ciężkiej to i bez nawigacji dojdziesz bezproblemowo ?

    Pora odwiedzić, to sama ocenisz... brzydka nie jest, ale ja tam zawsze zastawałem kiepską pogodę...

    • Lubię to ! 1
  5. 43 minutes ago, J@n said:

    racja - amatorskie latanie jakimkolwiek dronem w Tatrach powinno być zabronione

    Rozsądniej byłoby ustalać możliwość przelotu na podstawie np. głośności generowanej przez śmigła. A to dość często powiązane jest właśnie z wagą urządzenia - czyli nagrywając ujęcia do tandetnej polskiej komedii można lecieć 20kg octocopeterem i generować 120dB płosząc wszystkie zwierzęta, ale już samemu z latadłem, które już kilka metrów nad ziemią staje się niesłyszalne niekoniecznie. Trochę zasady Kalego.

    • Lubię to ! 1
  6. Pewien nie jestem, ale do 600 gram UAV chyba nie zalicza się do kategorii dronów, więc nie narusza regulaminu? Czyli możesz sobie polatać spark'iem, ale mavic'em czy phantomem już nie.

     

    Druga sprawa, nie wiemy kto z latających nad TPN'em uiścił opłatę, za dzień zdjęciowy. Więc oglądając czyjeś video można tylko gdybać...

     

    A skoro już się czepiasz, to czy Twoja legitymacja prasowa jest ważna? ? https://tpn.pl/kontakt/zalatw-sprawe/filmowanie

    • Lubię to ! 1
  7. Z sieciówki to mam zwykle bieliznę - ze względu na cenę, jakoś wolę kupić reklamówkę koszulek termoaktywnych po 30pln w mountain warehouse, aniżeli jedną po 250 z 8a ?

    Po kilku godzinach noszenia wonia się równie donośnie, a że nie ma w składzie włókien z włosia aplaki? No trudno... Nie będzie żal, gdy się potarga lub spierze...

    • Lubię to ! 2
    • Haha 1
  8. 3 hours ago, Mnich Moderator said:

    przy wyborze butów kompletnie nie kierowałbym się wyglądem ?

    Prezencja ważna sprawa - w końcu jeśli się akurat nie rozglądamy dookoła, to widzimy własne buty ?

    • Haha 6
  9. 11 hours ago, J@n said:

    robisz wielodniowe wycieczki z namiotem i kuchnią ?

    Zwykle noc-dwie, rzadko kiedy pogoda pozwala na więcej... No i na dłużej to musiałbym schodzić uzupełnić zapasy.

     

    10 hours ago, Michał D said:

    Po prostu prosiłeś się.

    Aaale że o co chodzi? ?

  10. Patrząc przez pryzmat wykorzystywanego sprzętu oczywiście ?

    Wiadomo, że trafiają się mniej lub bardziej udane elementy garderoby czy to szpeju, które wykorzystujemy w górach, lecz nawet te z pozoru najlepsze produkty mają swoje przywary, które nas irytują... 

     

    Zaczynając od siebie muszę się uczepić plecaka 85L od Fjord Nansen, który w losowych momentach zaczyna sobie skrzypieć. Tak, skrzypieć, coś jak stary wiklinowy fotel bujany na drewnianej podłodze w XVIII wiecznej kamienicy. Czy obciążony, czy prawie pusty, co jakiś czas tak ma...

    Drugi problem również tyczy się placaków, ale ogółem - czy może tylko mnie klamra od pasa biodrowego najpierw wyciera, by po czasie przedziurawić miejsce styku z paskiem od spodni?

    No i nie sposób nie wspomnieć o odwiecznej obawie, która powraca wraz z silniejszymi podmuchami wiatru na grani - jak tu nie stracić czapki z daszkiem, gdy mocniej wiuchnie, a ja akurat uniosę głowę w złą stronę? ?

  11. On 8/10/2020 at 5:01 AM, Gieferg said:

    zasada w takim, a nie innym brzmieniu jest zwyczajnie bez sensu.

    Owszem, jest bez sensu ?

    Chyba pochodzi jeszcze z czasów dzieci neo, którym się blokowało pulę adresów, jeśli zaczynały trollować. Dziś kiedy można sobie nakupić kilogram starterów LTE, świeże IP nie stanowi problemu...

    • Lubię to ! 1
    • Haha 1
  12. @Lavinka Miejsca, które wymieniasz są na mej liście szczytów, których odwiedzić po prostu nie zamierzam ?

    W sumie to ja głównie dolinne przechadzki uprawiam, większość łatwo dostępnych szczytów zbytnio mnie nie interesuje - jeśli miałbym jakoś szczególnie wyróżnić miejsca, które chciałbym odwiedzić najmniej, to pewnie wymieniłbym Krywań (bo jest znany z tego, że jest znany), Sławkowski (no chyba, że zimą, bym mógł jakoś z niego zejść, w miarę bezpiecznie), Łomnica (z tej samej przyczyny co Krywań), no i Roztokę staram się omijać, gdyż mi się dłuży bardziej niż Cicha dolina...

    • Lubię to ! 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...