-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Marcin.bb
-
-
Ale skarpety ciepłe :D góralskie
- 1
-
7 godzin temu, Anuś napisał:
Super się słucha w aucie podczas podróży
Cała płyta Etno Elektro jest super do słuchania w podróży :P
- 1
-
Ja bym się nie obraził na jakieś hostele czy schronisko młodzieżowe/studenckie w Zakopcu, bo to jest masakra żeby nie było takiego miejsca gdzie mocno budżetowo można się kimnąć i rano ruszyć na szlaki. Bez udziwnień typu śniadania do łóżka i spa z karpiami :P
40 minut temu, Q'bot napisał:Na hotele bym się nie obraził
Jest po słowackiej stranie śląski dom - typowy hotel w górach ale ceny pokoi jak za apartament w centrum wawy, więc pewnie u nas by to podobnie wyglądało
- 1
-
No cóż w Polskich tatrach w zasadzie nie ma już schronisk, są tylko hotele. Zostaje gleba, ale też już z tego co słyszałem coraz gorzej i z tym :(
- 1
-
Hmmm przy 3 nie warto ogólnie ryzykować gdzieś wysoko, ale z tymi dolinami masz rację, sam o tym zacząłem myśleć - może wycieczka do Chaty pod zielonym plesem ? Nie byłem tam jeszcze ale w sumie może być spoko
- 1
- 1
-
20 godzin temu, Jacek napisał:
I za to wzniosę za chwilę toast
Udało się ! sypie, jeszcze tylko mrozu trzeba, bo teraz mocno lawinowo może być
- 1
-
3 minuty temu, jagusia napisał:
JAK NA ŚWIĘTEGO HIERONIMA JEST ŚNIEG ALBO GO NI MA TO POD KONIEC LISTOPADA PADA ALBO NIE PADA
Jedyna 100% sprawdzalna prognoza
- 1
-
@Jacek tego Tobie, sobie i nam wszystkim życzę :)
-
Jak by jeszcze mikołaj przywiózł trochę śniegu i mrozu to by było miło :D
- 2
-
W dziwną stronę poszła ta rozmowa :P i tak nikt nie zlikwiduje tpn, ułatwienia typu poręcze, łańcuchy, klamry, drabinki na orlej i tak zostaną i będą tam jeszcze długo po nas, a mosty i poręcze raczej jeśli będą powstawać, to po słowackiej stronie i to raczej w miejscach ogólnie dostępnych żeby przeciętny człowiek za bardzo nie musiał się wysilić żeby do nich dotrzeć. Co do orlej - chcesz ją przejść bez używania sztucznych ułatwień ? to po prostu ich nie dotykaj, gorzej będzie komuś się tym wyczynem pochwalić ale cóż zależy kto ma jakie priorytety :)
- 3
-
Mieszkam na przesmyku między dwoma Beskidami Śląskim i Małym, oczywiście żywiecki tez mi jest bliski ale te dwa mam na co dzień :P a i tak za każdym razem odkrywam coś nowego - a tu że oba pasma mają swoje "tatrzańskie" Kościelce, a to że po obu stronach Magurki są Rogacze (może stąd ich nazwa) a tu że na pierwszej górze Beskidu Małego (Łysa Góra) są dwie mogiły utrzymywane jako nagrobki i nikt o nich nic nie wie (a jednak ktoś się nimi opiekuje), a tu że jedna z pierwszych gór Beskidu Śląskiego (Palenica) posiada ślady osady z 500 r.p.n.e . Ciekawostek i rzeczy których by się chciało zobaczyć jest wiele, a czasu tak mało, zapraszam bo watro tym bardziej w zimie :)
- 2
-
8 godzin temu, sickboy777 napisał:
to zarobi paru gości, którzy będą prowadzić tam ludzi za kasę
Tylko że już są takie osoby :P w sumie niewiele czasu zajęło mi znalezienie w necie przewodnika na orlą - 300 zł w lecie/ 400 zimą, zaś na innej stronie znalazłem orlą z przewodnikiem za 900 zł :) ale w sumie nie hejtuję bo jeśli są osoby które chcą zapłacić to czemu nie ? jest popyt jest podaż i się kręci
-
1 minutę temu, Tatromen napisał:
to się robi z czuciem pod ciężar i warunki
Jasne to jest ułatwienie, i jeśli potrzebuję to używam ale staram się iść "o własnych siłach" ale często spotykam się z tym że ludzie używają łańcuchów jak lin zjazdowych tylko bez uprzęży
5 minut temu, Q'bot napisał:Zimą, owszem często
No zima to zima, jak jest zimno to rękawiczki warto ubrać :P
- 1
-
5 minut temu, Agnieszka GP napisał:
Nie jest to asekuracja sensu stricto ale niewątpliwie rzecz bardzo przydatna.
Sądzę że to raczej zależy od jakiś osobistych preferencji, bo ja tam lubię jak granit mi ręce masuje łańcuchów kurczowo staram się nie chwytać, bo jakoś im nie ufam w 100%, jedyne (dla mnie osobiście) zastosowanie rękawic to na ferratach, bo jednak czasem zdarza się że linka jest rozwarstwiona a pojedyńczy stalowy drucik wjeżdża w rękę jak w masło, oczywiście przy odpowiednim kącie to i rękawiczka nie pomoże, ale tu sądzę że mogą się przydać - ale to tak jak piszę, osobiste przemyślenia na temat :P
- 1
-
-
Ja tu tylko zostawię cytat z pewnej książki o zagrożeniach w górach który w sumie jest dość jasny w przekazie, jak dla mnie, a niejako odnosi się do tematu -
"Zapomnijmy o myśli przewodniej podczas wspinaczki górskiej aby zredukować ryzyko do minimum. Wyznajmy zasadę optymalizacji ryzyka. Kto szuka maksymalnego ryzyka jest głupi i wkrótce zginie. Kto szuka maksymalnego bezpieczeństwa, znajduje się w letargu. Ryzyko bowiem należy do życia. Życie jest ryzykiem" - Luis Tochterie
Interpretację tego zostawiam każdemu zainteresowanemu :)- 3
-
Ciekawe że jeszcze nie pojawiła się propozycja piramidki :P - Kościelec. Przyjemnie i względnie bezpiecznie jeśli chodzi o lawiny :)
-
6 godzin temu, J@n napisał:
W Tatrach Słowackich przepisy ustalają Słowacy
Ok, nie rozumiem w tych wszystkich słowackich zakazach jednej rzeczy - skoro zamknięcie szlaków na okres zimowy jest podyktowane względami ochrony przyrody to czemu nie tyczy się to całego parku łącznie z PL ? Czyli że co jak zejdę sobie z Wołowca na Rohacze to obudzę niedźwiedzia czy tam inną sowę, ale chodząc wzdłuż granicy, albo jeszcze lepiej - do wysokości słowackich schronisk (czyli mniej więcej do granicy lasu) to jest wszystko ok ?
6 godzin temu, J@n napisał:Rozwiązanie problemu dzikiej turystyki poza szlakowej
Niby piszesz o dzikiej turystyce poza szlakowej ale większość szczytów wkt ma swoje szlaki, które są dobrze opisane i znane od wielu lat, często obite w łańcuchy i klamry, bardzo często chodzone, ale legalnie tylko z przewodnikami.
Wg mnie świetnym przykładem może być nasz Kominiarski Wierch - szczyt kiedyś bardzo popularny, ale z racji REALNEJ ochrony orła przedniego szlak na niego został zamknięty. Nie znam nikogo kto tam był w ostatnich latach, a przynajmniej jakoś się tym nie chwali, nie można też wykupić przewodnika który nas na ta górę wyprowadzi bo po prostu nie i .
I tu jeśli ktoś na siłę by chciał zdobywać ten szczyt, to bym się zgodził ze stwierdzeniem o dzikiej turystyce poza szlakowej, jednak ciężko się odnieść do stwierdzenia że wyjście na Gerlah, Łomnicę czy Baranie Rogi to dzika turystyka - wszędzie tam ścieżka jest wyraźna, przeszły po niej już miliony ludzi, a przejdą pewnie i następne w kolejnych dziesięcioleciach.- 3
-
-
Dnia 16.10.2019 o 12:32, Izunka napisał:
Hej, czy ktos zdobywał Kazbek? Jakie sa wasze doswiadczenia? Jak poziom trudności, w jakich miesiacach najlepiej sie wybrać, ile czasu zajelo Wam zdobywanie góry?
Sam jeszcze nie byłem ale sadzę że ten Pan może wiedzieć o czym mówi :P więc warto posłuchać:)
- 2
-
9 minut temu, Bieszdzadzki_tatromaniak napisał:
Polecacie jakieś strony z dobrymi prognozami pogody w górach ? Aktualnie korzystam z kilku, ale może coś przeoczyłem
https://forum.tatromaniak.pl/index.php?/forum/17-aktualne-warunki/
-
8 godzin temu, Tatromen napisał:
Co o tym sądzicie ????
Mógłbyś podesłać oryginalne źródło ? Mnie się podoba zawsze to coś więcej :)
-
-
5 godzin temu, yossarian napisał:
A jeżeli chodzi o sam model raków - Climbing Technology Nevis, są OK?
Chodziłem w rakach CT ale nie wiem czy dokładnie to był ten model - bardzo fajnie się w nich szło
Morskie oko
w Szlaki
Opublikowano
Nie chcę się wtrącać w moderowanie, ale może ktoś połączy te dwa tematy o MOKO w jeden ? :P