Skocz do zawartości

Mateusz Z

Użytkownik
  • Postów

    1 090
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    80

Odpowiedzi opublikowane przez Mateusz Z

  1. Dobry śpiwór to podstawa spania w terenie. Do tego odzież, czy na zimne noce kurtka puchowa. Nie ma też coś się za grubo ubierać, bo ciepło zostanie w ciuchach i śpiwór nie będzie spełniał swojego zadania (utrzymywanie ciepła oddanego z ciała). Koniecznie trzeba zjeść solidną kolację przed noclegiem i warto trochę się rozgrzać przed położeniem się do śpiwora, jakiś szybszy marsz, przysiady czy pompki 🙂 Duże znaczenie ma też izolacja od podłoża. W kwestii folii nrc czy gotowców z folii kiedyś używałem, ale to ze względu na silny wiatr lub opady deszczu/śniegu, aby śpiwór puchowy nadawał się do użytku. Co do kondensacji pary w takim urządzeniu to nie odnotowałem zbytnio wilgoci na zewnątrz śpiwora. 

    • Lubię to ! 6
  2. Fajka w górach do zachodu słońca ❤️ do tego dobry Porter i nic więcej w życiu nie potrzeba. Poza tym zazwyczaj opinie turystów o tytoniu fajkowym są pozytywne, często zaczepiają i pytają co tak pachnie, szczególnie jeśli się pali jakiś aromat.  

    Zdjęcie z zimy któregoś roku w bacówce na Hali Górowej

    IMG_20230921_111641.jpg

    • Lubię to ! 2
    • Wow 1
  3. 5 godzin temu, Arti napisał:

    Oprócz śmieciarzy i miłośników śmierdzących samochodów chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na tzw. sportowców, którzy uzurpują dla siebie miano taternika nie będąc członkami żadnego klubu taternickiego.

    Zgodnie z regulaminem TPN można się legalnie poruszać poza szlakami (w wyznaczonych do tego miejscach) wpisując się wyłącznie do książki wyjść. Odnośnie TANAP również można się poruszać po nieoznakowanych "szlakach" o ile przynależy się do klubu wysokogórskiego oraz z zamiarem przejścia drogi o wycenie conajmniej II w skali UIAA. Natomiast zejście z tychże dróg może wieść najprostszą oraz najkrótszą drogą. 

    Niestety najłatwiejsze wejścia na szczyty zazwyczaj nie przekraczają "dwójki", co za tym idzie trzeba słono opłacić przewodnika. Zdążają się dni, że idą ich dziesiątki (o wiele więcej niż osób łamiących przepisy) na taki Gerlach, czy Wysoką. I gdzie tu ochrona przyrody 😉

    • Lubię to ! 3
  4. Z dobrych podejściówek polecam Garmonty Dragontrail, wersję męską jak i damską. Mi się one sprawdzają na kilkudniowych wędrówkach w niższych górach jak i w Tatrach Wysokich. Mają solidny bieżnik, co wiąże się ze stabilnością na piargach, błocie, trawach, a zarazem mają świetną przyczepność (do granitu idealne, a nawet na jurajskich wapieniach dało się robić drogi IV). Wygoda też na plus, chociaż moje z gtx w upalne dni są za ciepłe. Co do trwałości - niezniszczalne 🙂 Chodziłem kiedyś ze 2 sezony w LaSportiva BulderX, niestety poległy. Podeszwa się wytarła, straciły nieco przyczepności oraz brak bieżnika utrudniał poruszanie się po kruchym terenie. 

    Moi znajomi używają również Meindli, niskie, czy wysokie - kawał dobrego buta. 

    Odnośnie Salomonów to były moje drugie górskie buty, posłużyły mi latami, nadawały się pod raki, latem na suchej skale, w ulewy i burze. 

    Salewy mam zimowe i szczerze w nich tylko z rakami/raczkami nawet na drodze do morskiego oka. Jeśli jest sucho dają radę. Ogólnie buty wygodne, ale moje nadają się do wymiany (dziury po rakach, podeszwa zdarta). 

    • Lubię to ! 3
  5. Witajcie. 

    Na początku czerwca wraz z @karpasanioraz @Krzysiek Zdmieliśmy przyjemność pospacerować po austrackich Alpach. Najwyższy szczyt zdobyty, było bardzo przygodowow ? Warunki jeszcze zimowe/przejściowe. Poniżej kilka fotek. 

    Alpejska łąka

    alpy 2-1.jpg

    Hallstatt

    HALLSTATT-1.jpg

    Rotelstein

    alpy 3-1.jpg

    Dachstein

    alpy 4-1.jpg

    Rittisberg przed zachodem słońca

    DACHSTEIN-1.jpg

    Widok na Grossglockner z drogi na Dachstein

    Grossglockner-1.jpg

     

    Alpy 6-1.jpg

    • Lubię to ! 8
×
×
  • Dodaj nową pozycję...