-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez czing
-
-
Dnia 1.10.2019 o 14:55, Agnieszka GP napisał:
Pomarzyć też fajnie A co do Orlej to dobrze że stawiasz sobie ambitne cele ale pamiętaj że ambicja podsuwa nam cele do zdobycia ale to rozum podpowiada jak je osiągnąć!!!
.......A doświadczenie życiowe (nie górskie) zdobyte wraz z wiekiem, pozwala osiągnąć je z rozwagą i rozsądkiem bez młodzieńczej buty i arogancji
-
23 godziny temu, Agnieszka GP napisał:
Czing tak trzymaj Do ambitnych świat należy!!! Jakby nie ambicja i ciekawość świata dalej byśmy siedzieli w jaskini i obgryzali kości
Dzięki Agnieszka GP ale powiem Ci z sekrecie, że czasem to nawet chętnie bym posiedział w takiej jaskini i poobgryzał te kości - ech tak z dala od cywilizacji i systemu ......marzenia
-
Dnia 28.09.2019 o 22:24, Tatromen napisał:
Jak chodzisz trochę to jeszcze dużo przed Tobą , musi być od razu Orla ????
Spoko Agnieszka GP, mój błąd że nie zamieściłem cytatu, to było do Tatromena na powyższe
Tatromen - pewnie, że nie musi być od razu Orla, jest jeszcze dużo szlaków zarówno w polskich jak i słowackich Tatrach, które mogę pokonać, ale kto nie stawia sobie ambitnych celów, ten sam staje się celem - pewnie zapytasz czyim.......tego Ci nie powiem ponieważ każdy z nas ma swojego Myśliwego, który za nim podąża i tylko czeka na stosowny moment
-
-
-
Orla Perć
w Szlaki
Opublikowano
Tatromen - pytam bo kto pyta nie błądzi. Wypracowany tok myślenia i filozofie nie wykluczają zadawania pytań i słuchania odpowiedzi. W dużej mierze, to właśnie odpowiedzi wpływają na kroki życiowe które podejmujemy. Co do kwestii muzycznych, to mam żonę muzyka więc wiem gdzie dzwoni i dobrze nadstawiam ucha ale nie pcham się od razu pod dzwonnicę tylko najpierw uważnie nasłuchuje Mam ogromny szacunek do ludzi gór bez względu na wiek i przebyte przez nich kilometry, ale niestety to co widzi się na szlakach często woła o pomstę do nieba - w górach pojawiają się osoby, które nigdy nie powinny opuszczać swojego grajdołka, cóż zrobić - ŻYCIE. I w pełni się też z Tobą zgadzam - Kostucha nie oszczędza nikogo, ani tych z doświadczeniem górskim, życiowym, czy jakikolwiek innym ani tych z ambicją (ups znaleźliśmy wspólny język ). Natomiast co do kwestii polowania, to nie mam żadnego problemu bo tak samo jak Myśliwy, tak i Zwierzyna może zmienić taktykę działania, ale dzięki za troskę i również życzę powodzenia.
......a odpowiadając na Twoje pytanie: jasne, że nie musi być od razu Orla, jednak jest coraz mniej szlaków, które mi zostały ale jest też coraz mniej czasu bo "metryka pika" i jak każdy człowiek nie znam dnia ani godziny kiedy nadejdzie ten moment, że serce i dusza będą jeszcze chciały ale ciało już nie da rady
Pozdrawiam serdecznie